jestem szantażowana

Poznałam chłopaka , który na początku wydawał mi się być normalny ...ale po tygodniu znajomości zmieniłam zdanie . Zaczął mi grozić i mnie szantażować , groził mi nawet bronią !! Kazał mi z nim być ... i nie mogę tego zgłosić na policje bo jego wójek jest sędzią ;/ i on i tak się z tego wywinie ... mam dopiero 16 lat a on ma 20 ... nie wiem co mam zrobić

I co Z tego ,ze jego wujek jest sedzią.Na policję i to już. Zeby nie było za póżno

własnie dlatego dzieci nie powinny mieć dostępu do neta, ja mając 16 lat też bylam głupia, a dopiero jak skończyłam 19 lat to straciłam cnote ale jestem pewna że gdyby mnie nie pilnowano to puszczałabym sie mając 14

tylko boję się iść z tym na policje bo on wie gdzie mieszam ...;/

No to powiedz o wszystkim rodzicom

ale ja go w realu poznałam

moi rodzice nie żyją mieszkam tylo z babcią ;/

Wiesz co ,albo to jest prowokacja,albo Ty jesteś jebnięta TYLE

czemu tak myślisz ?

chciałabym żeby to były brednie ale niestety nie są !!

W takim wypadku sprawa powinna się odbywać poza miejscem działalności jego wujka czyli w innym mieście proponuje zgłosić sprawę lub znaleść kogoś kto będzie miał większe plecy niż on