Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Załamana%

Mój choro zazdrosny facet idzie do psychologa..hmm

Polecane posty

Gość Załamana%

Nie wytrzymałam już i zagroziłam albo wizyta albo koniec! Zadzwoniłam do p.psycholog a ta mi że problem leży po obu str. Że ja też mam przyjść! A najlepsze że poprostu innej dziewczynie może by to nie przeszkadzało ale jak komuś może nie przeszkadzać ciągła kontrola awantury o przeszłość, skasowanie wszystkich zdjęć ze szkoły ,studniowki moje pamiątku,skasowanie nk,nr.moich znajomych kolegów i zakaz pracy,szkoły,ubierania sie po swojemu,zero samotnych wyjazdów! Chore normalnie chore!czy coś pomoże ten psycholog skoro inaczej postrzegamy pewne sprawy!już sama nie wiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yy... w sumie ja nk nie mam, nikt mnie w necie nie znajdzie :) ale taka chora zazdrośc to niedobrze... czy dajesz mu jakieś powody do tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssssssssssssssss
To jest chore i u mnie polowa rzeczy też się dzieje. Wspominam o psychologu, to mówi, ze nie ma potrzeby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana%
Ja powiedziałam mojemu albo psycholog albo sie żegnamy..!ustępowałam i godziłam sie na to wszystko co napisałam już ale zauważyłam że on wymyśla coraz to nowe rządania moja cierpliwość dobiegła końca! Bo w końcu zmieni mnie w osobę która nie jestem! Twierdzi że to moja wina że po co zostawiłam sobie zdjęcia nr.byłych kolegów ,że ubiorem i makijażem prowokuje, że pozwalam sie dotykać innym, że czemu nie reaguje że jak ktoś podchodzi za blisko albo leci z lapami ale nie którzy ludzie tak mają że sie witają tak czule lub w żartach pod szczypia.. I co ja mam każdemu zwracać uwagę jak mnie to nie przeszkadza !litości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana%
Ja powiedziałam mojemu albo psycholog albo sie żegnamy..!ustępowałam i godziłam sie na to wszystko co napisałam już ale zauważyłam że on wymyśla coraz to nowe rządania moja cierpliwość dobiegła końca! Bo w końcu zmieni mnie w osobę która nie jestem! Twierdzi że to moja wina że po co zostawiłam sobie zdjęcia nr.byłych kolegów ,że ubiorem i makijażem prowokuje, że pozwalam sie dotykać innym, że czemu nie reaguje że jak ktoś podchodzi za blisko albo leci z lapami ale nie którzy ludzie tak mają że sie witają tak czule lub w żartach pod szczypia.. I co ja mam każdemu zwracać uwagę jak mnie to nie przeszkadza !litości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tamtaramtam tam tam
to jest chory czlowiek i watpie, zeby psycholog cos tu pomogl z tego co o nim piszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tamtaramtam tam tam
dlugo razem jestescie???? na razie to sa slowa, a jak przejdzie do czynow??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uciekaj!!!!!!
i to daleko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mateuszw1990
Moim zdaniem zostają ci dwie rzeczy 1.zerwać. 2.zostać . Szczerzę nieznań twojej sytuacji. Ale się zastanów razy nim coś napiszesz zaskarżając go o zazdrość . W tym temacie powiem tylko tak daj sobie z nim siana dlaczego facet chorobliwie zazdrosny może mieć chorobę psychiczną uwierz mi że potem będzie coraz gorzej . Będziesz szła sobie chodnikiem zaczepi cię facet pytając cię załóżmy która jest godzina - on to zobaczy on sobie wtłoczy film który mu się wymotuje w jego głowie zrobi ci wielką awantur, potem będzie coraz gorzej , on ci nie będzie ufał uznając że jesteś tylko jego i wyłącznie jego może cię nawet zacząć kończyć psychicznie zabraniać ci się spotykać ze znajomymi . To są nazwane początki uzależnia się wyłącznie od niego . A jak z nim zer wież to może lepiej się wyprowadź z miasta niemów nikomu gdzie mieszkasz osoby są upierdliwe .może cie nachodzić, nawet może sobie uroić ze marz innego taki człowiek jest zdolny ci nawet zatruć życie osobiste .tu nawet psycholog nie pomorze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana%
Nie, nie prześladowałby mnie raczej by skończył ze sobą! Boję sie pewnie że sie boję! Dlatego ostatecznością jest psycholog !zależy mi na tym "psycholu" i tak sie łapę jak tonacy! A tak było pięknie na początku.. Żeby tak sie zmienić ..ale to moja wina jak zauważyłam od razu mogłam zareagować a ja próbowałam załagodzić!ech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×