Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sally..

wiem że mój mąż mnie zdradza.. 2

Polecane posty

Gość Sally..
oj gwiazdorka, żeby życie było takie proste.. Ale dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gwiazdor***ka
A ty Sally co chcesz usłyszeć? Chcesz żeby ludziska na forum wciskali ci kit, że co drugi mąż wysyła do innych kobiet sms-y o podobnej treści? Otóż nie, nie wysyłają, a jeśli wysyłają, to znaczy że nie jesteś jedyną. No ale przecież ty nadal uważasz że jesteś najważniejsza bo jeszcze siedzi w twoim gnieździe. Ba! A siedzi, po cholerę ma się ruszać jak może raz w twoim domu w twoim łóżku pobaraszkować z tobą, a nastepnego dnia w innym domu innym łóżku rozkoszować się tą która ponoć jest dla niego nieważna, oczywiście wg. twojego toku myślenia. Czy wy kobiety naprawdę jesteście takie głupie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamelija
Sally, jeżeli mąż jest w porządku wobec ciebie, to będzie chciał rozmawiać, będzie chciał żebyś nie miała wątpliwości co do niego, będzie troszczył sie o to, co ty czujesz w związku z ta sytuacją. Unikanie rozmowy to droga donikąd, bo to nie rozwiąże waszego problemu. Zastanów sie sama: czy jeśli napisałaby z kolega kilka sms-ów, gdzie użyłabyś niewinnie jakiś czułych słów, a twojego męża to by oburzyło i uraziło i zarzuciłby ci zdradę, do której sie nie dopuściłaś, to co byś zrobiła?' Mówiłabyś: przestań! daj spokój, to nie tak jak myslisz, kotku! Czy chciałabyś wyczyści wszelkie podejrzenia jako kompletną pomyłkę , bo przeszkadzałoby ci, że mąż cie o co podejrzewa niesłusznie? Że sie niepotrzebnie martwi i przestał ufać, nie dążyłabyś do tego,aby spowrotem był o ciebie spokojny? unikałabyś rozmowy na ten temat, mając czyste sumienie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gwiazdor***ka
Sally , życie nie jest proste, ale jeśli to naprawdę twój dom, to wypieprz gada bo niszczy ci psychę. Może zmądrzeje, wróci i powie prawdę, a ty albo wybaczysz, albo nie, ale tkwienie w kłamstwie to najgorsze co może być. Nie miej złudzeń!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pfffffff
"Masochistka? być może.. Idiotka?? na pewno.." sama wiesz jak sie zachowujesz, sama się oceniłas nie ma tu nic do dodania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yhyy
jeden sms ? i od razu jakieś podejrzenia o zdradzie ? nie wydaje mi się , faceci nie są ostrożni - wpadłby na starcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sally..
kamelija no właśnie obawiam się, że ja też olałabym sprawę skoro jestem czysta i ileś tam razy tłumaczyłam się z tego co robiłam,czy czego nie zrobiłam :( Dlatego taka niepewność we mnie Po co tu piszę?, nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamelija
Wypieprzyć zawsze zdąży, co wy takie szybkie w rozwalaniu czyiś związków? Zaglądam w szklaną kulę Gwiazdorki.... aaaa! samotne panny popedzają obcą kobietę, aby kopnęła dziada w dupę i też sama została jak one.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gwiazdor***ka
A chociaż wiesz po co z nim jesteś? No tak, lubisz cierpieć, to już napisałaś :-O No to cierp ciało jakżeś chciało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gwiazdor***ka
kamelija, swoje latka mam i taką przygodę też mam za sobą i ZERO SENTYMENTÓW! A w związku SZCZESLIWYM związku jestem rok, po 6 latach bycia razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sally..
po co? dla wygody, dla pieniędzy, dla seksu, a po co jest się z mężem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sally..
my jesteśmy razem 15

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gwiazdor***ka
No to mnie przebiłaś, ale ja mam za sobą kilka długotrwałych związków, w tym jeden z kimś podobnym do męża autorki :-O Dla wygody, pieniędzy itd... Może sobie znaleźć innego, ja znalazłam :) Po co trwać w związku z cynikiem-oszustem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkaa
na podstawie jednego smsa przypuszczasz, że Cię zdradza? Moim zdaniem przesadzasz, naprawdę :) Ja sama pisze czasem takiego smsa do mojego przyjaciela, czasem jak się spotykamy to nawet tak się do niego, żartobliwe zwracam. Mąż na początku się dopytywał, ale chyba się już przyzywczaił :) Jeśli nie ma żadnych objawów zdrady- zostawanie dłużej w pracy, rzadki seks to olej temat. Nie wiem po co się tak doszukujesz. A rady, żeby wypieprzyć dziada - olej, A jeśli dalej Cie to tak martwi to zapytaj co to za koleżanka, spotkajcie się w trójke i sama zobaczysz jakie sa relacje jej i Twojego męża. Chociaż dla mnie to robienie z siebie idiotki. Albo ufasz mężowi albo nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gwiazdor***ka
a, pomyliłam ciebie Sally z Kameliją. No to sprawa jasna, znudził się Tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gwiazdor***ka
mireczkaa - jakby mu ufała, to by tu nie siedziała i nie napisała tego postu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sally..
podobnym, tzn? Właśnie ciężko przy braku jakichś konkretnych dowodów skreślić tyle lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gwiazdor***ka
A co do wypieprzenia dziada to tak, potwierdzam raz jeszcze. Może przecież się chłop opamiętać i przyjść skruszony wyznając prawdę i czekając na wybaczenie. Oczywiście jeśli mu zależy, po przecież może się wręcz ucieszyć i pognać do łóżka tej drugiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gwiazdor***ka
Cofam - w związku z tym niepodobnym, ale co to zmienia? To chyba jeszcze gorzej, że ktoś z kim byłaś tyle lat i mu ufałaś robi Ci za uszami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkaa
Gwiazdorka- no to mowie, żeby sie zastanowiła co jest w jej związku nie tak. Bo naprawdę na podstawie jednego smsa dorobić zdradę to trzeba się starać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przesadzacie mamy
przeciez napisała, ze facet ciągle smsuje, ale tylko jednego wypatzryła z kochaniami, słoneczkami itp kochaniuje i słoneczkuje to sie zonie, a nie kolezankom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gwiazdor***ka
Sally - to Ty masz jakieś dowody czy ich nie masz, jeśli nie jesteś naprawdę pewna i nic cię nie gryzie, to o czym tu w ogóle mowa, a jeśli odwrotnie, to weź męża za fraki i niech się tłumaczy z tego sms-a,albo wcześniej sama poszperaj i może znajdziesz jeszcze jakiś dowód, tu nie ma co olewać sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie sedzia
maz dba o ciebie i dzieci. nie odsuwa cie i nie odtraca, wciaz okazuje ci czulosc, troske i zainteresowanie. wiec jaki problem w tym , ze czasami na boku zrobi sobie dobrze? daj spokoj, to wciaz twoj dobry, kochany maz ,wciaz cie szanuje i nie lekcewazy. jaki jest sens zamartwiac sie tym i rujnowac sobie zycie? w imie czego ? dak spokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gwiazdor***ka
a te ciągłe sms-y które pewnie za chwilę kasuje to gdzie pisze? Do kumpli? Pierwsze słyszę żeby facet co chwila pisał sms-y, normalny chłop to dzwoni jak ma interes a nie bawi się jak dziecko w pisanie sms-a :-O No ale przecież przy Tobie nie zadzwoni... Naprawdę kiepsko to widzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gwiazdor***ka
nie sędzia - :) Ciekawe musisz mieć życie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkaa
wypatrzyła JEDNEGO smsa- noż ludzie. Poza tym coś tam pisze, że po ten telefon przyjechał kumpel, ze to jego. Ja też ciągle smsuje- oznacza, ze to smsy do kochanka??? Moim zdaniem problem ma autorka bo doszukuje sie na siłę, nie ufa mężowi. Dla mnie to jest problem i tyle. Niech się zastanowi dlaczego tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sally..
kilka jakichś rzeczy wtedy się zeszło - moze zbieg okoliczności, może coś na rzeczy jest.. Czy się znudził? jeśli chodzi o fascynację erotyczną to na pewno nie- widzi mnie nago, pocałuje, czy dotknie - to mu stoi, powiem kolokwialnie ;) Jeśli chodzi o życie codzienne to też mamy wspólne zamiłowania, lubimy podobne rzeczy, jakoś ja się nie nudzę w jego towarzystwie - czy on - chyba zwiewałby wtedy z domu? Nadal nie wiem po co tu się użalam - pewnie żeby przeczytać jakieś trzećwe opinie z zewnątrz. Nie zawsze odpowiednio interpretujemy coś sami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezalezna mezatka
no nie wiem, ja na przyklad jestem z mezem bo go kocham, ufam mu i jest moim najlepszym przyjacielem. Dla wygody, pieniedzy, seksu? a gdzie godnosc, zaufanie, milosc i szacunek? Skoro odpowiada ci taki uklad, to po co piszesz na forum, po co sie zalisz skoro lubisz takie zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia...
gwiazdorka...ty to chyba naprawde na gwiazdach zyjesz, czy zjadlas wczoraj cos ciezkostrawnego? jakos trudno trawic twoje wpisy. wyluzuj kobieto! zrob pare glebszych oddechow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamelija
Jestem kobietą, ale twoje podejście do sprawy Sally jest za bardzo babskie, że tak seksistowsko sie wyrażę. Zadałam dużo pytań i dociekałam, ale ty sie tak miotasz, że nic z tego nie wynika, więc zreasumuję ten chaos: -tytuł wątku: WIEM,że mąż mnie zdradza - fakty1: 1 sms-es męża do koleżanki ze słowami: kotku, złotko - fakt2: idealna relacja małżeńska i rodzinna, brak zaniedbań i innych oznak zdrady. - postepowanie: rozmowa, która nie rozwiała watpliwości - stan w glowie: zmienny od -nie zdradził do -zdradził na pewno. Wniosek: ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×