Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość afroditte

Odejście narzeczonego a pragnienie macierzyństwa

Polecane posty

Gość afroditte

Byliśmy ze sobą 4 lata. W ostatnie wakacje zaręczyliśmy się. Były to bardzo romantyczne zaręczyny. Niestety pokłóciliśmy się i od 4 tygodni nie mamy ze sobą kontaktu. Mieszkaliśy razem, wszystkie swoje rzeczy ma u mnie i ich jeszcze nie zabrał. Od ostatnich 3 miesięcy mysleliśmy o dziecku. To było moje największe marzenie. Wiedział o tym doskonale. Miałam trochę kłopotów zdrowotnych (za wysoka prolaktyna), ale po leczeniu wróciła owulacja.. No ale niestety rozstaliśmy się. Jest mi ogromnie przykro z tego powodu :-( Może rzeczywiście za często mówiłam o dzidziusiu, o swoich problemach zdrowotnych.. Mam 35 lat i zdałam sobie sprawę, że nigdy nie będę miała już dzidziusia :( Już jest za późno, a poza tym jak tu komuś na nowo zaufać, skoro porzucił mnie narzeczony.. Ciągle płacze, a świadomość bezdzietności zabija mnie dzień po dniu. Nie mogę patrzeć na male dzieci, bo czuję jak rozrywa mi serce..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w wieku 35 lat dopiero myślałaś o dziecku? nie trzeba było szybciej?. Moja ciocia urodziła w wieku 40 lat więc jeszcze się nie załamuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdvdfvgbdfrb
ty jakas glupia jestes kobieto, związek ci sie rozsypal a ty zamiast go ratowac to sie tyko martwisz, ze masz owulacje i nie ma ci kto zapylic. Chyba ci sie na dekiel rzuciło, bez jaj. Znajdz najpierw odpowiedniego faceta, chyba ze masz sraczke, zeby byc samotna matka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×