Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość SuperJedza007

Rzuciłam faceta i cieszę się jego cierpieniem.

Polecane posty

Gość nooo takie
"Rzuciłam faceta i cieszę się jego cierpieniem." super...zuch dziewczyna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nooo takie
zreszta z facetami postepuje sie dosłownie i dosłownie oni postepuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze zrobilas
brawo,dobrze samcowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SuperJedza007
Dzięki za odpowiedzi :) Dzięki temu jakoś umacniam sobie coraz bardziej w świadomości że dobrze postąpiłam :P I żeby nie było że w ogóle mu na gry nie pozwalałam żadne. Owszem pozwalałam, nawet sobie czasami razem spędzaliśmy czas grając jeśli mieliśmy wolne. Właściwie tylko dzięki temu że dobrze sobie radzę w internecie mogłam się dowiedzieć co się tak naprawdę dzieje.. Jednak najgorsze w tym wszystkim jest to że obojętnie jak bardzo czuję się teraz zadowolona z siebie, odrodzona itp. to i tak ranka na sercu zawsze już w glębi pozostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×