PYTANIE DO FACETÓW. NA KTÓREJ RANDCE... ?

Wiadomo, jest że im dłuzej faceta się przytrzyma w kwestiach łóżkowych, tym dłuzej ( najprawdopodobniej ) będzie trwał związek. Czy z pocałunkiem jest tak samo? Czy lubicie kiedy dziewczyna jest długo niedostępna?

Pocałunek powinien się pojawić pod koniec pierwszej randki jeśli uważasz, że facet ci się podoba na tyle że chcesz pójść z nim na drugą randkę i może być w policzek :> Jeśli facet się nie podobał to tylko podajesz mu rękę na do widzenia (aseksualne pożegnanie)

no to fajnie, bo jestem juz po 3 randce a nic takiego nie miało miejsca :D wydaje mi sie to dziwne, calowac sie z kims po 1 spotkaniu...

kiedy dotykasz kobietę, to czujesz jakbyś był uschniętym liściem, który wolno, delikatnie opada na trawiastą powłokę tego ziemskiego padołu, i który wzburzany wiatrem trze po tej ziemskiej nawierzchnii, delikatnie muskając i łaskocząc cienkie wypustki zielonej nieskończoności

naturalna, normalna i szczera. Nie grywa ze mna w glupie gierki i nie przetrzymuje. Dziewczyna, ktora kocham i o ktora 5 lat walczylem, poszla ze mna do lozka na 1 randce. Mam do niej wiecej szacunku niz do odgrywajacych niedostepne panienek.

kiedy dotykasz kobietę, to czujesz jakbyś był uschniętym liściem, który wolno, delikatnie opada na trawiastą powłokę tego ziemskiego padołu, i który wzburzany wiatrem trze po tej ziemskiej nawierzchnii, delikatnie muskając i łaskocząc cienkie wypustki zielonej nieskończoności

hahahahahhaha bo padnę, poszła z tobą do łozka na 1 randce ale 5 lat o nią walczyłeś... ?

walczyles o nia na miecze ? czy na piesci?

walczyles o nia na miecze czy na piesci?

Pewnie jestes jedna z tych, ktore uwazaja, ze kiedy kobieta przespi sie z facetem, w 1 sekundzie sie zakochuje i deklaruje pranie jego skarpetek oraz oferuje wiernopoddancze oddanie na wieki wiekow, tak? Zdobylem wtedy jedynie jej cialo, a chcialem rowniez duszy.

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5024832&start=0 po co powielasz temat ?

nie nie jestem z tych, absolutnie nie. jestem z tych ktore uwazaja ze jesli szuka sie meza, nalezy przytrzymac faceta dlugo :) wtedy ma wiekszy szacunek do zdobyczy bo jak cos latwo przyszło, to łatwiej to pozegnac.

Wiesz, w sumie nawet trafiles. Owszem, pobilem sie o nia z jej bylym (czyt. stluklem go) na festiwalu w Grzybowie ;-)

no to koles, ty ja 5 lat zdobywałes! i 5 kat na to czekałeś a ja jego poznalam niedawno, i mam sie pozwolic zdobyc od razu :) ?

To zalezy od kobiety. I od mezczyzny. Jesli to, co udalo sie latwo zdobyc, jest wartosciowe i wyjatkowe, cieszysz sie, ze masz szczescie, ze "udalo sie" i doceniasz. Choc prawda jest, ze sa ludzie, ktorym jesli utrudni sie zdobycie czegos zwyklego i w nomalnych warunkach malo ciekawego, nabiera to dla nich wartosci. Przynajmniej jesli chodzi o przedmioty. Czasem rzeczy kiepskiej jakosci o wysokiej cenie maja wieksze powodzenie. Ot, psychologia. Ja jednak nie zwyklem nabierac sie na takie sztuczki ;-)

cdhjgfvrbdevkbrf - a co, uwazasz sie tylko za cialo i nie ma tam nic wiecej? Ten kto zdobedzie Twoje cialo, ma juz cala Ciebie?

to nie jest sztuczka, bo tak na prawdę, poza tym, że zalezy mi na przetrzymaniu, nie robie tego tylko i wyłącznie dla jakiś tam zasad, ale sama również nie czuję sie gotowa aby się z nim całować. i nie, nie jestem jakaś lewa, zakompleksiona i stłamszona w sobie, chodzi o to, że odróżniam PRZYGODY od ZWIĄZKÓW. jesli wiem, że to przygoda, nie mam takich oporów, ale jeśli ma to być związek włacza mi się jakiś dystans ;)

Nie, nie uważam się tylko za ciało. Ale nie czułabym się swojo, gdyby facet zdobył je przedwcześnie. Może to dziwne, bo widze, że większośc ma odmienne zdanie, ale tak uważam.

Taka mala hipokryzja? Jesli to ma byc przygoda, dam sie pocalowac na 1szej randce, ale jesli nie - pokaze facetowi, ze trudno mnie zdobyc? :P

Najwazniejsze jest by postepowac w zgodzie ze soba. Nie rozumiem za to kobiet, ktore graja kogos, kim nie sa.

to nie hipokryzja jesli jestem na wakacjach i wiem ze wiecej go nei zobacze, dlaczego nie poniesc sie chwili :) ? jesli jednak licze sie z jego opinią i zalezy mi na nim, nie zrobie czegos takiego. musi na to zasluzyc :P

Hm, no wlasnie dla takich panienek z podwojna moralnoscia, grajacych w rozne gierki, jak Ty, nie mam za grosz szacunku. Dlatego tym bardziej cenie moja kobiete za to, jaka jest i kim jest. Ona jest PRAWDZIWA. Ty jestes albo bardzo mloda i niedojrzala, albo lubisz relacje oparte na grach i pozorach. Mozesz sie kiedys przejechac na tym...

czyli wolicie kobiety ktore ida z wami na 1 randce to lozka, udowadniajac tym samym swoja prawdziwosc? :)

"Wiadomo, jest że im dłuzej faceta się przytrzyma w kwestiach łóżkowych, tym dłuzej ( najprawdopodobniej ) będzie trwał związek." a kto Ci takich bzdur nagadał? :o

kafeteria kiedys :) widac wasza mentalnosc sie zmienila

całowaliśm się jak opetani. A seks był po roku spotykania. Teraz mamy 5-letni staż małżeński

Ja lubie kobiety, ktore nie zastanawiaja sie, co ja pomysle, jesli pojda ze mna (lub nie) do lozka na pierwszej randce, tylko postepuja w zgodzie z wlasnymi checiami. A jesli te checi sa zbiezne z moimi, jest idealnie ;-)