Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość prawiczek-23lata

Dokąd na pierwszą randkę?

Polecane posty

Gość prawiczek-23lata

Witajcie kochane, jak mój nick wskazuje, wiodłem dotychczas życie odizolowane od płci pięknej. Jednak osiągnąłem już wszystkie swoje wcześniej zamierzone cele i przyszedł czas na znalezienie żony. Poznałem interesującą dziewczynę, na pierwszy rzut oka spełnia moje oczekiwania. Moje wyobcowanie w tych sprawach zmusza mnie do zasięgnięcia rady na niniejszym forum. Tak więc wracając do głównego wątku - gdzie mam zaprosić swoją wybrankę? Z mojej pobieżnej analizy wynika, że: 1) kino - rozrywka dla motłochu, 2) park - brak atrakcji i zimno, 3) restauracja - prozaiczna czynność jedzenia, nudy, 4) filharmonia - na randkę odpada, 5) przejażdżka samochodem - odpada, 6) u mnie - nie wypada, dopiero po 3-4 spotkaniach, 7) pub - mnóstwo pijanej hołoty, odpada definitywnie. No właśnie, i co ja mam począć? Żadne z tych miejsc się nie nadaje. Najlepiej jakby przyszła do mnie, ale konwenanse zabraniają. Dlatego doradźcie dziewczyny gdzie ja mam ją zabrać. Ma być miło i kulturalnie. Dodam jeszcze, że obszarem moich działań jest duże miasto, więc wszystkiego jest pod dostatkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhujuiuiui
na kawe ! ja ide na kawe i mi jak najbardziej pasuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może razem z motłochem na film idź i potem o nim sobie porozmawiajcie w kawiarni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Donek Dywersant
Polecam teatr:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawiczek-23lata
Tak jak napisałem kino odpada. Nawet jakbym to zaproponował, to pewnie by to przyjęła za obrazę. Niestety kino to rozrywka dla ludzi ubogich umysłem. Poza tym nie nadaje się na pierwszą randkę. Mam siedzieć przez dwie godziny bezmyślnie śledząc tandetną historyjkę? Teatr również odpada z podobnych względów. Mam oglądać lokalne beztalencia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nagraj jak się wieszasz na klamce i zostaw liścik żeby jej to ktoś wysłał...zawsze mnie zastanawiało jak bardzo trzeba się nagimnastykować żeby to zrobić, może ją tez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość otico
zalezy czy mieszkasz w duzym miescie czy malym czy na wsi i czy masz prawko i samochod, zeby ewentualnie sie przemiescic... choc nie wiem czy konwenanse nie zabraniaja, by wozic dziewczyne na pierwszej randce, co nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koszysta
Ale prowokacja :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Donek Dywersant
Teatr to coś dla ludzi inteligentnych i kulturalnych. Temat jak dla mnie wyczerpany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Donek Dywersant
Moorland "Nagraj jak się wieszasz na klamce i zostaw liścik żeby jej to ktoś wysłał...zawsze mnie zastanawiało jak bardzo trzeba się nagimnastykować żeby to zrobić, może ją tez. " Haha 100/100.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawiczek-23lata
Nadal liczę na poważne odpowiedzi. A osobników prymitywnych zachęcam do odwiedzenia innych tematów. Tam wasze wzloty intelektualne spotkają się z aprobatą podobnych wam ludzi(?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakiś tam facetttt
idz do kina - na komedię-poprawi jej humor i da energię poztywną do rozmowy z tobą po filmie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Donek - do kina też można iść na ambitny film. Chociaż byłam kiedyś ze znajomymi na filmie science-fiction i super się potem rozmawiało, a na randce lekki temat dobrze robi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Donek Dywersant
Nie mówię, że kino jest złe. Wręcz przeciwnie, często udaje się do kina z moją lubą ale preferuje ponad filmy dobrą sztukę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Filmy mają to do siebie, że jednak lepiej się je ogląda pod kocem w domu ;) No, chyba, że komuś bardzo zależy na efektach specjalnych w 3D co też daje niemałą frajdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Donek Dywersant
Moorland "Filmy mają to do siebie, że jednak lepiej się je ogląda pod kocem w domu No, chyba, że komuś bardzo zależy na efektach specjalnych w 3D co też daje niemałą frajdę. " Tak samo uważam. Dla mnie osobiście kinowe 3D to oszukaństwo. Np. Bitwę Warszawską w 3D niezbyt pozytywnie wspominam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Są dwie techniki 3D (nie pamiętam ani jak się nazywają, ani która jest która, więc zależy jak trafię :P), ale np. jak byliśmy na filmie "Starcie Tytanów" najlepszym, trójwymiarowym efektem był śnieg i sowa na samym początku filmu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prosto do kosciola
Bo gdzie jesli nie do oltarza milosc prawdziwa prowadzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha ii ach
muzeum interaktywne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do sex shopu
Jw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pamietam jak mi obciagalas
odrazu do lozka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×