Dziewczyny poradzcie cos w sprawie kolezanki......

Otorz chodzi o to, ze czesto narzuca sie ze swoimi wizytami.... dzwoni i mowi ze dzisiaj przyjdzie, a jak przyjdzie to siedzi nawet do 22.....czasem mowie ze gdzies jade czy mam inne plany, wiecie gdyby zapytala co robisz wieczorek czy moglabym przyjsc to tak... a i na dodatek jeszcze kiedys dala nr bez mojej zgody swojemu chlopakowi ktory napisal mi sms z taka jakby grozba.... Moze macie jakies sposoby zeby sie tak nie narzucala.. Owszem moze przychodzic ale nie tak czesto.......

bardzo prosze o odpowiedz

Mamy ważniejsze problemy. Kot Alik zmarł.

mimo to prosze o jakies madre slowo

to za to nie rób loda jej chłopakowi

yhm myslalalam ze mi ktos cos doradzi..... Ja nie znam jej faceta osobiscie ale madry nie jest z tego co wiem w jaki sposob ja traktuje ale to jej zycie.....

powiedz jej: Dzisiaj nie przychodź bo my z mezem robimy bara bara.

"Otorz" - wyjasnij co to za słowo?

Ale co tu doradzić? Grzecznie ale stanowczo powiedz koleżance, że cieszysz się że tak lubi cię odwiedzać, bo też lubisz jej towarzystwo, ale że nieraz po prostu nie masz czasu, musisz zrobić coś innego lub najzwyczajniej w świecie nie masz ochoty na spotkanai towarzyskie. Jeśli jest normalną dziewczyna to powinna zrozumieć...

dziekuje zapamietam, jak sytuacja sie powtorzy to jej powiem.... Jak bedzie normalna to to zrozumie nie znam jej na tyle zeby powiedziec jak sie zachowa

więc nie ma sieco przejmować ;) Jak nie zrozumie to nawet lepiej że wcześniej spławisz taką ;)