Głodówka Lecznicza

Eee jakoś nie rusza mnie to co opisałaś i skąd wiesz ile lat mamy bo ja do młodziaków np nie należę i robię wszystko z głową! Kolejny dzień za mną dziś w miarę spokojny choć pobolewał żołądek... Ćwiczenia wykonane :) pozdrawiam!

GLODOWKA LECZNICZA to brzmi jak oksymoron; glupota totalna.

Ja również nie należę do młodocianych osób także porady nie są mi potrzebne. Odpowiednie wychodzenie z głodówki nie powinno przynieść tak zwanego efektu jojo więc waga się utrzyma. Trzeba troszkę o tym poczytać. U mnie bardzo dobrze. Wróciły siły i czuję się świetnie. Pozdrawiam i powodzenia :)

Witam :) I kolejny dzień głodówki mija w miarę dobrze. :) Postanowiłam dziś poćwiczyć. Przez 40 min skakanka, oraz ciężarki. Czuję się leciutka. Waga wskazała 4kg mniej :) Jednak nie zachwycam się tym szczególnie, ponieważ wiem, że w większości to woda. Najbardziej cieszy mnie to, że z twarzy zniknęły mi wszelkie paskudztwa :) Powoli widać pierwsze efekty. Pozdrawiam i życzę wytrwałości :)

Są dwa rodzaje głodówek Tzw. wodna i owocowo-warzywna.Głodówka wodna (czyli woda i więcej nic !)jest do stosowania tylko i wyłącznie w szpitalu, tam gdzie można w każdej chwili podać w kroplówce niezbędne witaminy i minerały,ponieważ ich brak może stanowić śmiertelne zgrożenie dla życia. Głodówka owocowo-warzywna czyli tzw. post daniela jest możliwy do stosowania w domu i tak samo skuteczna jak głodówka całkowita. Radziła bym zastanowić się nad konsekwencjami wyboru. Nigdy tak całkowicie nie jestesmy pewni co do stany naszego zdrowia, a umrzeć jest całkiem łatwo !!!

oj tam oj tam :)

Wiele osób przeszło w ten sposób swoją głodówkę i czuję się dobrze. Jednak trochę racji w tym jest. Co do mnie to mam złą wiadomość. Jutro muszę przerwać głodówkę, ponieważ mam do wykonania parę badań i jestem wręcz zmuszona ;/ Jednak zacznę od nowa w środę :) Niminka jak idzie Tobie ? :)

ja poległam w pon popołudniu kiedy córka poprosiła mnie o spaghetti ;) a ja i ona je wręcz uwielbiamy... Zaczynam nową od czwartku obecnie nic nie jem prócz ciemnego chlebka z ziarnami ok godz 12 z pomidorkiem i ogórkiem. kawy i herbaty nie pijam nawet nie mam ochoty :) ciesze się ale mimo wszystko zajefajnie się czuje schudłam 7 kg i wciąż ćwiczę :) choć mam jeden problem włosy ;/ wypadają jak opętane... pozdrawiam od czwartku na nowo :)

Witam :) Dziś zaczęłam głodówkę od nowa. Miałam to zrobić wczoraj, ale nie byłam gotowa. Przez ostatnie dni nie głodowania piłam soczki świeżo wyciśnięte i jadłam owoce. raz zdarzyło mi się zjeść białą bułkę i normalny obiad. Na początku poprzedniej głodówki ważyłam 64kg. Obecna waga wynosi 59.7 kg. Poprawił mi sie wygląd cery i jestem bardzo zadowolona. Tę głodówkę planuję na 10 dni. Idealny czas by przed świętami zrobić mały porządek w organizmie. Mam nadzieję, że ktoś jeszcze się przyłączy. Pozdrawiam serdecznie ;)

Ja z miłą chęcią Ci potowarzyszę :) Też od wczoraj znów zaczęłam głodówkę :) DAMY RADĘ :) pozdrawiam!

Witam :) Mam ogromną pokusę skusić się na jakieś jedzonko, ale póki co trwam w postanowieniu :) Jestem trochę ospała i rozdrażniona jednak znoszę to całkiem dobrze. Dostałam dziś miesiączki więc te objawy mogą być po części spowodowane nią. Mam nadzieje, że szybko ustąpią. Niminka cieszę się, że znów się przyłączasz :) Jak idzie Tobie ?

Niminka nie wiem co się stało, ale poległam... Spróbuję jutro od nowa. Dziś wypiję liść senesu by rano być już zupełnie 'pustą' i spróbować ponownie. Pozdrawiam :)

Zaglada ktos tutaj jeszcze?;)))

hej ! czy ktoś w najbliższym czasie może planuje głodówkę leczniczą ? myślę o tym ale z Kimś raźniej ;)

Witam. Też chcę zacząć głodówkę i cieszę się, że będę miała towarzystwo. Kiedyś byłam na samej wodzie 7 dni i czułam się rewelacyjnie.

Jeszcze coś. Do 15 jestem w pracy a po południu jadę na wieś. Tam są kłopoty z zasięgiem. W domu będę w niedzielę ok 18. Od razu się odezwę a może uda nam się jeszcze dzisiaj pogadać. Książkę Małachowa czytałam. Chcę się odtruć, trochę podleczyć i schudnąć. Mam nadzieję, że się uda.

Ja już zaczęła. Czekam na wsparcie.

Puk,puk,zagląda ty jeszcze ktoś???????