wazeliniara

Słuchajnie, bo nie zniosę... Chodzę do technikum. Jestem teraz w drugiej klasie. Za rok matura. Mam taką kolezankę w szkolę.. z którą niestety muszę siedziec... Kiedyś się z nią kumplowalam w 1 klasie i dlatego siadłysmy razem.. niestety tak jest do dzisiaj. Każdy ma swoje grupki... a ja mam ją... Wkurza mnie jej lizodupczenie się nauczycielomorka oddała nam nasze sprawdziany. Był trudny, nie powiem. Dostałam 3, a ona 2+ i wiecie co? Szarpnela i zabrała moją kartkę, poleciała do nauczycielki i zaczeła j prosic o 3. a nawet BŁAGAC. jezu jak mi było wstyd za nią, że się tak upokarza przed nauczycielem. Zawsze po sparwdzianie chodzi podciagac oceny i szukac tego punktu. Nie wiem czy to z mojej strony wygląda na zazdrośc... bo nie jestem zazdrosna. Jestesmy raczej na takim samym poziomie. Nie wiem dlaczego.. ale zawsze wkurza mnie u niej to jak mowi, ze nic nie umie a napisała na 5. Nie rozumiem po co klamie? przeciez nie staje sie przez ten sposob fajniejsza? Zalezy jej tylko na ocenach i przylizaniu dupy. jest strasznie egoistyczna i zachłanna. Nie wiem.. a może ja naprawde jestem zazdrosna o te oceny? Ona zachowuje się jakby to był akis wyscig szczurów zaczela mnie denerwowac pod kazdym wzgledem.. wkurza mnie kazdy jej ruch i słowo.. czy cos jest ze mna nie tak?

To technikum nie jest już 4 letnie?

pewnie ma na imię Małgorzata albo Katarzyna

tam po nauczycielkom miało byc : na lekcji rosyjskiego nauczycielka oddawala spradwziany

oj , mialo byc: za dwa lata matura. yyy... No ma kaśka:P

ja mam sposób na takie panny. mówię im że "możemy przedyskutować to u mnie w łóżku" i od razu uciekają zgorszone

wiedziałamjak to czytałam to juz widziałam ja przed oczami,pewnie nigdy nie farbowała włosów,nosi naturalne,oczy ma jak wytrzeszcz

farbowała;p a oczy chyba normlane

ja nie rozumiem... moim zdaniem lepsze to co ma sie w glowie niz w dzienniku. a tak naprawde to ona zwyczajnie sciąga. nie wiem jak napisze mature.

macie jakies sposoby na nią?