I dzis ujrzalam mojego kolege z neta!

odpisslam ze troche sie rozczarowalam jego zachowaniem on:zle mnie odebralas

hm

zegnajac sie z nim powiedzialam ze nie znam sie na markach samochodow i tak naprawde nie ma znaczenia jakim"wozem "facet jezdzi, dziana mial mine

Może faktycznie facet się zestresował i zaczął szpanować myśląc że zrobi to na Tobie wrażenie..

Ile masz dziewczyno lat? pisz z nami:) moze ci udzilimy kilka cennych rad

A oprócz tego marketu, aparatu i auta to miałaś z nim jakieś ciekawe rozmowy?

Ja kiedyś umówiłam się z chłopakiem. Nie z internetu ale to była randka w ciemno (moja koleżanka chciała mnie spiknąć z kolegą jej chłopaka). Koleś zabrał mnie autem do McDrive, gdzie kupił 2 zestawy i wywiózł mnie za miasto do lasu. Na punkt widokowy, skąd widać było całą panoramę miasta. Miałam stracha jak cholera bo przecież widzę go pierwszy raz w życiu. Wokół ciemno choć ciepło było bo to był koniec lata. Żywej duszy w promieniu kilku kilometrów. On gasi silnik. Wychodzi z samochodu... to ja też. Patrzę jak otwiera bagażnik i wyciąga KOC!!! To ja już nerwowych ruchów dostałam i rozglądam się w które krzaczory spylać. A On spokojnie rozłożył koc na przedniej masce samochodu i mówi, żebym zdjęła buty to pomoże mi wejść (w szpilach byłam bo myślałam, ze pójdziemy do klubu czy coś - a nie do lasu). Wlazłam na tę maskę, On z jedzeniem obok mnie. Zjedliśmy te hamburgery, patrząc na panoramę miasta. Pokazując sobie różne znane nam miejsca w mieście i leżąc na przedniej szybie patrząc w gwiazdy i gadając o wszystkim i o niczym. I nie wiem kiedy kilka godzin minęło. Wiem, że po jakimś czasie On się spytał czy chcę jechać do domu czy poczekamy jeszcze godzinę bo zaraz będzie słonce wschodzić. I przywitałam nowy dzień. Na kocu. Na masce samochodu. Owinięta w męską koszulę. Odstawił mnie do domu dopiero przed 5.00 rano. Przez cały wieczór nawet mnie nie dotknął a przed drzwiami do mojego domu zapytał czy mógłby mnie pocałować. Odpowiedziałam, że TAK... ale na naszej drugiej randce. Uśmiechnął się i patrzył jak wchodzę do domu. Zamknęłam zamek w drzwiach i zaczęłam zdejmować buty kiedy ktoś zapukał do drzwi. Otwieram a tam stoi On i pyta czy nie mam ochoty na poranną kawę i ciepła bułkę z piekarni. Pomyślałam "szalony" ale pozytywnie. Wzięłam kurtkę i poszliśmy. Przed piekarnią żując bułkę bardzo intensywnie mi się przyglądał. Pytam o co chodzi? A On do mnie z przekornym uśmiechem "Wiesz, że to nasza druga randka?" Boże jak ja tego faceta kocham. :D

TORT Z PIELUSZEK NARODZINY CHRZCINY http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=3199042

No może faktycznie zasługuje na drugą szansę, ale nie chce Cię zrażać bo zrobisz jak Ci serce podpowiada;) Tylko, że wiesz co.....ja właśńie jak wspominam te moje internetowe spotkania to widzę że za często starałam się machać ręką na różne zachowania i dawałam właśnie "drugą szansę" albo i trzecią, czwartą a okazywało sie to i tak niewypałem.

Mam teraz mieszane uczucia, nie wiem co zrobic Zapytal znow czy moze liczyc na kolejne spotkanie

karem marie .... no no jak z romansu jakiegoś conajmniej :)

no jestem jeszcze, wyciągnąc od was musze jak najwiecej :) skoro juz odważyłem sie napisać na forum :) Czego mam unikać, , a z czym nie przesadzać :) ja czasami mam głupie żarty :)

Karem piękna historia :))))) :O

karem marie jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaak pieknie az sie rozmarzylam oh

Aggie:) no wlasnie tego sie obawiam , eh

A mój chłopak zabrał mnie na dach takiego wysokiego bloku w Krakowie oglądaliśmy Kraków nocą i paliliśmy świeczki możecie mi nie wierzyć ale wzieliśmy oboje pare świeczek ze sobą ja pomyśłalam ze moze pojdziemy na dzialke i sie przydadza dla milej atmosfery , ale mial mine jak po wyciagnieciu swieczek ja wyciagnelam tez... jestesmy ze soba juz 2 lata :) wtedy byl nasz pierwszy pocałunek.

Ile masz dziewczyno lat? OOO milo ze jetes:) Badz soba, powiedz jej ze to pierwsze spotkanie wiec troszke sie stresujesz ,wpadki wybaczy:)badz mily i nie mow jej o ex!to chyba najgorsze,moj kolega opowiadal mi ile to on juz mial i jakie byly a pozniej latal po parkingu wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

O fajnie że nie uciekłeś:) Kurcze to też nie jest taka łatwa sprawa bo każdy jest inny. Np nina (jak i ja) nie cierpi szpanerów ale znajdą się kobiety które lubią takich facetów :O Pewne jest to że jak będziesz udawał kogoś kim nie jesteś to prędzej czy później i tak wszystko wyjdzie na jaw a Ty będziesz czuł się podle.Super by bło jakbyście mieli podobne poczucie humoru:P

Justtttiiiiiiiiiiiiii1232 piekniee dziewczyny opisujecie, chcilabym cos takiego przezyc ile masz lat............ moze cos takiego wymysl jak dzieczyny tu opisuja , mmy kobietki uwielbiamy taki romantyzm:)

Ja nie znoszę oprócz przechwałek słitaśnych oklepanych komplementów :O No jak facet mi wyskakuje z nadmiernym kiczowatym romantyzmem to chce uciekać w krzaki

Jesteś niepoważna i nierozsądna chodząc na spotkania z mężczyzną poznanym poprzez internet.

dokladnie tak, Nie wszystkie dziewczyny to " blachary"wiec z tym ostroznie Ja mysle ze cos romantycznego zapewne bedzie dzieczyna mile zaskoczona, ale tez nie mozesz przesadzic z tym romantyzmem na pierwszej randce , wszystko ze smakiem:)

oj ja dziekuje Bogu , ze znalazłam takiego chłopaka : ) czego mysmy nie robili.. uciekalismy z domu zeby pojechac do Zakopanego, jezdzimy stopem po polsce, w tym roku stopem bylismy od swinoujscia do 3 miasta , spalismy na Plazy, rozbijalismy namioty, wynajmowalismy hotele, tysiace rozmow , tysiace bez, tysiace klotni , nieporozumień ale to mój najukochanszy wariat :) ale nie poznalam go na necie, znalismy sie od dziecinstwa, ale i tak pomyslalam ze napisze :)!!

heheh no właśnie, i moze nie powieniem tego mówić, bo dziwne to chyba jak na faceta, ale ja właśnie nie chce, żeby dziewczyna sie przy mnie głupio czuła ::/. Bo jesli później juz nie bedzie chgciala się spotkac, to ja tam to jakos przezyje :), ale głupio by tak kogoś zawieśc ;/

ZXE hmmm, moze i tak , ale wiekszosc osob umawia sie teraz na takie randki, moja byla w media i na parkingu wiec nic mi nie zrobil, polatal troche wokol "wozu" zobacze jaka bedzie druga az jestem ciekawa

hehe ja zabarlem kiedys dziewczynę , wspinaczke po budynku, juz sie do mnie nie odezwała :( :)

Ile masz dziewczyno lat? To kiedy sie z nia spotkasz?:)

ooooooooo fajny pomysl, ale na pierwsza randke hmmm,troche szalony pomysl:)

w ten weekend będe musial :)nie ma co czekać :)

zmykam juz spac, dzis duzo wrazen, napisze tu o kolejnej randce ile masz lat.. zajrzyj tu jeszcze dzieki zagladajcie tu popiszemy