Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Meliniarz spod 3

Zdradziłem żonę

Polecane posty

Gość Meliniarz spod 3

W tamtym tygodniu odbywaliśmy w Alpach wyjazd integracyjny. Co tu dużo mówić wódka lała się strumieniami, w głośnikach grała piękna muzyka. Wszystko zaczęło się niewinnie, przytulanie podczas tańca, dotykanie, aż w końcu obudziłem się z obcą kobietą w jej pokoju. Czuję do siebie wstręt i pogardę, że zrobiłem swojej ukochanej, najdroższej, wspaniałej kruszynce coś tak strasznego. Boję się co z nami będzie jeśli wyznam jej prawdę. Co mam zrobić, nie chcę żyć w grzechu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdradzona i oszukana;;;;
powinienes powiedziec prawde, skoro miales odwage isc do lozka z inna kobietą to bądź facetem i powiedz prawde, sumienie predzej czy pozniej nie da ci spokoju....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gutenetage
nic nie mow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wójekstaryhueik
oj tam nie ma grzechu bo nie byłeś świadomy ale żona to i tak odkryje więc powiedz prawdę i pożegnaj się z żoną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolosola
tegoco piszesz, to naprawde był przypadek a nie jakiś tam romans, który trwał dłuzej. Wiec skoro to było tylko raz, z obca nie znaną kobietą i prawdopodobieństwo, ze ją spotkasz jest znikome to lepiej nie rozpamietuj tego, bo sumienie Cię zje tylko siedz cicho i bądź dla swojej żony najlepszym mężem jakim tylko mozesz być. I nigdy więcej juz tego nie rób!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anony mouse
Po co chcesz mówić żonie? Nie zrozumie i nie wybaczy. Zamknij to w sobie i czekaj. Czas leczy rany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak sie przyznasz to po tobie !!!czlowieku costy najlepszego zrobił............... Ja bym nie wybaczyła'.........wódka to zadne tłumaczenie....... To znaczy ze moze to sie powtorzyc i tyle....nie nadajesz sie na wyjazdy bo zawsze bedziesz tak robił....ohydne,,,,,,pogoniłabym takiego.....:!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tadeusz...
ja na twoim miejscu nie wybaczyłbym sobie. Po takim przeżyciu na pewno poszukałby mocnego sznura i jakiejś suchej gałęzi. Nigdy juz przed żoną nie odważyłbym się stanąć. W ostateczności tylko seppuku mogłoby rozwiązać sprawę mojej duszy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sympatyk34
Załuj za grzechy i nic nie mów. To był tylko występek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedzenie o zdradzie to egoizm, wtedy na tą drugą strone zrzucasz cały ciężar cierpienia a sam oczyszczasz sumienie. Jak Ci sie mały z portek wysmyknął, to zawiąż jego i jęzor na supeł. I zrezygnuj z picia wódki jesli sie nie kontrolujesz. Jedynym uzasadnionym powodem poinformowania drugiej strony o niewierności to odwet za to samo. Sumienie przestanie Cie gryźć jak powiesz, ale ona bedzie cierpiała. Nawet, jesli spróbuje Ci wybaczyc juz nie zaufa i koniec z imprezami jakimikolwiek na iles lat. Że nie wspomne, że bedziesz czekal na odwet i sam zaczniesz ja szpiegowac i podejrzewać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rwerwer
Jezeli to nic dla Ciebie nie znaczylo, to nie mow nic zonie. Sam bedziesz musiał gryzc sie z wyrzutami sumienia do konca Twoich dni!! a mowiac jej o tym zwalisz odpowiedzialnosc na 2 osoby. i radze zebys juz nie pił!! skoro nie wiesz co robisz po alkoholu to po chuja pijesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rwerwer
najgorzej jak tamta kobieta zajdzie w ciaze.. to bedzie dopiero bigos. Wtedy to nic Cie nie uratuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×