Gość nIEkAMAN Napisano Listopad 14, 2011 witam was ;) dosc dziwna sytuacja...ktoera dopiero zauwazylam. moj facet ciagle mnie pilnuje ;/ bylismy teraz w clubie sie pobawic i odeszlam na chwile od stolika a on w tym czasie byl na parkiecie ze znajoma, a ja poszlam do toalety...nagle pod drzwiami ktos lapie mnie za reke, patrze a tu on z pytaniem " gdzie ty idziesz?" i czekal na mnie ciagle tam....i dopiero jak wrocilismy na miejsce on wrocil do kolezanki. jak to rozumiec??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach