Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość NINA randka1

I dzis ujrzalam mojego kolege z neta!

Polecane posty

Gość Ile masz dziewczyno lat?
no bede musiał :) głupek ze mnie, za dużo filozofuje :0 ale tak działacie na nas niestety :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joyjoyjoy
Może się zestresował, ludzie pod wpływem emocji i stresu robią różne głupkowate rzeczy :) może warto dać mu szansę, taką malutką ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NINA randka1
znow do mnie napisal, cholera co ja mam z nim zrobic? nie chce juz takiego pajaca z " wozem" i drogim aparatem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ile masz dziewczyno lat?
kurde kiedys nie mialem zadnego problemu, roztkliwilem sie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NINA randka1
tez tak mysle ale ja nei ciepie tego typu facetow , lubie skromnych a ten wywyzsza sie ze ma kase no i ten WOOOOOOOOOZ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ile masz dziewczyno lat?
Joyjoy dobrze mówi, ja wiele razy na glupka wyhcodzilem, a w rzecztywistości nie jestem glupkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joyjoyjoy
@ Ile masz lat dziewczyno - to czemu teraz masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ile masz dziewczyno lat?
no może jestem, ale nie aż takim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NINA randka1
WIEM ZE TO STRES , ale umow sie z nia jaknajszybciej, wiesz jakie to dziwne uczucie, o tej godzinie pisalimy juz sobie , brakuje mi tego goscia z netu, ale dziwne odczucie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uciekajaca....
Aj tam dziewczyny, co go nie zabije to go wzmocni, tak jak i Was. Zawsze o jedno doswiadczenie, z ktorego mozna czerpac lekcje, wiecej. Ja pamietem kilka lat temu umowilam sie na randke z chlopakiem, ktorego tez poznalam przez internet. Facet w tym samym wieku, pisal do rzeczy, zabawny. Umowilismy sie do kina. Niestety przykro mi to mowic, nigdy sie tak nie zachowalam, ale z miejsca kombinowalam jak zwiac z tego przybytku (specjalnie zaplacilam za bilety, bo czulam ze uciekne). W srodku seansu poprostu nie wytrzymalam - wyszlam do toalety i juz nie wrocilam. Wiem, bylo to glupie, szczeniackie, podle... ale gdybyscie go zobaczyly :( ech.... i to jego zachowanie, sposob chodzenia, styl wypowiedzi, styl spozywania popcornu. I tak bylyscie dzielne - dotrwalyscie do konca :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NINA randka1
to co mi radzicie , odpisac mu?cholera nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ile masz dziewczyno lat?
dużo by opowiafdać, to nie mój topic :) poza tym sam do końca nie wiem. Akele zapytałem tutaj dziewczyny, bo jestem ciekaw, jak dzieczyny patrzą na ludzi z neta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joyjoyjoy
To może Nina napisz mu że zrobił z siebie pajaca i nie wiesz która jego twarz (wcielenie) jest prawdziwe, że nie musi się przed Tobą popisywać bo nie jesteś blacharą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ile masz dziewczyno lat?
daj mu drugą szansę to sie przekonasz czy tylko takie było pierwsze wrażenie, czy naprawde taki jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NINA randka1
ok odpisze mu,zobacze co napisze i tak mi wszystko jedno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok :D Opiszę Ci moją ulubioną :D:D Spotkałam się z kolesiem, który tez przez net wydawał sie być całkiem w porządku. Poszliśmy na kawę....zachowywał się jakby się pierwszy raz znalazł w wogóle w takim miejscu, rozglądał się na około i przyznał że on to do takich miejsc eleganckich nie chodzi. To nie była żadna Hameryka, tylko normalnie zwykła kawiarnia w centrum. Dostał swoją kawę (długo nie wyciągał portfela, więc myślałam że aha...czyli ja płacę, jak wyjęłam kasę powiedział "no ja ci postawię") Dostał do kawy taką długą łyżeczkę i zapytał się kolesia czy to jest do wyjadania piany. Usiedliśmy przy stoliku i zaczął mi opowiadać o tym jak to on ceni sobie dziewictwo i że ostatniej dziewczyny nie kochał, ale "zostawił ją dziewicą dla innego". Ludzie się patrzyli myślałam że skonam:O Następnie wyszliśmy na zewnątrz i zaczęliśmy rozmawiać o autach, akurat przejechał taki który mi się podobał i coś tam mu o tym powiedziałam, a on na to, ze kupi mi takiego jak zostanę jego żoną. :O:O:O Następnie zaczął mi opowiadać i jakiejś swojej wizji końca świata (to był czas w którym wszyscy trąbili o świńskiej grypie) i mówił, że WIE O TYM że na świecie zostanie tylko 1000ludzi bo wszyscy zginą na świńską grypę, a zostało to ponoć wyryte ileś tam lat temu na tabliczce w stanie Georgia:O:O:O Mówił, że nakręca na ten temat jakieś filmy kamerą i że większość ludzi mu nie wierzy i ich reakcja jest taka jak moja (no cóż nie wierzyłam), ale że to na pewno prawda i że wspomnę jego słowa, w związku z tym mam się nie szczepić absolutnie. Wyjeżdżałam za jakiś czas na wakacje do anglii to on mi zaczął mówić, żebym nie jechała, bo on się boi że pojadę i wrócę z chłopakiem. Aha, jeszcze jedno....zanim wyszliśmy z tej kawiarni to jeszcze siedzieliśmy sobie chwilę i nagle mu zadzwonił telefon, po czym nie powiedział ani me ani be tylko po prostu wybiegł za drzwi z tym telefonem jak oparzony. Jak wrócić to powiedział, że to dzwoniła ASIA i że właśnie jest jeszcze jakaś ASIA i jak skończy ze mną rozmawiać to pojedzie do niej, bo do niej TEŻ COŚ ZACZYNA CZUĆ. podziękowałam mu serdecznie za współpracę i po tym krótkim spacerze z nim, wróciłam do domu. Za parę dni wysłał mi maila, że jednak Asia go nie chce i że teraz ja jestem dla niego NAJWAŻNIEJSZA. oDpisałam mu że jest dla mnie skończonym bucem i w dodatku ma coś ewidentnie z głową i żeby się juz więcej nie odzywał. Wysyłał mi jeszcze jakieś info o świńskiej grypie po czym dał spokój:D:D bo chyba się zorientował że na świecie jest wciąż więcej niż 1000 ludzi i może po prostu mu głupio. The end

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ile masz dziewczyno lat?
teraz ja moge poradę ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez konserwantów
Też myślę że nic nie tracisz spotykając się z nim drugi raz. No chyba że uważasz że to na prawdę palant nie wart funta kłaków. Spotkaj się z tą dziewczyną z neta i jedyne na czym dobrze wyjdziesz to jak będziesz sobą i nie będziesz udawał kogoś kim nie jesteś. Wiem że to nie to samo co rozmowy przez neta i jest stres ale jak okaże się fajną dziewczyną to możesz dużo zyskać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joyjoyjoy
Dajesz :D ja raz się spotkałam z takim, który pracował w dużej firmie - jako konsultant (czy ktoś taki) i że po 8 godzin dziennie posługuję się j. angielskim - po czym w trakcie rozmowy i kilku jego makaronizmów po 'engliszu' - od razu wiedziałam że nie ma pojęcia o czym mówi i co oznaczają wypowiadane przez niego słowa :D żal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brom Brom
Sram na ciebie suko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Raz też był taki (to była akurat zima), który mówił do mnie tak sepleniąc jak dzieci. "O ziobać jaki ziaśnieziony siamochodzik".Potrafił normalnie mówic oczywiście, nie wiem może coś sobie ubzdurał, że do kobiet trzeba delikatnie:D aha i brud miał za paznokciami :O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ile masz dziewczyno lat?
hehe ok, napisze, czy ona bedzie chciala, to inna sprawa, ale sprobowac trzeba :). Zreszta kurde to to tylko spotkanie :). Ale bardzo sympatyczna jest :0 Ja właśnie obawiam sie, że głupio wyjde, rok temu jeszce normalnie wyglądałem, teraz po dosyc ciężkiej chorobie, cholernie chudy sie zrobilem i z chodzeniem mam troche problemy ;/ staram sie to ukrywać, ale czesto wychodzi ;/ w robocie u mnie zaczynaja to zauważać ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NINA randka1
Agiee hhahhahah skad tacy sie biora! odpisalam , milczy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ile masz dziewczyno lat?
hehe ok, napisze, czy ona bedzie chciala, to inna sprawa, ale sprobowac trzeba :). Zreszta kurde to to tylko spotkanie :). Ale bardzo sympatyczna jest :0 Ja właśnie obawiam sie, że głupio wyjde, rok temu jeszce normalnie wyglądałem, teraz po dosyc ciężkiej chorobie, cholernie chudy sie zrobilem i z chodzeniem mam troche problemy ;/ staram sie to ukrywać, ale czesto wychodzi ;/ w robocie u mnie zaczynaja to zauważać ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mam zielonego pojęcia skąd się biorą, ale śmiem na serio twierdzić że coś nie tak jest z głową takiego osobnika. Ale są też normalni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ile masz dziewczyno lat?
kuźwa racja ja też teraz mam paznokcie paskudne ;/ musze obcinac, ok juz tu nie marudze ;/ bo dziwnie czuje sie na damskim fporoum :) dizekuje za rady :) pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NINA randka1
Ile masz dziewczyno lat? badz soba, chyba sympatyczny facet z ciebie), ja lubie skromnych facetow, nie cierpie takich "figo fago"jakiego ujrzalam, hmm moze jest inny, chcilabym ale ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez konserwantów
Nie no ten od świń wymiata:D Chłopie nie martw się na zapas, najpierw zobaczysz czy ta dziewczyna na prawdę jest warta zachodu i czy w ogóle warto się starać. Nie tylko faceci są inni w necie i w realu ale kobity przecież również;) Kompleksy odkładamy na bok i po prostu dobrze się bawimy na spotkaniu (jak się Ona zgodzi oczywiście):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez konserwantów
Tylko napisz jak tam wyszło spotkanie, bo myslę że na 99% się zgodzi. Pzdr:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×