Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ZAHUKANY SMIEC

ON TRAKTUJE MNIE JAK ZAHUKANEGO SMIECIA

Polecane posty

Gość ZAHUKANY SMIEC

Nie wiem jak zmienic to, co sie dzieje....ale czuje,ze nie potrafie i juz nie chce tak zyc. Trace do samej siebie caly szacunek. On sprawia, ze czuje sie glupia nedzna i nic niewearta. Jest dla mnie chamski, zlosliwy i nieuprzejmy. wyszydza mnie, drwi, wrzeszczy na mnie, strofuje.....Pomiata mna po prostu modelowo....I to przy dziecku.....ostatnio jest tak, ze juz rano budze sie "na lzach", a wieczorem tez mam oczy mokre...i tak przez caly dzien....:( jak sie temu umiejetnie przxeciwstawic, nie wywolujac wiekszej agresji? zalezy mi na nim, ma swetine uklady z dzieckiem,....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak jest od
zawsze czy tylko od jakiegoś czasu ? Bo to ważne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZAHUKANY SMIEC
jAKOS OD MIESIACA chyba, zbieglio sie to z rzuceniem przez niego fajek i alko...strasznie jest newrowy i normalnie "jezdzi na mnie jak na lysej kobyle":/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZAHUKANY SMIEC
quis, pewnie masz racje...a kiedys mnie adorowal...potem emocje opadly, ale czulam sie powazana i szanowana jak zona....a teraz w sklepie przy ludziach kaze mi sie zamknac albo nie lazic za nim, albo isc stad:/ czuje siem masakrycznie....i najgorsze ze nie wiem jak reagowac, zamykam suie w sobie coraz bardziej, wyzywajac sie na innych ludziach....bo ulehla jestem tylko wobec niego. Na ogol zachowuje sie zupelnie inaczej i nikomu poza nim nie daje sobie podskoczyc...nie rozumiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykro mi kochana:(
nie ma wyjscia-rozwod.jak cie nie szanuje to nic nie pomoze.wiem co mowie,znam zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykro mi kochana:(
jest skonczonym bydlakiem jesli robi to co mowisz,ze robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on zneca sie nad Toba
zneca sie psychicznie. To jest przemoc w rodzinbie i znecanie sie za ktora grozi taka kara jak za znecanie sie fizyczne! Nie daj sie, odpyskuj mu, powiedz ze sam ma sie zamknac. Ze jak sie cos nie podoba to drzwi sa otwarte, rozmow moze byc od razu , bo Ty go nie potrzebujesz. Nie potrzebujesz kuli u nogi. Pokaz mu kto jets panem w waszej rodzinie! Ty! chodiz o to ze po prostu musisz dac mu do zrozumienia, ze nie moze Toba pomiatac, ze mu sie nie dasz. A jezlei by sie posunal do iderzenia Cie lub cos, oddaj mu tylko mocniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykro mi kochana:(
tylko ze jak jest od niego finansowo uzalezniona to moze mu podskoczyc.tak to jest jak kobieta jest zalezna:-( a jak masz swoja kase to odejdz natychmiast.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×