Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Taktóraboisię miłości

Boję się miłości.

Polecane posty

Gość Taktóraboisię miłości

Zawsze, jak chłopak zaczyna się angażowac, jest cos na powaznie, to ja robie z siebie idiotke, zeby wgl się odkochał, jak ktorys podrywa, to tez mi sie cos dzieje. Ci, ktorzy ze mna mieli cos ze mna wspolnego maja mnie za idiotke.. Co robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka Sobie Ania....
Tez tak robiłam....to jest objaw leku.... jeden z objawów... Na pewno masz powody.... moze nie mialas taty? Badz..zle relacje z nim? Nie do konca wiesz jak postepowac z mezczyznami?... Odpowiedzi moga byc rozne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobieto, bez tych wielokropków, błagam! Autorko, po prostu jeszcze nie dojrzałaś do związku i dlatego się boisz. Albo ktoś Cię skrzywdził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka Sobie Ania....
ja uwielbiam wielokropki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taktóraboisię miłości
Chyba bardziej nie wiem jak sie z nimi postepowac.. Raz, jeden raz w zyciu sie zaangazowalam, bo strasznie mi na Nim zalezalo, ale zostawil mnie dla innej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rh - a Ty do czego nie dojrzalas? Czy ktos Cie skrzywdzil? Czy Ty kogos skrzywdzilas? Czy ktos skrzywdzil kogos, kogo Ty nie skrzywdzilas? Czy ktos, kogo nie skrzywdzilas, skrzywdzil kogos? Czy kogos, kogo nie skrzywdzono, nie skrzywdzil nikogo? Czy skrzywdzono kogos, kto nie skrzywdzil kogos, kogo srzywdzic powinien? Czy ... eh, sie zaplatalem i nie wiem jaki wariant obstawiac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dojrzałam już do wszystkiego, do czego mogłam dojrzeć. Tylko mi brak urody, figury i seksapilu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Seksapilu tez? Ostatnio wspominalas tylko o figurze i urodzie! :P A wlasnie - znowu uwaga poswiecona powierzchownosci! No coz, mam nadzieje, ze w przyszlosci bedzie lepiej i facet, ktorego pragniesz dostrzeze Twoja piekna figure, urode jak i seksapil, bo to przeciez najwazniejsze! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DonPoczwarka - no wiesz, ja tam swój charakter lubię i nie widzę w nim braków. Poza tym, charakter został już niejednokrotnie doceniony przez rozmaitych mężczyzn. Zaś uroda nigdy, z przyczyn oczywistych. Póki co, nie spotkałam jeszcze faceta, który wykazałby chęć związania się z brzydką, niezachęcającą wizualnie kobietą, o ciekawym charakterze. Ale może stanie się cud.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taktóraboisię miłości
Jesli chodzi o mnie, mimo zmianom na skorze (tradzik), twierdza, ze jestem ladna, ale figure mam okropna, wstydze sie jej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaah
ryczeć mi sie chce,mam to samo..facet który wkoncu sie mną zainteresował ..nalegał na spotkanie 3-4 razy już a ja zawsze znajdywałam wymówkę..i chyba się poddał :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taktóraboisię miłości
Wyzej to podszyw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaah
i u mnie spowodowane jest to własnie tym ,ze nie miałam taty..tak myślę bo zupełnie nie wiem jak sie zachować przy facecie.. jak - będąc w związku,porażka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taktóraboisię miłości
Wiem jakie to straszne.. Niby Ci zalezy, ale sie boisz, a boy daje sobie siana i bierze Cie za idiotke.. Eh.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rh - a to nie jest tak, ze jesli kobieta czuje sie wewnetrznie piekna to potrafi o siebie zadbac a piekno charakteru przycmi kazda niedoskonalosc fizyczna? Moze ja zyje w jakims innym swiecie? :D A jesli chodzi o Twoja urode - pamietam lawkowa fotke i nie rozumiem co sobie zarzucasz? - prosze wypunktowac! Albo lepiej nie, bo "znajac" Ciebie to tych punktow bedzie z 50 :P ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaah
dokładnie tak :( nic tylko pierdolnąć się na linkę ..bez kitu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DonPoczwarka - ja sobie zasadniczo nic. Ale faceci zarzucają mi całkiem sporo. Jestem za niska, za gruba, mam brzydką twarz, za szerokie biodra, grube nogi, małe i brzydkie dłonie. Ogólnie uważają mnie za nieatrakcyjną. Nic na to nie poradzę. Jeszcze nie spotkałam na żywo faceta, który by mi powiedział, że jestem ładna. Że mam świetny charakter słyszałam już wiele razy. Więc nie, charakter nie przysłoni braku urody, bo jeśli nie ma pożądania, to nie ma związku. Jest przyjaźń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taktóraboisię miłości
Dokladnie.. ! U mnie w domu nikt nie okazuje uczuc, wszyscy sa tacy obojetni. skoncze pewnie jako postarzala singielka ;x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok, czyli konkludujac ... szukasz u faceta tego, by pozadal Twoje cialo a nie Twoj charakter. Koniec i kropka :P Zmykam, czesc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malina97
ja jestem ładna, mam charakter...tylko szkoda że tylko laski to doceniaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaah
też pewnie tak skończę...ja z wyglądem nie mam problemu,mnóstwo razy słyszałam,że jestem ładna i to od facetów..ale co mi po urodzie skoro charakter..hmm moze nie charakter ale osobowość spaczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grzeniammm
Mam tak samo. Straszne to jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×