No i co? Bieda zagląda coraz bardziej w oczy?

fajnie jest, nie ? :) wręcz super

ale o co chodzi ? Nie masz kasy ?

Przykro mi, ze nie mozesz wydac wiecej na buty, trzymam kciuki za poprawe Twojego bytu.

ano z kasą coraz ciężej, wszystko drożeje a mój nick to taka ironia :P

a mi sie marza buty za 600zl :(

a mnie nie stać, żeby nawet sobie kupić buty za 100 zł :) jeżeli takie w ogole jeszcze istnieją

O butach mówicie? Niebawem na nic nie będziemy mieli.Świat powoli chyba chyli się ku wojnie.Świat pogrąża się w chaosie, nie ma żadnej dla niego świętości.Upadają powoli państwa, rozlatuje się Unia.Ale co do niej było to wiadome.Wszak nie ma żadnej jednolitej polityki dla tylu państw.Każde z nich ma inne interesy.Strach aż włączyć wiadomości.

tez nie mam na buty;/ ani na kurtke na zime pracy tez nie mam

ale z drugiej strony takie buty za 2500 zł można kupić i ktoś je kupuje, a gdzie reszta życia?

tak gdzie kurtka ubrania itd?

ja pracuję . jestem na "własnym rozliczeniu". zarabiam 2500/miesiąc, z tego muszę zapłacić skladki zus, dojazdy (30km w jedną stronę) i nagle zostaje mi 1000zl na miesiąc... niestety nie jestem nastolatką, nie mieszkam z rodzicami i nikt mi niczego nie funduje- za to jestem mamą. to oznacza, że na zimę musze kupić kurtkę i buty nie tylko dla siebie, a jeszcze czasami trzeba jeść.

a mnie już nawet na lumpeks nie stać :o siedze w domu przed komputerem, albo czytam książki bo na inne rozrywki mnie nie stać

wielkich centrach handlowych i przynależnych im parkingach :P

to jest właśnie ciekawe, niby taki kryzys i itd, ale w sklepach ludzi pełno i kupują, kupują, kupują...