wiecie cos na ten temat??? piszcie.

Jestem zarejstrowana w urzedzie pracy poraz pierwszy, bylam dopiero na 1 spotkaniu a na jutro mam wyznaczony termin ze mam przyjsc na jakies obowiazkowe szkolenie o stazach czy cos takiego. Byliscie na czyms takim? co to wogole jest, co sie tam robi i czy dlugo to trwa??? prosze piszcie jak cos wiecie

bylam, pytaja co bys chciala robic, szukaja dla ciebie oferty, mowia ci kiedy masz sie zglosic do pracodawcy

to jak to dokaldnie wyglada? co kazdego z osobna pytaja? pojedynczo sie wchodzi czy mam mowic przy wszystkich? i co znalezli Ci cos? to tylko szkolenie wiec nie rozumiem czemu mowisz ze tam Ci szukali;/ dlugo takie cos trwa? jakich pytan mam jeszcze sie spodziewac?

że będziesz tam musiała zdjąć majtki i nadstawić picz

prosze o powazne odpowiedzi a nie takie cos

stajesz nago przed komisją i oni oceniają twoją przydatność zawodową sorry ale żeby dostać zasiłek to trzeba się namęczyć

nigdy nie zakładam majtek jak idę do jakiegoś urzędu bo zawsze liczę się z przypadkowym seksem

nie wiem, moze w kazdym urzedzie inaczej to wyglada, znalezli mi 2 oferty - wybralam stacje benzynowa, ale w tym samym dniu co mialam sie zglosic bylam juz w innej pracy ktora znalazlam sobie sama wchodzilismy osobno

wiesz co wydaje mi sie ze mowisz chyba zupelnie o czym innym niz ja. Nie chodzi mi o te terminy ktore wyznaczaja co 3 miesiace bo dopiero mam wyznaczone na styczen. Tylko kazali sie zglosic na jakies szkolenie... Ty mowisz chyba nie o tym tylko o tym co musisz isc podpisac ze bylas itp

u mnie wygladalo to tak, o kursach tez bylam powiadomiona a o jakims tam zglaszaniu sie co 3 miesiace nic nie wiem

nie mozliwe, nie wyznaczaja Ci terminow co jakis czas ze musisz w dany dzien sie stawic? przeciez to wszedzie podobno tak jest ale mniejsza z tym akurat chodzilo mi o to szkolenie o czym oni tam gadaja

jak znalazlam prace to nie zglaszlam sie juz w ogole, bo po co, skoro juz nie bylam bezrobotna :P w urzedzie bylam cale 2 razy nie wiem, moze ktos inny ci sie wpisze, bo moze rzeczywiscie mowie o czyms innym.. troche chyba namieszalam

troszeczke. Wie ktos cos?:(

podnosze, prosze piszcie

up

,

bo wiem o co ci chodzi:) To jest spotkanie grupowe, będzie tam 5-6 osób bezrobotnych i jedna pani z urzędu .Najczęściej takie spotkanie trwa około 3 pełne godziny (tak,tak:))Dostaniesz tonę druczków, ulotek bla bla bla czyli makulatura :D Każdy dostaje druk, który wypełnia .Z tego co pamiętam musisz tam wypisać jakie masz wykształcenie, jakie kursy, jakie zawody cię interesują, jakie masz hobby, co uważasz za twoje mocne strony . Potem każdy z bezrobotnych w gronie musi na podstawie tego druku/rysopisu przedstawić się ustnie przy wszystkich, powiedzieć co zamierzasz zrobić ze swojej strony aby podnieść swoje kwalifikacje, znaleźć pracę itp itd.Nudy ogółem.Babka będzie z wami pracowała nad wspólnym znalezieniem problemu prze który nie macie pracy.Czyli pięknie pisze, ale generalnie siedzisz i słuchasz a babka ci mówi kto to jest pracownik, kto pracodawca itp itd ,same regułki -kolejne nudy. Dostanie jako grupa kilka kartek z takim jakby testem, musicie pracować w tym czasie wspólnie i zaznaczać odpowiednie odpowiedzi.Słucha jak dyskutujecie, jak się dogadujecie, kto odstaje od grupy itp itd. Na koniec zbiera te wasze druki, które każdy z osobna wypełniał na początku i próbuje wam znaleźć pracę z ofert jakie aktualnie posiadają :) i nie ma zmiłuj, dzwonią nawet osobiście do potencjalnego pracodawcy jeśli jest jakaś potrzeba np. w ogłoszeniu pisze, że potrzebny jest staż a one negocjują z pracodawcą, że twoje wykształcenie jest odpowiednie i pewnie dobrze się spiszesz jako pracownik i czy dadzą ci szansę na udział w rozmowie kwalifikacyjnej:D No ogólnie troszkę nudów, dużo papierów do przyniesienia do domu z czego większość to reklamy i ulotki jakiś portali zajmujących się poszukiwaniem pracy :D

*pracodawców

Bylam na spotkaniu, wygladalo troche inaczej niz opisujesz, trwalo godzine tylko, nie pracowalismy w grupach, nie musielismy wypowiadac sie pojedynczo, na pocz powypelniac, potem jakies ulotki, troche pogadala i to wszystko. a czy takie spotkanie jest jednorazowe czy beda jeszcze jakies obowiazkowe? wiesz moze?