Mam problemy w kontaktach z ludzmi

I to bardzo mi utrudnia zycie.. jestem z wygladu atracyjna bo mam duze powodzenie ,ale czesto przy blizszym poznaniu wszystko sie psuje wlasnie przez to ,ze jestem taka zamknieta w sobie mialam paru facetow ,ale poznalam tez wielu ,ktorzy mi odpowiadali i podrywali mnie ,ale po blizszym poznaniu rezygnowali nie jestem jakas malo inteligentna ,studiuje stomatologie.. ale czasem nie wiem o czym mam rozmawiac z ludzmi i czesto sie stresuje jak z kims rozmawiam na kim mi zalezy przez co nie jestem zbyt wyluzowana na imprezach jak wypije pare drinkow czy piw to staje sie wyluzowana ,albo mam pewne okresy w zyciu kiedy jestem pewniejsza siebie ,ale chcialabym zeby bylo tak caly czas. Mam znajomych ,ale nie jest to jakies duze grono . chodze na imprezy i mam tam powodzenie zawsze duze wiec kolezanki mysla ze co to za problem zaleźć mi faceta ,ale zwykle faceci przez to ,ze mam taki trudny charakter chca mnie potraktowac na jedna noc ,albo kochanke co mam zrobic? juz czasem naprawde sie czuje zrezygnowana

Mam bardzo podobnie, zawsze to mnie wyrywali faceci az sama wyrwałam jednego, i jesteśmy ze sobą juz bardzo długo, ale problem Też z nim mam nieziemski.. a Ty, po prostu bądź sobą, nie myśl o tym jak ciężko ci nawiązać kontakt , śmiej się , baw, nic nie musi być takie idealne , trwałe, zwyczajnie wyluzuj

Mam troszku podobnie :) U mnie to wyglada troszke inaczej... ja najpierw musze wyczaic osobe ... sprawdzic co lubi czym sie interesuje aby wiedziec na jakie tematy z nia rozmawiac no chyba ze sama jest tak otwarta to wtedy nie ma problemu ... jestem tez dosyc niesmialy (co mnie denerwuje) no ale co zrobic :) zycie ... Inteligentny jestem ... interesuje sie wieloma tematami wiec rozmawaic ze mna mozna o wszystkim no ale przy obcych osobach jakos nie potrafie szybko nawiazac rozmowy ... pewnie tez nie moge sie wyluzowac ... choc z 2 strony w niedziele rozmawailem z kolezanka przez 14h :) non stop Na imprezy tez lubie chodzic choc nie jest to tak czesto jak kiedys (praca i problemy) Trudny charakter ? dlatego ze ciezko ci nawiazac kontakt ? przestan :) zreszta jaki facet nie lubi wyzwan ?

I nie ma co sie zasmucac ze masz ograniczone grono kolegow/kolezanek ... sam kiedys stawialem na ilosc i mialem ich naprawde pelno... zycie mnie nauczylo ze powinno sie isc na jakosc a nie ilosc

to prawda ,ze nie liczy sie ilosc tylko jakosc ,ale mysle ,ze jakbym bya bardziej pewna siebie moglabym poznac o wiele wecej ciekawych osob. niektorzy sie dziwia ,ze kontakty z ludzmi moga byc jakims problemem ,a dla mnie sa duzym i ciezko mi z tym zazdroszcze tym co z kazdym potrafia ciekawie porozmawiac bo ja tak potrafie tylko z niektorymi osobami dlatego zawsze czy w szkole czy na studiach mam tylo pare kolezanek

a niektorzy co chwile spotykaja sie z kims innym itd

tzn ze znajomymii w sensie

Aj tam aj tam ... jezeli ktos jest inteligentny i chce ale np. wstydzi sie nawiazac kontakt to poprostu trzeba byc cierpliwym ... jezeli sie czyms interesujesz to tematy do rozmow zawsze sie znajda ... Ja potrafie dlugo rozmawiac i znalesc nowe tematy do rozmow ale do tego trzeba dwojga :) i czasem lepiej wychodzi mi to przez neta :) np nie cierpie rozmawiac przez telefon bo potrzebuje chwile sie zastanowic co chce powiedziec a ze nie lubie martwej ciszy wiec nie lubie tez rozmawaic przez tel. :) Jezeli ciezko ci otworzyc sie na nowych ludzi to zacznij malymi kroczkami poprzez czaty badz komunikatory ... rozmawiaj o tym o czym wstydzilabys sie rozmawiac w rzeczywistosci bedac oko w oko z ta osoba... po jakims czasie napewno bedzie ci latwiej

ale mam podobnie, jakby ktos o mnie napisal to