co zamiast mleka z piersi?

Witam, moj syn ma 11 miesiący. Niedługo idę do szpitala na zabieg, próbujemy wiec od jakiegos czasu odstawianie od piersi. W dzień musi zasypiać przy piersi, w nocy tez. Ale budzi się coraz mniej i daje się oszukać wodą. Nie jest zle, ale chodzi mi o to, jak już powoli odstawimy, to co zamiast? Mały ma ogromną niechęć do mm, próbowaliśmy chyba wszystkich marek, na nic, czy z butelki, czy z niekapka, czy z łyzeczki- nie.. Czasem zje kaszkę bobovity, ale też baaardzo rzadko. Daję mu serki, twarożek, czy konieczne jest jeszcze mleko modyfikowane skoro nie chce?

ja się wycfaniłam bo też przyszedł moment u obojga dzieci że nie chciały mleka i dodaje kakao zaraz mnie pewnie zjedzą że to nie zdrowe ale wolałam by córka wypiła kakao lub koktajl z owocami niż wogle mleka nie piła dodam że miała wtedy jakieś 7 miesięcy syn ma prawie rok (brakuje mu 5 dni) i tez nie chce już samego mm więc dostaje kakao lub kaszki ale z nimi to tez różnie bywa raz zje a raz nie, a z kakao zawsze wchodzi cała butla :D

i nie miały zaparć? od kilku dni mi chodzi ten pomysł po głowie, ale jeszcze się zastanawiam ;)

nie nie miały :) wiadomo na początku dawałam dosłownie pół łyżeczki tylko by lekko smak zmienić a teraz syn już dostaje zupełnie normalne jeśli chodzi o ilość kakao i nic mu nie jest :) dostaje nestle nesquik

kakao jest zdrowe ale takie prawdziwe a nie rozpuszczalne. ja karmiłam do roku a później dawałam 2xdziennie na śniadanie i kolację kaszkę plus do tego jakiś jogurcik w ciągu dnia, maślanka do obiadu itp. kaszka może to po prostu nowość dla niego, przecież dziecko nie od razu zaakceptuje nowe smaki i konsystencje, trzeba próbować, nie mówię wciskać na siłę ale próbować

z kaszką "walczymy" już pół roku, próbowaliśmy różne smaki, dodawaliśmy owoców, ostatnio serka waniliowego i najchętniej je w takiej postaci, taki oszukany. czyli jeśli nie chce mm, to nie muszę podawać na siłę?