pakaz dla meżyczyzny

Witajcie, czy robiliscie kiedyś pokaz dla swojego meżczyzny przes skype? a le tylko dla tego jedynego, taki niewinny pokaz??? mąż mnie wcziraj namóił i wiecie co fajne to było, męża mam zadko w domu bo pracuje w delegacji

Też chciałabym mojemu tak zrobić, podpowiedz jak przygotować się do takiej niespodzianki

poprostu sobie pisaliśmy wczoraj na gg i skype długo sie ie widzimy po 2-3tyg, jakoś ochota sama przyszła, on sam sie zapytał czy nie obraziła bym sie, chciał by mnie widzieć, bo te filmy porno to nic nie warte tylko zona najpiekniejsza, wahałam sie, wstydziła sie, on cały czas powtarzał, że jak nie chcę to nie musze, przełamałam sie, on patrzył, pisał ze pieknie, slicznie, itp, ale nie dokończyłam powiedział zebysmy reszte zostawili jak bedziemy razem,k urcze takie to niewinne było, takie fajne, bo dla meża, ten jego wzrok niezapomniany, taki super, nie do opisania, później napisał ze zrobiło mu sie głupio, ze mnie namówił, bał sie ze ja cos sobie pomysle, ale napisałam mu ze go kocham i dla niego wszystko, ze mi tez dobrze było, przecież tak mało ze soba jesteśmy,

czyli tylko trchę mu pokazałaś. Ja chciałabym taki pokaz z pełnym striptizem, ale nie wiem jak zareaguje, a chcę, by się podniecał, a wiedział, że najlesze i tak w domu.

Oczywiście. Oko kamery było okiem wybranka. Było wszystko co trzeba do szczęścia.

pokazałam mu wszystko i dokładnie, tez mu sie pokaz marzy taki rozbierany zachecajacy, ale na zywo, zastanawiam sie własnie jak to zorganizować, ile masz lat?? ile ze soba jesteście?? my 5lat po slubie 2

my 8 po ślubie, a przyjeżdża coraz rzadziej i ostatnio na skype się rozmarzyliśmy i między wierszami mi się przyznał, że daje radę dzięki kilku moim zdjeciom z zabaw w sypialni. Mój pomysł jest taki, by nie mógł zdjęcia odesłać do domu, a regularnie moglibyśmy się "łączyć" na intymne seansiki i pokazywałabym mu co nieco. Chyba zapodam niespodziankę będąc w najnowszej bieliżnie. A Twój jak zareagował, oprócz oczu, pewnie te ręka była w ruchu?

on patrzył i sie delektował, rękiw ruchu nie było, powiedział zę wytzryma do soboty, że kupi wino i nadrobimy zaległy czas, tak bardzo mi go brakuje, przez cały dzień podsyłalismy sobie jakieś fajne zdjecia czy filmiki, spełniajace nasze pragnienia, a w nocy poprosił ze chciał by mnie zobaczyć, ze jest bardzo podjarany

Wiesz, ja bym chciała fajny seansik zakończony wyczekiwaniem na następne spotkanie, ale boję się, że to się przerodzić może w "zbyt szybkie ruchy ręką", więc się waham. a często przyjeżdza i możecie nadrabiać stracony czas?

hej ja robie swojemu M. pokazy zmyslowej bielizny polaczone ze striptizem

ja dopiero pierwszy raz, nie powiem cieżko mi było sie przełamać, jestem po ciazy i nie wszystko jest tak jak przedtem, ale on powtarza ze i tak piekna jestem dla niego, przełamałam sie i ejstem zadowolona,

mój maż jest 2razy w miesiacu, na 3dni, wiec korzystamy na ile nam czas pozwoli, a że ostatni jego przyjazd nie mogliśmy za bardzo poszaleć bo okres miałam, wiec teraz tym bardziej jest wyposzczony, mój maż nie moze sam sobie dogodzic bo on śpi w pokoju z innymi, wiec to było w jedna strone, ale obiecał ze moze kiedyś uda mu sie być sam w mieszkaniu

ja chyba też się przełąmię, skoro i tak jedzie na ręcznym adorując moje zdjęcia, to go zaskoczę i mu co nieco pokażę. Może najpierw zaaranżuję wieczorną sesję pytaniem, w czym chciałby mnie widzieć. Były jego specjalne życzenia w Twoim przypadku?

no dawaj mała , muszę dostać zeza

poprosił mnie, ale cały czas powtarzał ze jak nie chcę to nie musze, zebym sie nie zmuszała, poprosił najpierw zdjecie bluzki później dołu, ale ciagle ze jak nei chcę to nie musze, pisał ze bardzo mu sie to podoba, itd mój na ręcznym nie jedzie, mamy taką umowe, ale moze kiedys sie to zmieni do pokaz dla mezczyzny idioto przeczytaj sam początek, to dla mężczyzn czyli mężów i chłopaków ale swoich, a nie dla wszystkich, ja tu pisze o pokacie dla swojego meża, a nie dla śliniących sie idiotów

tak, za dużo tu śliniących się małolatów. A pokazy mają być dla naszych jedynych. Miałabym do Ciebie jeszcze kilka pytań. Możemy przejść na email?

pewnie ze tak, pisz na malusia.migotka@interia.eu

tam nie ma spacji kafe samo daje spacje, js odróżniam pokaz dla meża, dla pzyjemnosci, nacieszenia oka ale dla swojego meża, czy chłopaka, a nie dla śliniacych sie idiotów, bo to jest różnica, między pokazem dla jedynego a dla wielu,

To jest normalne.Przecież to się pokazuje i robi dla swojego mężczyzny.On napewno cierpi,i marzy o tobie.Taki pokazik,i wspólna masturbacja na odległośc,zbliża duchowo,i w pewnym sensie z cala małżeństwo.Mąż na pewno nie wyjechał,dla własnej przyjemności.Tylko aby podnieśc nasz budżet.Kobiety róbcie to często,jak ma na to ochotę.To nie jest grzech.A mężczyzna czuje,że dbasz o jego psychikę.Co innego jest pokaz na skypie,dla obcego faceta.A co innego dlą męża.Nie mylcie pojęcia.

Ja robię to na każdym razem na życzenie mojego męża.Wiem że po masturbacji,czuje się lepiej duchowo,i psychicznie.Mówi że czuje moją bliskośc,i po takim seansie,nie myśli o innych kobietach.A i ja na tym korzystam,bo nauczyłam się szczytowac,w czasie pokazu.Jest to piękne przeżycie w obecności męża.On i Ja.i rónierz przestaję patrzec na innych mężczyzn z zainteresowaniem.

Popieram wszystkie wypowiedzi.Robię to często z mężem.Jestem przeciwna pokazowi dla obcego mężczyzny.Ale dla męża.!!!!!!!!!!! Zrobię wszystko aby przez chwilę poczuł mają duchową obecnośc.Jestem dla Niego i tylko Jego on przecież zna karzdą częśc mojego ciała.A jak przyjeżdża do domu,To wtedy jest szaleństwo.Wymyślanie pozycji,i różnych .Czujemy się jak małolaci.Kobiety dajcie jemu to.O czym marzy i tęskni.Nie rańcie swoich chłopów.Oni naprawdę za nami tęsknią i nas kochają.Dajmy im ze swojej strony chwilę zadowolenia i satysfakcji.Niech poczują naszą bliskośc,i że ich kochamy.Bez miłości ciężkia jest rozłąka

Padły tu słowa Dziewczyny, że szczytuje podczas pokazu dla męża. To mi przypomniało, że pierwszy orgazm u Dziewczyny, która jest teraz moją Żoneczką wywołałem OCZYMA. . Byłem jej pierwszym chłopakiem, chciałem aby początek seksu kojarzyła z przyjemnością, a nie z bólem. Nie spieszyłem się z rozdziewiczaniem. Stawiałem na pieszczoty. . Na początku lat 70-tych oral z praktyki znali BARDZO nieliczni, dla większości to była egzotyka. Gdy po kilku latach chciałem Jej to podarować, to przerwała mi słowami "nie chcę, abyś się dla mnie upokarzał". (Nie to co TERAZ!). . Pieściłem Ją delikatnie ręką. Orgazmu nie było, ale wiedziałem, że te sprawy rozwijają się powoli. W pewnym momencie siadła na tapczanie, oparta o ścianę z nogami zaciśniętymi i zgiętymi w kolanach. . Wyczułem, że wstydzi się, ale jednocześnie CHCE, abym te kolana zaczął rozchylać. Wsunęłem jedną dłoń, potem drugą pomiędzy te kolana. Musiałem TROCHĘ silnie je wciskać, ale bardzo uważnie obserwowałem Jej reakcje. Dygotała, wstrząsały Nią dreszcze, ale nie protestowała. Gdy rozchylałem Jej uda, widziałem fale dreszczy na tych udach, a Ona takim dygocącym głosem wykrztusiła "jak ja się wsty.y.y.y.dzę!". Ale dosłownie po kilku sekundach kilka razy wykrzyknęła "och patrz! patrz! nie przerywaj". Patrzę, a tu g***towne skurcze TAM i odrobina płynu krystalicznego jak łzy STAMTĄD wypływa. Normalnie orgazm. Od samego mojego patrzenia! To właśnie wtedy byłem "ekstremalnie zaskoczony". . Później zastanawiałem się, że tak silna reakcja musiała być skutkiem Jej uprzednich marzeń seksualnych. Przewidywać JAKIM jest męski dotyk w TAMTE miejsce nie mogła, ale podniecenie na myśl o męskim spojrzeniu drążącym TAMTE miejsce na pewno odczuwała. Wstydziła się bezwstydnych myśli, ale do nich wracała. Z tego powodu, w czasie naszego pierwszego seksualnego kontaktu czekała na urzeczywistnienie się tego bezwstydnego marzenia, więc o orgazm było łatwo. Pytałem Ją o to. Nie potwierdziła, ale i NIE ZAPRZECZYŁA! . Myślałem, że to coś unikalnego, ale dziś, przed chwilą przeczytałem, że przynajmniej jeszcze jednej Dziewczynie nie obcy jest orgazm od samego bezwstydnego rozchylenia ud przed męskimi oczyma. Czy jest Was jeszcze więcej, Wybuchających Bezdotykowo?

No co to za głupi "automat cenzorski" zastępujący gwiazdkami część przymiotnika G.W.A.Ł.T.O.W.N.Y ?

Ekstremalnie zaskoczony - to forum już tak ma, to co powinna ocenzurować - np. dziesiątki pajaców niszczących każdy wątek zostawia w spokoju, natomiast każde słowo, które nie ma żadnego związku z cielesnością - cenzuruję. Co do tematu? Czasami robimy sobie takie zabawy, siedząc obok siebie w różnych pokojach. Jest super.

@pobierampliki Piszesz "Czasami robimy sobie takie zabawy, siedząc obok siebie w różnych pokojach" No i to dla mnie jest kolejnym zaskoczeniem. Założył bym się (i jak się okazuje - przegrał), że Dziewczyna w czasie pokazywania chłopakowi, chciałaby mieć jego "wwiercające się" oczy jak najbliżej. Tuż przy swych paluszkach rozchylających większe wargi sromowe. Żeby jego wzrok wbijał się głębiej. Żeby jego uszy łaskotały uda. Uda pobudzone, reagujące rozkoszą na najlżejsze nawet muśnięcie. No i pomyliłem się, to Skype jest teraz najbardziej podniecający.

Logicznym jest że skoro sobie takie pokazy organizujemy przez skype, to logiczne że i bez skypa. Ale jak widać, nie warto tutaj dyskutować, bo dla niektórych czytanie ze zrozumieniem i pobudzenie wyobraźni, to zdecydowanie za dużo.

Bardzo ciekawe ;) . Pieszczoty są przyjemne i delikatne połączyć to z jakąś seksowną bielizną i olejkiem do masażu szczególnie gdy chodzi o to że robicie to dla swoich mężczyzn i mężów brawo i powodzenia ;)

Moja też się obraża, gdy rozumiem Jej słowa, choć POWINIENEM rozumieć to, co miała na myśli. Wtedy też mi przywala moim brakiem logiki. Ale jest cudowna i w dodatku apetyczna (wiem, że takie słowa są "feministycznie zakazane", uprzedmiotowujące Kobietę, więc dodam, że jest ona mądrym profesorem i że szanuję Ją)

Czy tylko mojej Dziewczynie i Autorce wpisu 02.10.13 zdarzyło się szczytować pod wpływem samego tylko patrzenia chłopaka w rozchyloną Cipeczkę, bez żadnego jej dotknięcia czymkolwiek? Żadna więcej z setek (tysięcy?) Dziewczyn piszących tu, nie przeżyła czegoś takiego? Moja Żoneczka jest takim Unikatem? Fascynuje mnie to!

są już tacy co zajmują się tym profesjonalnie http://sexpokazyskype.wrzuta.pl/film/6LdJBtSVfxo/chilicamhd