Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Patryk222222

Powiedzcie co mam robic...

Polecane posty

Gość Patryk222222

Nie jestem kobietą .. ale pomyslalem ze napisze na tym forum o moich problemach. Bo wy kobiety moim zdaniem mozecie mi bardziej pomoc, doradzic.. A wiec tak mam na imie Patryk mam 17lat chodze do 2kl zawodowki ucze sie jako blacharz (mechanik) fach calkiem dobry.. i wszystko by bylo dobrze gdyby nie moje lenistwo... Mieszkam na wsi a jak to na wsi nie ma perspektyw do zycia.. Nuda, nuda, nuda i jeszcze raz nuda.. Zaczelo sie od popalania trawki teraaz pale codziennie kiedys mnie to bawilo lecz gdy teraz pomysle o tym jak moglem sie stoczyc przez pare miesiecy to nie chce mi sie zyc.. W szkole mam wiekszoc nieobecnosci niz obecnosci na praktyki staram sie chodzic ale tez nie jest dobrze. Z rodzicami nie mam juz takiego kontaktu jak kiedys.. szczegolnie z ojcem.. Olalem sobie totalnie wszystko . Jestem swiadom tego ze nie skoncze tej szkoly i albo sam ja rzuce albo mnie wyrzuca.. W marcu koncze 18lat .. Caly czas chce sie zmienic, postanowic sobie ze przeboleje too bede chodzil do tej szkoly i wogole.. ale nie moge, rano gdy wstaje kompletnie nic mi sie nie chce mam wszystko w d*** mama mnie budzi szykuje sniadanie prosi mnie zebym wstal a ja to olewam.. Jest mi szkoda rodzicow a szczegolnie matki lecz jestem takim typem ze nie umiem okazac skruchy .. ogolnie mam bardzo miekkie serce i czasem nawet to okazju lecz wiekszosc dusze w sobie. Nie wiem co mam ze soba zrobic poradzcie cos...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×