Jakieś zabawne/żenujące/ciekawe sytuacje z waszego życia

No niestety nie mogę nigdzie wybyć w piątkowy wieczór.. więc przydałoby się czymś zająć. Opiszcie jakieś wasze ciekawe/dziwne przygody ;) Ja nie mam ich zbyt wiele, ale jak coś sobie przypomnę, to dopiszę ^^

dałam sie wyruchać bezdomnemu za dwa łyki piwa i 3 buchy z ruskiego szluga :)

Jak napiszę swoją biografię to podam jej tytuł w tym temacie...

ooo na przykład w ubiegły piątek byłem na dyskotece i wyrywałem panny, niestety jedna z nich miała faceta, który się wkurzył i tak mnie kopnął w jaja, że wracałem do domu na czworakach, a okoliczni ludzie mysleli że jestem pijany .. dobre nie?

mojej kumpeli na imprezie w wc przyczepił się papier toaletowy do obcasa... przetańczyła z nim ze 3 godziny i przemaszerowała przez cały krakowski rynek :P

spadnięcie z dywanu się liczy?

Ooo tak, kocham podszywaczy .

http://allegro.pl/ozdoby-swiateczne-witraze-naklejki-i1937289254.html Piekne stylowe naklejki wykonane ze specjalistycznej folii witrazowej dające piekny blask w słoneczne dni. NOwość - pierwsze takie na allegro !!!!! Zapakowane w tube - nadają sie na prezent np. na Mikołajki

Na wakacjach w grecji siedziałam razem z siostrą w barze. Zachciało nam sie do toalety, więc poszłyśmy. Czekałyśmy straasznie długo, bo jakaś kobieta zajęła łazienkę. Zaczęłyśmy ją obgadywać i ogółem mówić o niej różne poniżające rzeczy, krzyczałyśmy, kazałyśmy wypie*dalać. Nie mówiłyśmy cicho, bo po co? Przecież nikt nas nie zrozumie. Los tak chciał, że tak kobieta okazała się polką, a w dodatku właścicielką baru -.- (podszywaczu, nie wyszło Ci. Jestem dziewczyną ;X )

Nie skomentuję -.-''

ale po co?

pojechałam do Kongo i powiedziałam glosno w jednym namiocie 'niech mnie ktoś wyrucha!" i przyszedł jakis polski misjonarz i chciał mnie egzortować :o

oto cała prawda Nie. nie jestem puszczalska -.- Więc teraz powiedz czemu chciałeś/łaś to wiedzieć...

pija/ a co Ty na to? xD

wieśniackie te naklejki

haha xD no nie sądzę, żebyś mnie znał ;X

Pracowałam rozdając zaproszenia na impreze na plaży( za granicą), razem z koleżanką( ogólnie uważaną za przepiękną, ja też najgprsza nie jestem) podchodzimy do grupy kolesi a oni do siebie po polsku: O zobacz laski idą do nas....ale jakie brzydkie!! Wryło nas w ziemię... W te same wakacje z tą samą koleżanką miłysmy an ulicy kolesia z dzieckiem i psem, wszyscy 3 byli strasznie podobni i niezbyt urodziwi i oczywiściew głośno po polsku o tym rozmawiałyśmy...okazało się, że koleś był Polakiem...

oto cała prawda Szkoda, że jesteś w błędzie :<

kiedys poszlam na dyskoteke, wlozylam sukienke, ponczochy no i mialam stringi (opiuje to bo ma znaczenie). No i w pewnym momencie zachcialo mi sie i kolezance siusiu;) Poszlysmy do toalety, a tam kolejka niesamowita wiec stwierdzilysmy, ze idziemy do meskiego:P Weszlam do kibla, wysiusialam sie, wyszlam, umylam lapki i czekam na kolezake. A chlopaki patrza na mnie, usmiechaja sie, puszczaja oczko. Wychodzi kolezanka i nagle slysze "O kurwa!" i w tym momencie pociagnela mnie do kibla pokazjujac, ze nalozylam stringi na sukienke:D No to chlopacy mogli sobie podziwiac moj tyleczek:P

padłam xD i oto cała prawda spooookooo. jak chcesz to wpadaj

O.o ahaaaa?

ja mam wiele takich smiesznych sytuacji, ale do niektorych naprawde wstyd sie przyznac:O

tutaj jesteśmy anonimowi, więc możesz wszystko pisać ;) przecież nikt Cię tu nie zna ;))

opisze wiec sytuacje z ostatnich dni. Przeprowadzilam sie niedawno i chcialam zrobic pranie. W mieszkaniu byla pralka, ale przyznaje sie, ze nie mialam pojecia jak ja obsluzyc mimo, ze wszystko po polsku na niej bylo napisane. No i ostatnio pomyslalam zeby wreszcie ja wyprobowac, wlozylam pranie, nastawilam i czekam. Zaczyna prac wiec super. Niestety tylko mi sie tak wydawalo:O bo nagle ucichla:( Zachodze do lazienki i patrze a ona nie chodzi za to pali sie na niej czerwona lamka na ktorej jest napisane "odkrec kran". No wiec odkrecam kran woda sie leje a pralka nic:( Dzwonie wiec do faceta, ale on nie odbiera, no to dzwonie do wlasciciela i mowie mu wszystko. On, ze to nie mozliwe, ja wciaz mu tlumacze. I zgadnijcie co? Trzeba bylo odkrecic kran ten z doplywem wody, ja odkrecilam ten normalny:D Tak wiem porazka i wstyd na calej lini:D I tak stalam jak glupia, woda do slewu sie lala a ja czekalam az pralka zacznie dzialac:O P.S. Tak, jestem naturalna blondynka:O

*zlewu