Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutaska...

co robić,potrzebuję rady,pytanie do facetow

Polecane posty

Gość smutaska...

czy to normalne ze po kłótni facet nie ma ochoty na seks??wczoraj dosc mocno pokłóciłam sie z chłopakiem, chodzilo o to ze za duzo pieniędzy wydaje na kolegę, za wszelką cenę chce mu wszystko dac a golym okiem widac ze ten kolega wykorzystuje mego faceta i wczoraj wyraziłam swoje zdanie-to byla pierwsza kłotnia,,dzis rano cos wymksneło sie ze kiedys zadawał sie z prostytutka??nie wiem jak to bylo ale bardzo mnie to zdenerwowalo,zaczełam mowic czy jego poprzednia dziewczyna o tym wiedziała i powiedzialam ze jesli on sie zadawal to się nim brzydzę, potem niby pogodzilismy sie ale wieczorem kiedy miałam ochote na seks powiedzial mi ze on nie ma ochoty bo po takiej kłotni on nie moze,co to moze znaczyc??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutaska...
osiwadczyłam mu ze w takim wypadku juz tez nic nie chce i niech sobie znajdzie kogos z kim bedzie mu sie chciało.w danej chwili mialam wyjsc z auta ale mnie zatrzymał i zaczął robic rozne rzeczy wiedzac ze to mnie wkurza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutaska...
dlaczego smieszna,tu nie ma nic do smiechu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutaska...
kłocilismy sie czesto i nigdy nie było sytuacji ze mu sie nie chciało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smutasko nie mam pojęcia, nie chce seksu po kłotni hmmmm X-Files to w koncu facet chyba że nie , a moze po prostu kogos ma ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutaska...
czy to żle ze dbam by nie wydał wszystkich pieniedzy.powiedział ze mysle tylko o sobie, czy to jest złe skoro on prawie wszystkie pieniądze wydał na kolegę a ja mam rachunek za tel 150 zł do zapłacena (on mi tak wydzwonił) i jak poiwiedziałam ze ma zostac pieniędzy na opłacenie rachunku to ze ja mysle tylko o sobie, to co ja mam placic za cos co on zrobił??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
'powiedzial mi ze on nie ma ochoty bo po takiej kłotni on nie moze,co to moze znaczyc??' Tutaj Ci powiedział. Wiele osób nie może się kochać, jak jest jakieś napięcie w związku. Sytuację trzeba sobie wyjaśnić i pogodzić się. Osobiście, jeśli miałabym żal do partnera, też nie miałabym ochoty na seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutaska...
wszystko było dobrze do wczoraj, własnie do tej kłótni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutaska...
wydaje mi sie ze w takiej sytuacji ja powinnam nie miec ochoty bo to ja dowiedziałam sie ze zadawał sie z prostytutka???a on jaqkby wielce obrazony,potem zapytałam sie go czy zadawal sie z nią itd.powiedział ze nie i ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Facet ma zawsze ochote na seks no chyba ze ja jestem jakiś inny - nie sory raz nie miałem ale to był poważny stres :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteś taka niekumata czy tylko udajesz? Powiedziałaś kolesiowi, że się go brzydzisz i jeszcze się głupio pytasz o co kaman? Masakra z tymi laskami. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutaska...
jest mi smutno,bo to on mnie zranił,powiedział ze mysle tylko o sobie, a ja jemu pomagam, pisze pisma do komorników, znalazlam mu pracę, gotuję, wspieram,staram sie,robie wszystko on gra tylko na kompie i powiedział ze mysle tylko o sobiue??!!to boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutaska...
powiedzialam ze sie brzydze jesli zadawał sie z tą prostytutka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutaska...
wiecie jak sie poczułam,a ta prostytutka to moja sąsiadka!!!taka kobieta naprawde, co noc z jakim innym gosciem i jak wy byscie sie czuli,nie brałoby was obrzydzenie wiedząc ze wasza dziewczyna lub facet z kims takim sie kiedys zadawali???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro jest taki lewy i się go brzydzisz, to kopnij go w zad zamiast się nad nim użalać i zadręczać siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam jakieś takie wrażenie odnośnie " znalazłam mu pracę" że coś tutaj chyba nie tak z nim ale to tylko moja wizja - bo to tak mnie jwięcej jakbyś powiedziała zaprowadziłam go do lekarza bo był chory gotuję, wspieram,staram sie,robie wszystko on gra tylko na kompie??? WTF ???? to może wymień go na inny model bardziej męski i trochę interesujący się życiem a nie tylko pikselami brakuje mi tu jeszcze piorę. Wiesz mam taką znajomą sytuacja diametralnie inna z jej mężem ale Ona też się stara i jeżeli ty przynajmniej w 50% robisz to co moja znajoma to chciałbym tak, szkoda tylko że nie potrafię do konca być bierny gdyż uważam że związek to partnerstwo nie tylko w łózku ale i na zakupach w kuchni przy garach itp ... Mam nadzieję Smutasko że przekonasz się o tym szybciej niz za jakieś 5 lat bo możesz żałować za jakiś czas takiego układu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutaska...
tez tak bym chcialam,by mi pomagal,chodził ze mna na zakupy,wspieral itd. a narazie nie mam tego:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Więc bardzo Cię proszę nie zatrać się w tym co robisz dla niego zrób czasami też coś dla siebie :) Wiem że kochasz ale cóż, może ci się tylko wydawać że kochasz niestety takie rzeczy wychodzą po czasie a człowiek zakochany nie widzi czasem pewnych rzeczy ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stan obok i oglądnij to z perspektywy trzeciej osoby , odpowiedz sobie na pytanie czy chcesz aby tak było np za 5 lat jak jest teraz ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutaska...
przytula mnie,mowi ze kocha ale nie chce wogóle seksu.twierdzi ze ma problemy, ze mysli jak tu z pracą, itd. czy mozliwe jest ze jak wczoraj mu powiedziałam ze ciekawa jestem czy jak był kiedys z inną dziewczyną i przykladowo chodził na prostytutki to czy ona o tym wiedziala, czy mozliwe ze on teraz o tym mysli, i dlatego nie chce seksu??bo nie rozumiem zawsze mu sie chciało, ale z drugiej strony gdyby tak myslał o tamtej ti raczej nie chciałby chyba ze mną czasu spedzac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutaska...
dlaczego czasami faceci nie chcą uprawiac seksu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerw_ll
A tobie sie ciagle chce? Przeciez powiedzial wyraznie, ze ma klopoty w pracy, poczytaj troche w googlach o tym, ze stres zmiejsza libido. Nie naciskaj, samo mu sie zachce, zobaczysz :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutaska...
dla mnie to dziwne bo on nigdy niczym sie nie przejmował i zawsze mu sie chciało, ale miałam wlasnie niedawno z nim rozmowe i powiedział szczerze o co chodzi. o te nasze kłotnie, o to ze powiedzialam z tym obrzydzeniem ze go oskarżałam i wogole z tymi pieniędzmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutaska...
jest mi teraz tak smutno bo albo on w taki sposób daje mi kre co mi sie nie podoba, albo czuje sie winny. do tego momentu zycie seksualne było idealne miedzy nami, a teraz po tej kłotni szkoda gadaC, ale co jestem pewna ze kazda dziewczyna na moim miejscu tak by sie zachowała, wyskoczyła z pretensjami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutaska...
czuje się taka odrzucona,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutaska...
niech ktoś cos mi napisze, dopiero ranek a jest mi tak smutno.itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutaska...
co gorsza dowiedziałam sie ze jakis jego kolega wyszedł z więzenia!!!i co teraz z nim gdzies jeździ i zastanawiam sie dlaczego nie chce mnie juz nigdzie brac. zawsze bylo tak ze ja jechałam i np on brał kolegę itd. a teraz nawet sie mnie nie zapyta czy tez jade z nimi???!!cos sie dzieje. wogole nie chce bym gdzies wychodziła na dyskoteki,klubu itd. ostatnio on mowi ze idzie na piwo z kolegą, własnie tym a ja ze jak on idzie to ja tez, ze wiem jaki on podrywacz i ze jest sam i ze on atki ze zaraz bedzie podrywac i mojego bedzie zaciągac, moj mowi ze go do niczego nie namowi itd.ale w szoku jestem ze nie chce mnie teraz brac ze sobą, nigdzie, dlaczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutaska...
jak uwazacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×