Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dqwddwqdqwdqwdwqdd

smutno mi bo

Polecane posty

Gość dqwddwqdqwdqwdwqdd

jestem juz co prawda dorosla ,ale nie moge sie jakos pogodzic z tym ,ze moi rodzice sie ciagle kloca :( to pewnie sie skonczy rozwodem.. jeszcze co przeyjade do domu to ojciec jest nie do zniesienia i ciagle mni zwraca uwage rodzina byla moim oparciem ,a juz sie prawie rozbila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dqwddwqdqwdqwdwqdd
ojciec mnie bez przerwy krytykuje ,czepia sie mnie itd choc samemu mu do idealu daleko mam juz wlasne zycie ,ale to moja rodzina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frania ajajaj
A dlaczego nie mozesz się z tym pogodzić? To ich sprawa czy się kłócą czy nie. A nawet jak się rozwiodą to przeciez nadal bedziesz miała mamę i tatę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dqwddwqdqwdqwdwqdd
tak ,ale w sumie z jednej strony mi szkoda taty bo widze jak bardzo to przezywa i ,ze zmizernial bardzo ,a z drugiej strony stal sie dla mnie tez nie do zniesienia ale on tez mial swoja wine w rozpadzie tego zwiazku pogodzilam sie z tym ale dlaczego oni nie moga sie rozstac jak ludzie? tylko ciagle sie ze soba drzec? zawsze lubilam przyjezdzac ze studiow do domu ,a teraz tylko ciagle czepianie sie mnie.. a jakby to sie skonczylo rozwodem (odpukac) to nie wiem gdzie mama sie przeprowadzi ,jesli sie przeprowadzi to przy ojcu nasz rodzinny dom popadnie w ruine bo on o niego nie dba :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dqwddwqdqwdqwdwqdd
no i mama tez jest zwiazana z tym domem , ma tu swoj interes wlasny gdzie zarabia i gdzie ona by miala pojsc? a z ojcem nie moze wytrzymac mam dosc problemow na studiach i we wlasneym zyciu ,ktore nie jest poukladane wiec chociaz w domu myslalam ze bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frania ajajaj
Widocznie oni muszą się na siebie drzeć. Mają w sobie tyle żalu do drugiej osoby, ze najlepszym sposobem na uwolnienie emocji jest krzyk i kłótnie. Wiem, ze chciałabyś dla nich jak najlepiej, ale oni są dorośli, to jest ich związek i sami muszą się z tym uporać. O mamę się nie martw - poradzi sobie. A zresztą nie ma tak przy rozwodzie, ze jedno z małżonków zostaje w domu a drugie na bruk. Teraz w Twoim rodzinnym domu panuje taka, a nie inna atmosfera. Powiedz im, że chwilowo - dopóki kłótnie się nie skończa - nie będziesz ich odwiedzać, bo to Cie za dużo nerów kosztuje. Może troche ochłoną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×