Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość LuX.

Co ze mną jest nie tak??

Polecane posty

Gość LuX.

W ogóle nie kręci mnie ciało mojego męża:o Jest fajnie zbudowany,ma ładnie podkreślone mięśnie brzuch(tzw,kaloryferek) ale mnie to w ogóle nie rusza :( On próbuje mnie rozgrzać,ale to na nic. Nigdy nie miałam orgazmu podczas seksu oralnego. Od prawie 2 lat nie mam orgazmu w ogóle :( Caly czas udaję. Myśli,ze za każdym razem dochodzę.Jest z tego dumny.. Nie chcę sprowadzać go na ziemię. Nie chce zrobić mu tym przykrości.. Nie wiem co jest ze mną nie tak.. Proszę pomóżcie :(:( P.S. Nie kasujcie tego tematu bo jak naprawdę nie mam z kim o tym porozmawiać :o:( Dzięki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze jestes za sztywna, wyluzuj rozprez sie nie bierz sexu za cos co musisz zrobic wypij lampke wina przed i podejdz do tego jak sobie wyobrazasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lux.
Jestem wyluzowana. Nie potrzebuję do tego wina ;) Lubię się kochać.. No ale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lux.
Może ktoś inny ma jakieś pomysły? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja potrzebuje jakies 20 kg
to po prostu nie jest TO :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lux.
W takim razie co mam Z TYM zrobić? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja potrzebuje jakies 20 kg
szukac u kogos innego a TO odstawic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedna jaaaa
psycholog by Ci odpowiedzial: za duzo stresu, przyhamuj, zwolnij tempo, byc moze tylko pozornie jestes wyluzowana, a jednak podswiadomie cos Cie dreczy. Byc moze romantyczna kolacja polaczona ze swiecami, nastrojowa muzyka napelnila by Cie checia wspolzycia z malzonkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lux.
TO to mój mąż. Nie wyobrażam sobie życia bez niego. Ale ja chcę z nim współżyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LuX.
Może dzisiaj ktoś doradzi? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlatego tak jest ze sama siebie oklamujesz? dlaczego z mezem nie porozmawiasz na ten temat ? tylko robisz dobra mine do zlej gry, nikt ci nie pomoze dopoki bedziesz w takim zaklamaniu zyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LuX.
Ta gdyby to było takie proste. Jak ja mam powiedzieć mężowi ,ze mnie nie jara?? makabra:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość us navy seals
Mnie mój facet też średnio jara z wyglądu, jest chudy, koślawy, taka tyczka z niego kiedy ja lubię dobrze zbudowanych. Ale on na mnie tak działa całym sobą, swoim wnętrzem, atmosferą którą robi w łóżku, że to wszystko nie ma znaczenia, bo jak mnie odpowiednio nastroi to rzuciłabym się na niego nawet na ulicy. Może Twój problem leży gdzieś głębiej? W tym, że Twój mąż nie kręci Cię w ogóle, nie tylko swoim wyglądem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem cos o tymm
to nie cialo, tylko COS innego cie nie jara :( mialam podobnie, meczylam sie z tym przez dlugi czas az w koncu zostawilam faceta, chociaz tez go kochalam bla bla bla... to moze byc cos podswiadomego (zapach, niski poziom testosteronu u niego, niezgodnosc genetyczna, slabe szanse na wspolne potomstwo - czyli cechy, ktorych swiadomie nie jestesmy w stanie ocenic) albo cos swiadomego, co czyni go w twoich oczach nieatrakcyjnym - moze jest leniwy, albo pije za duzo, moze jest malo inteligentny, moze malo zarabia to nie moja analiza ale znajomego studiujacego seksuologie, ktory tak mi wytlumaczyl moja niechec do partnera, ktorego kochalam ale nie moglismy sie dogadac w lozku. nie wolno tego lekcewazyc. ale jak wy juz jestescie malzenstwem, to moze to po prostu tylko nuda i przyzwyczajenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×