Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Original

Proszę o radę!

Polecane posty

Chodzi o mojego narzeczonego jest cholernie zazdrosny sama zdiagnozowałam u niego zespół Otella ,niestety nie chce iść do psychologa mówi że to przez moje zachowanie to wszystko, żebym sie zmieniła,trzęsie sie z nerwów jak ma atak zażywa tabl.uspokajace ale to nic nie daje,płacze,ma myśli samobójcze wywleka wszystkie moje potknięcia ja byłam wcześniej bardzo wyluzowana bawiłam sie uczuciami innych ale teraz jestem ok zmieniłam sie nie w głowie mi zdrady flirty nawet z imprez zrezygnowałam zerwałam kontakty wszystkie a on takie cyrki robi i każe mi sie zmienić ! ! Mam dość ale jak to zwykle bywa nie mam siły odejść bo kocham tego "potwora psychicznego" ! Chodzi o to że kiedys wcześniej na początku podchodzili pod nas moi koledzy pijani i gdzieś mnie lapali przy nim najczęściej to był tyłek biodro,ale też w wielu przypadkach to były żarty ! Nie reagowałam bo nie chciałam bójki, ! On to dusił w sobie i teraz nawet jest zazdrosny o sąsiada starszego pana! Teraz stwierdził że każdy facet leci do mnie z rękami ostatnio przyszedł kolega taty i faktycznie bardzo blisko podszedł ja sie cofnęłam ..i bach miałam awanturę że nie zareagowałam i że to koniec bo on nigdy czegoś takiego nie zaakceptuje a ja uważam to za normalne!jak reagować mam ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×