JEST TU KTOŚ Z WOLI DUCHACKIEJ- KRAKOWA?:)

Kazii moge ci kawę postawić jaką chcesz, bez względu na twoją płeć:D twoje dane osobowe mnie nie interesują:D Mieszkańcy krakowa rzado się ujawniają na jakichkolwiek forach:D a szkoda:D

hmmm?

a tutaj są nawet wylewni - dzielnice podają. ja aż tak się nie ujawnię :p

Imina wiesz ja nie mam problemów i kompleksów nie każdemu muszę się podobać, nie każdy mnie musi lubić czy szanować takie jest życie. Nie uważasz chyba że wkleję tutaj swojego zdjęcia na forum lub linka do Facebooka i nie wymagam tego od nikogo bo generalnie myślę że niewielu odważnych by się znalazło na coś takiego nie ze wzgledu na swój wygląd np tylko na ilość spamu na Facebooku :)

PS: Płeć ta brzydsza :P

Kraków moje miasto:D Ale teraz mieszkam w Cambridge:o

na marginesie - chyba ktoś nie zrozumiał... ja żartowałam z podawaniem imion i nazwisk :P oj krakusy, brak wam poczucia humoru :D

mi mila a czemu taka mina '':o''?

Kazii płeć ta brzydsza znaczy zwykle, że mężczyzna. W Krakowie wcale nie jest to tak oczywiste:D Wcale nie oczekuję, że ktoś się ujawni:D Mieszkańcy Krakowa po prostu rzadko utrzymują tematy na forach brzmiące w stylu: my mieszkancy krakowa:D

Hej, a ja z Borku Fałęckiego, więc w sumie po sąsiedzku :) kinia - w Skawinie często bywam, szczególnie u 'chińczyka' w Waszej galerii ;P

Kazii poza tym mam gdzieś jak się nazywasz czy wolisz dziewice czy nie czy masz zdjecie na fecebooku czy nie:D jak sie z kims dobrze gada to sie gada i tyle. z jednym gosciem bez spotkania gadam 7 lat i fajnie jest:D

nie jestem rodowitą lajkonikową, dlatego ciężko mi wypowiadać się na temat zwyczajów krakusów. ja tu po prostu mieszkam dlatego się ujawniłam :P

imina 7 lat z kimś gadasz i nie chcesz poznać w realu? wolisz żyć złudzeniem? ponoć często na żywo nie jest już tak fajnie jak zza monitoru :P

ja tez nie jestem lajkonikiem:D jestem z lodzi 7 lat gadam z gosciem bo nam sie dobrze gada. my nic od siebie nie chcemy. codziennie mowimy sobie czesc, czasem gadamy dluzej i tyle.

7 lat nie wiem czy bym tak potrafił :P. Hmm szmat czasu to prawie jak małżeństwo :P platoniczne ofc :P

Heheh Rozbawiłaś mnie tym : " Kazii poza tym mam gdzieś jak się nazywasz czy wolisz dziewice czy nie " hehehhe :>

zadne malzenstwo. po prostu jakas tam gadka i tyle. raz mniej intymna raz bardziej. mamy ten komfort ze mozemy powiedziec sobie duzo i to nie ma zadnych konsekwencji i tyle

w gruncie rzeczy fajnie mieć taka osobę. i to jeszcze 7 lat! aż strach się spotkać na żywo co by tego nie spierniczyć :D

nooo sorry ale na kafee jest jakis szal na szukanie dziewic na partnerki. jako ze nie szukam partnera nie musze byc dziewca:D

Merry ja nie wiem czy sie spotkamy czy nie. Szokiem była kamerka:D Oglądałam uzębienie kolegi ale kiepsko poszło bo to nie to co na zywca. ja jestem higienistka dentystyczna on potrzebowal konsultacji:D

Kazii a czym jeździsz do Wieliczki? 304 czy busami?:P