Cholera, zaczynam się bać...

o to szkoda :( podobno jesteś podobny do gościa ze Spidermana

peter parker http://marvel-movies.wikia.com/wiki/Peter_Parker_(Raimi_series)

Ismailu, gdyby gościowi ze Spidermana pociąg ze składem towarowym wjechał w mordę, następnie pijany i naćpany doktorek składał mu twarz jednocześnie wesoło przytupując pod rytm doopstepa, po czym nasz kolega ze Spidermana podczas wychodzenia z sali operacyjnej dwukrotnie upadł na twarz, po to by wstać i zostać dziabniętym w nos przez patatajającego jednorożca to wtedy można by rzec że byłbym do niego podobny :)

eeee, jesteś brzydki???? brzydkim nie stawiam :(

Wyjdź do ludzi i tyle a nie siedzisz na tym forum...

ismailu Po pierwsze to nie chodzi o tego aktora tylko o Maguire, z czego jestem do niego znikomo podobny tylko i wyłącznie w mniemaniu mojej matki. Ojciec twierdzi z kolei że jestem wypisz wymaluj Sid Vicious, choć to też nieprawda. Moim osobistym zdaniem jestem niepodobny do nikogo. Po drugie bardzo się cieszę że brzydkim nie stawiasz, bo choćbym był ładny to i tak nie chciałbym żebyś mi coś stawiał bo do pedałów się strzela a nie dopuszcza na bezpośredni dystans. Kafecośtamcośtam Miałem zakładać topik o bezsensowności rad typu ,,wyjdź do ludzi" bo naprawdę trzeba mieć skrajnie niskie pojęcie o braku ODPOWIEDNICH znajomych żeby pieprzyć takie głupoty. Aczkolwiek doceniam Twoje zainteresowanie moją małowartą osobą i tą ,,radę" Mam znajomych, wychodzę z domu, mam hobby i wiele innych rzeczy. Przecież sam bym nie pił. Tyle tylko że nie znam żadnej dziewczyny, poza garstką zajętych i tych, które mnie nie interesują

z twarzy niepodobny zupełnie do nikogo

A jakie ciebie interesują, Beliarze? Napisałeś wcześniej, że chciałbyś dziewicę... Nie sprecyzowałeś jedynie, czy chcesz dziewicy pod względem fizycznym czy psychicznym. Bo uwierz mi, to nie to samo.

A poza tym.. kojarzycie program ,,Precz z teorią", który leci na Discovery? Prowadząca jest moim skromnym zdaniem wręcz ekstremalnie śliczna. Szok. Malutko takich, ja nie mam co śnić o takiej panience z taką buzią :D

ile masz lat Beliar?

Damascenka, właśnie nie. Nie zależy mi na dziewictwie panienki nic a nic. Jakiś czas temu tak pisałem, jednak od paru miechów już tak nie jest. Mało tego, jestem bardzo niechętnie nastawiony do kościoła ale mogłaby być wierząca (nie fanatyczka). Wiele kryteriów na które wcześniej patrzyłem odpuściłem w pisdu. Dalej mam pewne swoje idealne kanony urody ale praktyczny gust (to znaczy minimum, które potrzebuję żeby się zainteresować) jest obniżony bardzo w stosunku do minionych lat. Generlanie byleby się nie puszczała, byleby nie miała zbyt odmiennych zainteresowań od moich (tj żeby nie chciała co piątek lecieć na dystkotekę- najlepiej żeby w ogóle tego nie lubiła) no i żeby była mniej więcej ładna. Ani figura modelki, ani żadne inne niewiadomo jakie cechy. Zwykła dziewczyna z którą znalazłbym wspólny język. Tyle mi potrzeba.

przypominasz mi mojego eks, z którym przeżyłam pierwszy raz. generalnie to był raczej hardy chłopak, ale w kwestiach damsko męskich był przeuroczo nieporadny i też miał milion obaw. naprawdę, nie martw się, jak trafisz na kochającą dziewczynę to wiele rzeczy nie będzie miało znaczenia, nawet jak skończysz w 2 sekundy ;) wyluuuzuj

W poprzednim poście może niezrozumiale się wyraziłem, zapodam prościej; *brak wymagań odnośnie dziewictwa *brak większego zainteresowania ilością byłych partnerów, o ile byłby to normalne związki a nie ruchanie na imprezach *brak wymagań odnośnie ateizmu- niech wierzy w co chce *BMI może dochodzić do skraju ,,wagi prawidłowej", grunt żeby nie waliło po oczach za bardzo *długie nogi? po co, mogą być krótkie, też są ładne *gust muzyczny- niech słucha co chce *piersi mogą być małe- na to nie patrzę *buzia jednak powinna mi się podobać bo faktycznie to mnie najbardziej pociąga *jakąś choćby niewielką inicjatywą powinna się czasem wykazać *chciałbym żeby mnie przynajmniej polubiła To chyba wszystko.

to typowe dla prawiczkow

Haha, do pedała ismaila wreszcie doszła wiadomość że jestem nieatrakcyjny, może wreszcie się odpierrdoli :D

Powtórzę zatem to samo, co napisałam w innym topiku: fajny z ciebie chłopak :)

W teorii :D Ale dzięki :p

Teoria nade wszystko :) To bardzo męski sposób życia :D

beliar - boisz sie czegos co bedzie pewnie w dalekiej przyszlosci albo wogole albo z prostytutka

Spox beliarek. Ja tak szybko się nie odkoch.uję.

BLE BLE, żeby nie było że celowo zaniżam swoją samoocenę... Wydaje mi się że gdybym się solidnie wziął za siebie to powinienem zainteresować sobą jakąś zupełnie zwyczajną, przeciętną dziewczynę. Zmiany wizualne- w sumie tylko siłownia może, bo raczej ryja sobie nie będą ciął, nie jestem Majkel Dżekson. Raczej najwięcej zależy od mojego podejścia i ewentualnych umiejętności. Może coś się uda.

Umiejętności w sensie że zatańczyć, zrobić jakieś coś z niczego typu origami z jakiegoś kawałka papieru, np czekając na coś gdzieś. Takie małe pierrdółki ogólnie, które nie są niczym zwyczajnym a mogą wywołać uśmiech. Troszkę się obeznać w tym, czym się normalni ludzie zajmują i trochę umieć o tym powiedzieć. Takie rzeczy mam na myśli pod pojęciem ,,umiejętności". Seksu narazie w skład ,,umiejętności" nie wliczam, choć wiem że przyjdzie czas i na to.

Miało być ,,takie małe pierrdołki, które nie są niczym NADzwyczajnym a mogą wywołać uśmiech"

no to powodzenia zycze ci ze by jakas zwykla dziewczyna sie toba zainteresowala

Dzięki i na wzajem :)

Egzystencjalne problemy gimnazjasty albo zatrzymanego w rozwoju emocjonalnym i społecznym prawiczka z kafeterii :O. Rób albo nie rób, przestań mendzić.

i jesteś bardzo fajny , a po 2 Ble ble wygrałeś konkurs na mistera moim jednym nędznym glosem i tak tak tez cię lubię.

Skoro jesteś brzydul to czemu w ogóle masz takie myśli że mógłbyś mieć pierwszy raz ?