Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość roseorchid

Współlokatorka mnie oszukuje na czynszu?!!

Polecane posty

Gość roseorchid

Witajcie,jest mi naprawdę przykro.Mieszkam w 3 pokojowym mieszkaniu z parą właściwie obcych ludzi. Wszyscy jesteśmy studentami.Płacę za pokój jednoosobowy 550 zł. Oprócz tego co 3 miesiące przyjdą jakieś rachunki po przekroczeniu limitów( których nikt z nas nie zna, nawet właściciel).Kasę przelewam na konto współlokatorki,a ona na konto właściciela. Właśiciel dziś u nas był.Przypadkiem dowiedziałam się,że jak robi przelew,to płaci " 1200 zł+ rachunki". Tak powiedział do niej właściciel.Przyjmując,że każde z nas płaci 550 zł, właściciel dostaje 1650.Wychodzi więc na to,że płacimy ok 450 zł rachunków. Za co więc niby mamy płacić za 3 miesiące????!!! Mam wrażenie,że oni płacą mniej,a mnie robią w balona. Jutro z nią o tym porozmawiać,jedak chcę się upewnić,zapytać Was, czy to możliwe,by tak wyglądały te kwestie pieniężne. Nie chcę bezpodstawnie jej oskarżać,bo być może mam podejrzenie,lecz z drugiej strony to dziwne jest. To moje pierwsze wynajmowane mieszkanie. Proszę,poradźcie coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zamiast z nią powinnaś porozmawiać z właścicielem, miałabyś czystą sytuację, bo współlokatorka nie przyzna się do niczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lu ne
bądź dorosła i zapytaj najpierw dziewczynę, potem właściciela, to twoja kasa i nie ma tu miejsca na unikanie konfrontacji z było nie było obcymi ludźmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorka nie wynajmuje od współlokatorki, bo nie można podnajmować. Wszyscy mają równe prawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taniec z gwiazdami:)
jak to własciciel nie zna wysokości rachunków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddnjoi;s
a nie przyszło Ci do głowy,że ona za pokój płaci mniej, bo tak się umówiła z właścicielem. Ja mieszkałam w domu i każdy z nas miał płacić swoją kwotę za pokój ja płaciłam 350 a kumpel za inny pokój płacił 600zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co mi tam!
na pewno za pokój dwuosobowy płacą mniej na osobę niż za jedynkę, ale dowiedź sie jak to jest z tymi rachunkami i lepiej u właściciela, bo inaczej popsujesz atmosfere w mieszkaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roseorchid
Pytałam dziś tego pana, ile wynoszą te limity. Powiedział,że nie wie. Mieszkanie mi się podoba, świetna lokalizacja i w sumie nie chciałabym na nowo znosić koszmaru szukania nowego lokum.Ale nie mogę przecież pozwolić się okradać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zakłamanej
450 zł mies czynszu to nie jest duza kwota, raczej normalna w tym zapewne macie ryczalt za wode ciepla/zimna, ogrzewanie i oplaty administracyjno remontowe rozliczenie ryczaltu jest co 3 mies i jak zuzyjecie wiecej wody to doplacacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taniec z gwiazdami:)
a kto ci powiedział że masz płacić 550? właściciel czy współlokatorka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roseorchid
Oni wynajmują dwa jednoosobowe pokoje,a ja trzeci.Są chyba parą,choć nie jestem pewna.Ich życie prywatne mnie nie interesuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roseorchid
To,że mam płacić tą konkretną kwotę 550zł poinformowała mnie współlokatorka. 520+30zł za internet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli wychodzi, że za internet płacicie 90zł jeśli oni też korzystają. Coś jest nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roseorchid
Nie wiem dokładnie, jaki to metraż,ale mieszkanie nie jest ciasne. Są 2 duże pokoje,jeden przechodni i największy(współlokatorki), spory pokój współlokatora i mój w sumie najmniejszy,ale całkiem przytulny,choć nie ma tak ładnych ścian np jak tamte.To rozumiem,bo wprowadziłam się na końcu,więc nie mogłam sobie wybrać,jednak na standard nie narzekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak srednia
nie nazwalabym tego oszukaniem, a kto powiedzial ze macie placic po rowno? ona znalazla mieszkanie, zajmuje sie nim, jak ktos sie wyprowadza to ona musi znalezc kogos nowego, placi rachunki itd. ona powiedziala ci na wstepie ile bedziesz placila i tyle. wiele osob tak robi, co ci do tego ile ona placi. jak ci sie nie podoba to sie wyprowadz proste, nikt nie bedzie plakal za toba a ktos sie znajdzie na twoje miejsce w ciagu jednego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roseorchid
sorrki czysz 530+20zł internet, źle mi się napisało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
możliwe, że Cię kantują. nawet bardzo prawdopodobne. jestem studentką i znam takie przypadki niestety. a prawdy Ci nie powiedzą... lepiej zagadaj do właściciela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taniec z gwiazdami:)
450 miesięcznie za rachunki w 3-pokojowym mieszkaniu to mało...ale pewnie płacicie wszystko ryczałtem i co 3 miesiące przychodzi rozliczenie i dopłata.Na pewno w mieszkaniu jest zameldowana jedna osoba i wtedy spółdzielnia nalicza wszystko na jedną a jak mieszkają 3 to jest większe zużycie.A co z prądem? To na pewno jest płacone osobno bo gaz,woda i ogrzewanie może być wliczony w czynsz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak średnia: mylisz się, bo nie można podnajmować!!! jeśli dziewczyna miałby jedynkę, a pozostała dwójka zajmowałaby drugi pokój to zrozumiałe, że musiałaby płacić więcej, ale w sytuacji, gdy każdy ma osobny pokój wszyscy powinni płacić po równo! więc zachowanie 2 współlokatorów jest co najmniej chamskie a już na pewno nieuczciwe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taniec z gwiazdami:)
moim zdaniem różnie możecie płacić za wynajem,np. zależnie od wielkości pokoju ale rachunki powinny być dzielone po równo na 3 osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak srednia
a kto powiedzial ze ona nie moze podnajmowac od wspolokatorki? moze. my z chlopakiem tak mielismy na studiach. my pierwsi znalezlismy fajne mieszkanie w dobrej lokalizacji i dosyc tanio. chlopak podpisal umowe z wlascicielka na cale mieszkanie i w umowie bylo napisane jak byk ze ma prawo do podnajmu, wlascicielki nie obchodzilo zupelnie ile kto za jaki pokoj placi , chlopak do pierwszego mial jej zaplacic calosc i tyle. A zawsze znajda sie osoby ktore zaplaca duzo jak lokazlizacja jest dobra a nasza byla super (4minuty pisze na uczelnie)to jak dalismy ogloszenie bo sie jakies miejsce zwolnilo to bylo po 30 telefonow, ludzie w ciemno zaklepywali mieszkanie bo taka lokalizacja a my mieszkalismy za darmo tym sposobem i wszyscy byli zadowoleni. Wiec sory jakie oszukiwanie? nie podoba sie to droga wolna, zycia wcale nie znasz, tyle powiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle ,ze koszty wynajmu powinniscie uczciwie dzielic na 3, i czynszu tez na 3 i wszystko inne gaz woda i prad i nawet internet tez na 3. Proste, wez usiadz co miesiac z nimi, i podzielcie rachunki, zobacz ile przychodzi za wode, prad i juz. Ja tez tak mieszkalam z ludzmi i czesto tak wlasnie robia. Mysl e,ze ktos tu kogos wykorzystuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak srednia: wszyscy byli zadowoleni? haha, dobre sobie. na pewno byliby zadowoleni gdyby dowiedzieli się, że robicie z nich frajerów. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powinnas placis 1/3 z 1200 co miesiac, do tego 1/3 za internet, i 1/3 wszystkich innych rachunkow. Taka prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MOjito2121
ja sie zgadzam z taka srednia ciezko tu mowic o oszukiwaniu, jesli twoja wspolokatorka znalazla tanie mieszkanie u wlasciciela ktoremu nie chce sie bawic z pojedyncze wynajmy, to moze mieszkac nawet i za darmo a koszty czynszu pokrywacie wy. Jedyne co powinno cie interesowac to wysokosc rachunkow za biezace zuzycie i ich rowny podzial. Kwestia ile inni lokatorzy placą to juz moim zdaniem nie twoja sprawa. Jesli jest w twoim mniemaniu za drogo, zawsze mozesz sie wyprowadzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak srednia
nie, wcale nie bylismy nie uczciwi, rachunki placilismy po rowno, a wspolokatorzy doskonale wiedziweli ile placimy my a ile oni, co wiecej my teraz mamy swoje mieszkanie a oni "odziedziczyli" tamte po nas oi tez maja takich lokatorow jakimi oni dla nas byli. ci nowi lokaotrzy tez wiedza jak sytuacja wyglada. I tak byli zadowoloeni bo nadal ich to wychodzilo taniej niz gdzie indziej w tej okolicy by zaplacili za pokoj wiec zanim kogos oczernisz to pomysl troche, to nie boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo to Polska właśnie, byleby oszukać drugiego :o w życiu nie postąpiłabym tak podle, a mieszkałam już w kilku różnych miejscach. zawsze sytuacja była jasna i każdy płacił po równo, chyba, że metraż pokoi i ilość osób w nich była różna, ale rachunki zawsze dzielone po równo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×