Kto z was pozbyl sie niesmialosci po 30 roku zycia?

Jakie sa na to spoosby?

gdybym sie pozbyla to pewnie w tej chwili wracalabym z pracy..zmeczona,ale szczesliwa. a tak?siedze na kafe bo sie boje do ludzi odezwac:(a mam 32 lata:( tak bym chciala isc do pracy,miedzy ludzi a nie depreche poglebiac w domu..

tego nie da sie pozbyc

Rzeczywiscie mam 31 lat i nadal niesmialy, bez kobiety. Czy sie tego pozbede? Nie wszyscy wyrastaja z niesmialosci?

Ja, ja, ja. Udalo sie podjac pierwsza, bajecznie platna prace, pozniej jakos tak wszystko szlo z gorki.

niestety nie

pogłębiam depreche w domu siedząc na kafeterii;(

Chyba niesmialosci nie pozbede sie nigdy, a mam juz 30 lat, ale gdy musze to udaje silna, i jakos idzie, nawet niezle. Staram sie byc mila i otwarta na ludzi, ale ta moja otwartosc to tylko pozory, ogolnie nie lubie przebywac wsrod ludzi i najlepiej mi w domu z mezem i psem. Tylko ze trzeba sie przelamywac i przebywac wsrod ludzi, bo inaczej bedzie jeszcze gorzej. Ja lubie swoje zycie, gdy mam dosc ludzi po ciezkim dniu wracam do domu i moge sie wyciszyc, isc na spacer z psem, poczytac ksiazke i nabrac sil na nastepny dzien.

i jest ok ;) Co z tego, ze pozory ;)

mi sie udaje niezle udawac a w jaki sposob udajesz?

ha u mnie na odwrót.Do 25 smiała az za bardzo,teraz coraz gorzej ze śmiałością:D

nieśmiałość jest stricte zależna od zarobków .. zarabiasz dużo to podświadomie czujesz że więcej ci wolno :> zarabiasz mało i jesteś zdany na łaskę innych

kiedy zaczalem zarabiac wiecej poczulem sie lepiej, stalem sie bardziej pewny siebie, jednak nadal to nie to najgorzej jak w pracy zartuja: jak tam Twoja dziewczyna? a ja uciekam lub czerwienie sie, przeciez nie mam dziewczyny

xqx

odpowiadaj im że jeszcze jest niepełnoletnia, ale już niedługa ją wydymasz

dsfgdfh