Co zrobić by przespał noc i zapomniał o piersi?

Witam, proszę o radę i wsparcie. Mój synek skończył niedawno roczek. Zawsze myślałam, że dziecko bedę karmić góra do roku, ale przekroczyłam tą granicę, bo mam duży problem ze skończeniem. Wiem, że gdy dam mu cycka uśnie i nie bedzie płakał, dlatego się poddaje. Ale najgorsze są noce, syn wstaje od 2 do 5 razy na noc. Marze o przespanej nocy! Za kazdym razem gdy wstaje daje mu piers i wtedy zasypia. Gdy próbowałam podac mu wode z butelki protestuje. Co robić?

Nie dać, przytulić ale nie dać, będzie płacz ale zrozumie że noc sie przesypia. U nas to zadziałało, ja najpierw odstawiłam nocne karmienie a potem w dzień, ale karmiłam dużo dłużej bo 19mc wiec dziecko było starsze, wiecej rozumiało. Jedną noc płakała, a na 2 juz sie nie upomniała, wody ani herbatki nie dawałam w nocy.

Mielismy ten sam problem. Rozmawiałam z pediatrą bo bałam sie ze skoro tak placze to moze jest glodny i woda go nie zadowala. Ale lekarz zapewnil mnie ze jesli roczne dziecko zje wieczorem kolację (np kaszkę) to wytrzma spokojnie do rana. jedyna metoda to konsekwencja. Nie podajesz piersi i koniec, daj mu wode w bidonie/kubeczku i tyle. Bedzie placz, uspokajaj go, kladz do lozeczka. powinno po tygodniu przynosic efekty :)

ja karmiłam piersią 13 msc, jak przestałam karmić mały zaczął przesypiać całe noce. a w dzień jeszcze karmisz? ja stosowałam metode, coraz większych przerw między karmieniami co powodowało że karmień było coraz mniej, w końcu zostało jedno w nocy. i wtedy trzeba przetrzymać. dwie noce pokwękiwał, ja prawie nie spałam ale nie poddałam się nie dałam piersi a trzecią noc już całą przespał i nawet raz się nie obudził. trzeba go przetrzymać nie ma innej rady

O teraz mi sie udało go uspac bez piersi, przytuliłam, położyłam do łóżeczka i wyszłam. Chwilę popłakałale zaraz sie powiercił i zasnął. Czyli tak to ma wygladac w nocy? Nic nie podawać w zamian za piers? Przytulić i połozyć z powrotem? Najtrudniej chyba bedzie ze mną samą, od razu się przełamuje jak płaczę i daje mi jesc. To tez dlatego ze jestem wiecznie nie wyspana i na wszystko brak czasu no i nie chce zeby mąz sie nie wyspał do pracy bo ciezko charuje. Chyba na te kilka dni wygonie go na kanape...

Ja odstawialam jak corka miala 14 mies. Podobno dziecko zapomina o piersi 3 dni. Wiec na poczatku jest tragedia i dramat. Kolejna noc spokojniejsza a trzeciej juz dziecko nie pamieta o piersi. Wazna jest konsekwencja. Dobrze byloby aby pomogl maz. Spal z dzieckiem. Dopiero po odstawieniu dziecko zacznie przesypiac noce bo nie bedzie mialo powodów do pobudki.

grejs keli w dzień to go karmie tak o 10 przed spaniem(chodz teraz udalo mi sie go uspac bez tego) no i czasem gdy zachce mu sie spac drugi raz. Ta moja piers to taki usypiacz bardziej nic karmienie.

Bella no niestety mąż nie może pomóc.

Jedne mamy podaja wode inne nie, ja nie dawałam bo po co? dziecko było najedzone a roczne dziecku raczej nie potrzebuje, sama spróbuj, może będzie chciał a może nie. Bądź konsekwentna :) Powodzenia

A wasze dzieci zjadają całą kaszkę? Ja robię mu z Bobovity ale rzadko zje całą no i wydaje mi sie ze w nocy bedzie głodne.

spróbuj z hippa, nestle może bedzie smakować bardziej, poza tym rocznemu dziecku możesz spokojnie dać na kolację nie tylko kaszkę :)

spróbuj z hippa, nestle może bedzie smakować bardziej, poza tym rocznemu dziecku możesz spokojnie dać na kolację nie tylko kaszkę :)

mój zjadał cała porcję, najpierw może zacznij od nauki zasypiania bez piersi w dzień, później postaraj się niech zasypia bez piersi już na noc

Gdy w ciągu dnia więcej podje, to w nocy nie będzie potrzebował aż tak dużo Twojej piersi. Ja karmiłam do 2 roku życia jedno i drugie dziecko, nie uważam by była to głupota, było to najlepsze, co mogłam dać dzieciom i dzięki temu rosły zdrowo, bezpiecznie uczuciowo, lulałam je też, nie zostawiałam ryczące w łózeczku itp. Dziecko potrzebuje czasem bliskości - nie umiw mówić, nie pokaże o co chodzi, a może po prostu potrzebować bliskości i pociągnąć cyca tak aby, aby. Ale przecież nie będzie to trwało wiecznie. Jak już tyle przeszłaś, to dasz radę. Na wieczór spróbuj też dawać kaszkę czy kleik, wtedy dziecko się nasyci i nie powinno się często budzić. U mnie była też kwestia alergii na laktozę w mleku krowim, a te mleka specjalne, to - przepraszam - jak wymioty pachną i smakują, ale takie się daje - połowicznie przetrawione, stąd taki zapach. Więc ja karmiłam tak długo, jak się dało i widziałamm, ze było to potrzebne - nawet więcej niż 2 lata, może o miesiac, może 2 nie pamiętam. A ta więź matki z dzieckim jest bezcenna.