Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

anulka3142

co z tą cholerną miłością!?

Polecane posty

Byłam z moim chłopakiem dwa lata było pięknie przeżyliśmy razem każdy dzień i swój pierwszy raz. Nie dawno wszystko zaczęło się psuć często się kłóciliśmy.. nie wytrzymał zerwał ciężko mi już minęły 2 tygodnie nie odzywamy się do sobie powiedział mi że już nigdy nie bedziemy razem bo już nie chce za dużo się kłócę i wgl.. czy on już o mnie zapomniał odezwie się kiedyś? mam o nim zapomnieć? myśli jeszcze o mnie :(?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Donek Dywersant
Ile macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Donek Dywersant
Młodzi jesteście:) Sam pamiętam jak to było w waszym wieku. Super okres.:) Myśli o tobie na pewno:), jeśli czujesz, że mu na tobie zależało to pewnie chce po prostu żebyś poczuła, że źle robisz robiąc mu awantury. Na ogół lepiej przytulic się i szczerze pogadać niż się drzeć na siebie. A o co poszło coś poważniejszego czy pierdoła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przelot_em
Będzie o Tobie pamietał, przez jakiś czas, to zależy od wrażliwosci bo "pierwsze razy" zawsze zostają na długo w pamieci. Ale być może już się nie odezwie. A Ty trochę pocierpisz i także zapomnisz i zaczniesz rozglądać się za innym. Takie życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cbcb
nic takiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak zawsze pierdoła.. ja już jestem taka kłótliwa.. :(.. on mi się śni każdej nocy ciężko jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie chciałam. ale miał dość już myślał że znowu bedzie awantura. nie wiem jeszcze rano mówił że mnie bardzo kocha a wieczorem że to już minęło .. :( da się tak??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chłopak musiał mieć sporego stresa, skoro tak postanowił. A kochać kogoś i nie chcieć z nim być - można. Jest zmęczony, zniechęcony i po tym, co piszesz, ma do tego prawo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Donek Dywersant
Jak pierdoła to nie łam się, pogadaj z nim. Przytul się powiedz, że Ci go brakuje, że Ci zależy itp. Taka jesteś i już, wolał bym żeby dziewczyna zrobiła mi awanturę niż żeby się obrażała po kątach nic nie mówiąc.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chciałabym tesknie za nim ale on nie chce już. w takim razie co mam zrobić? Dać mu czas? zapomnieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Donek Dywersant
Pewnie chce żebyś po prostu się troszkę zmieniła i potęskniła trochę za nim:) Chłop zawsze powinien być stanowczy ale nikt nie ma jaj z betonu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba masz racje jakoś nie mogę t to uwierzyć że zapomniał sobie o mnie od tak i o tym wszystkim co było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Donek Dywersant
Daj mu może trochę jeszcze czasu niech ochłonie i poczuje co stracił. Mężczyźni nie zawsze dostrzegają stratę od razu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Donek Dywersant
Wiem, że to może wydaje Ci się głupie ale nie możesz mu pokazywać, że Ci tak bardzo na nim zależy. Jeśli to on zerwał niech on zrobi pierwszy krok. Zrób coś żeby poczuł się troszkę zazdrosny, ale broń Boże nie przesadź. Taki minimalny impuls może być lekiem na jego złość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Postaram się zrobić coś w tym kierunku. Nie chce przesadzać chcę żeby mnie szanował a nie myślał że skacze z jednego kwiatka na drugi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Donek Dywersant
Zuch dziewczyna i w sumie jesteś dojrzała jak na swój wiek pozazdrościć chłopakowi:). A ten buziak to nie do mnie tylko dla niego zostaw:) A i spróbuj trochę przyhamować kłótnię bo sama dostrzegasz z perspektywy czasu, że to głupoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Donek, nie doradzaj źle - zazdrość, strata... jaka strata? Tu nie chłopak ma problem a autorka. Sama przyznała się, że jest kłótliwa. Jeśli jeszcze dołączy do tego jakieś gierki-bierki, to tylko utwierdzi chłopaka w jego wyborze. Dziewczyna powinna nad sobą popracować, opanować się, opanować złość i kłótliwość. Inaczej NIE MA SZANS na odzyskanie zaufania i na powrót do swojego wybranka. Żaden normalny facet nie będzie chciał być z bombą zegarową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Donek Dywersant
Ale nikt Ci nie każe żebyś sobie nowego szukała, tylko po prostu pokaż mu co stracił:). W tym wieku nawet zwykła rozmowa z kolegą na jego oczach może być impulsem po którym nie da Ci spokoju:) W pozytywnym sensie oczywiście:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaha7755
to smieszny argument, wybzykał cie,,byłas chujowa i cie zucił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"tylko po prostu pokaż mu co stracił" - matko i córko... co za bzdet... Jak na razie to dziewczyna widzi, co straciła (i chyba słusznie). A może to... sama autorka ze sobą konwersuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Donek Dywersant
Napisałem żeby wyluzowała z kłótniami o pierdoły... Oni maja 17 i 19 lat. Nie wiesz jak myśli się w tym wieku? Nie wiem o co były te kłótnię, może autorka sama idealizuje chłopaka z powodu swojego stosunku do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Donek Dywersant
Do Damascenka "A może to... sama autorka ze sobą konwersuje." Masz prawo wyrazić swoją opinie ale nie twórz telenowel, błagam. ""tylko po prostu pokaż mu co stracił" - matko i córko... co za bzdet... Jak na razie to dziewczyna widzi, co straciła (i chyba słusznie)." Czemu uważasz, że to bzdet jak koleś zobaczy, że się zamartwia to będzie uważał "kocha to poczeka". Powie tak po miesiącu i ok. Powie po pół roku to może będzie już "po ptokach".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×