Skąd w tych czasach tyle dziwek, co druga mieszka z chłopakiem...

tak przeglądam sobie fora i co? co druga szmata mieszka na kocią łapę i pieprzy się z chłopasem, dla mnie to niepojęte. czemu te wspólczesne kobiety to takie dupodajki??? sama mocherem nie jestem ale żeby mieszkać z chłopasem, z jednym, drugim, bez ślubu i dupska dawać jak szmata to mi się nie mieści w głowie. Czy ja jestem jakaś z innej gliny ulepiona bo nie pojmuję tego kurestwa? keidys kobiety szanowaly sie i marzyly o zareczynach, slubie a teraz te dziwki sikają w majtki, gdy facet zgodzi sie, żeby z nim zamieszkala taka dziwka, bez slubu oczywiscie!!! haha

pewnie jesteś brzydka i z przymusu mieszkasz sama

tańsze,śluby, rozwody drogie a w dobie kryzysu trzeba oszczędzać:)

Żeby nie kupować kota w worku ale ta oczywistość chyba przerasta możliwości intelektualne autorki albo to czysta zazdrość, że z nią nikt oprócz kota nie chce mieszkać. :D

" kiedyś kobiety szanowały sie i marzyły o zaręczynach" Teraz szanują się jako partnerki jeszcze bardziej. Bo już nie marzą zawzięcie, żeby wyjść za pierwszego lepszego, który się oświadczy tylko po to, żeby rodzice się cieszyli że kolejność jest po Bożemu.

napisz autorko ile wazysz to powiem ci czemu nie masz takich problemow.

waze niecale 50 kg :O

autorka ma racje , kurestwo sie szerzy. Widze jak jest w moim miescie - we Wrocławiu, chcialem wynajac mieszkanie to zglaszaja sie tylko 18-19 letnie parki , nota bene skad oni maja pieniadze??

Skąd tyle jadu? Jesteś brzydka jak noc i z tobą żaden mieszkać nie chce??

jakto skąd mają pieniądze? przerasta to twoje inteletkualne umiejętności wyobrazić sobie pracowanie i studiowanie zaoczne jednocześnie... ?;)

może być dziwkarzemi i szerzyć ku*estwo mieszkając z jedną, drugą itd patologia i ciemnota

"we Wrocławiu, chcialem wynajac mieszkanie to zglaszaja sie tylko 18-19 letnie parki , nota bene skad oni maja pieniadze??" O Boże! To straszne! Trzeba było skontaktować się z ich rodzicami i porozmawiać z miejscowym proboszczem!

Po co kupować kota w worku skąd ma być wiadomo czy facet nie jest jakimś psycholem. Poza tym czy ślub jest jakimś wyznacznikiem moralności?

Nie wiem czy autorka zauważyła też ile tu jest tematów pt. mąż mnie bije. I co warto brać ślub żeby po roku się przekonać że z takim człowiekiem nie da się żyć. Ale cóż niektórzy mają zasady wpojone przez babcie i proboszcza...

na szczescie wynajalem normalnym ludziom po 40stce a nie postgimnazjalnej nadpobudliwej cholocie ktora tylko rzyga po scianach i strzela nasieniem po meblach.

"I co warto brać ślub żeby po roku się przekonać że z takim człowiekiem nie da się żyć." A jak takich same wybierają. to i mężczyźni przed ślubem tacy są.

Oczywiście, bo biorąc ślub postępujemy moralnie a cała reszta jest godna politowania, bo żyje w grzechu. :D

Jankurs ma racje, wspolczesna mlodziez to bydło. Po prostu prostackie rozwydrzone bydło.

Tak z pewnością niektóre biedne kobietki wybierają facetów którzy ich katują. Jak można się dobrze poznać nie mieszkając razem.

janekrys "na szczescie wynajalem normalnym ludziom po 40stce a nie postgimnazjalnej nadpobudliwej cholocie ktora tylko rzyga po scianach i strzela nasieniem po meblach." O, to widzę, że chyba osobiście zeskrobywałeś to nasienie ze ścian skoro masz taki uraz do młodych 'parek'. :D

Nie rozumiem dlaczego od razu nazywasz je dziwki czy kurwy.. czy to grzech jest zamieszkac z chlopakiem ? myslisz ze nie ma teraz normalnych ludzi ktorzy pracują i potrafią sobie odkładać jakies pieniążki ? dziwne podejscie widze do tego masz.. moze komus zazdroscisz? wg mnie to nie jest grzech zamieszkac z chlopakiem bądź narzeczonym skoro sie naprawde kochają i chcą spędzać swoje życie razem.

Bo zazdrość autorkę ściska :) ja również mieszkam z moim facetem, ma własne zajebiste mieszkanko, pięknie urządzone, 2 lata temu kupił i to nie na kredyt tylko za własne:) ja na razie nie pracuję.

Czasy zmieniły się. Faceci chyba mniej chętnie żenią się niż kiedyś. natomiast większość kobiet nadal marzy o zaręczynach (wystarczy poczytać kafe choćby:D), i mają nadzieję, że jeśli zamieszkają i pousługują takiemu, to ten szybciej na zaręczyny i ślub zdecyduje się. Natomiast fakty potwierdzone badaniami są inne. Kohabitacja nie sprzyja trwałości związków. Trwalsze są małżeństwa. I to te, które wcześniej ze sobą nie mieszkały. Rzecz jasna.

może i są trwalsze ale czy szczęsliwsze? Bo to pewnie mocni katolicy albo podobne rzeczy. Czyli nawet jak jest źle to tak ma byc bo bóg tak chciał. To tak jak dzisiaj informowali, że spadła ilość rozwodów. Tylko jako główny powód podają kryzys i problemy finansowe. Po prostu nie opłaca się rozowdzić z kredytem bo potem są problemy finansowe. Więc ludzie wolą być w kiepskich związkach niż ryzykować gorsze warunki życia. Ale sukces :O

a mi sie wydaje ze autorka ma racje, mimi, ze troche wulgarnie przedstawila sytuacje, no ale tak jest. Dla mnie tez jest niepojetym bawić się w malżeństwo i rodzine nie będąc nią. A najbardziej mnie śmieszy że ślub kosztuje. haha dobre sobie. Ślub nie kosztuje nic, jedyne wydatki to jesli ktos chce piekna suknie, weselicho itp. Jesli komus zalezy na slubie zrobi skromny, tylko dla rodziców i świadków. Przeciez nawet obiadu byc nie musi! Wydatkiem sa obraczki ktore tez za 200 zł mozna juz kupc. Rzeczywiście ogromny wydatek. Jak komus zalezy to odłoży pare złotych na to by stać się mężem i żoną. Podobno sa koscioly gdzie za slub trzeba zapłacić... szukajcie takiego gdzie wystarczy dac 50 zł dla organisty. Tak było i jest w moim kościele. Jestem mezatka i nie wyobrazam sobie abym miala sie przed slubem wprowadzic do chlopaka/narzeczonego. Jak sie dba o malzenstwo to sie nie rozpadnie.

Duzo moich znajomych poszło tą drogą i po latach związki pełne goryczy nie wiedzą co dalej ze sobą zrobić, zwłaszcza dziewczyny, czy czekać aż się określi czy odejść. tak samo jak co jakiś czas pojawia sie na forum temat żony którą mąż bije tak samo często pojawiają sie konkubiny które bardzo by chciały już ślubu bo czuje się źle w swoim związku a facet nie potrafi się określić. Nie wiem czy to mieszkanie jest takie lepsze i daje takie poczucie satysfakcji jak niektórzy piszą.

Skąd w Tobie tyle jadu i nienawiści? Jak chcesz to sama możesz zamieszkać z chłopakiem i nie wyzywać innych dziewczyn. Co się dzieje z ludźmi na tym świecie?Wyzywają sobie, obrażają, zero tolerancji, zero czegokolwiek:(. Ja chcę zamieszkać z moim facetem dopiero po ślubie i wtedy mieć dzieci. Jednak to nie znaczy, że obrażam inne osoby, które myślą inaczej niż ja.

to nie świat, to polandia.

elemelebu "Nie rozumiem dlaczego od razu nazywasz je dzi**i czy k**wy.. czy to grzech jest zamieszkac z chlopakiem ?" TAK.

spytaj rodziców albo dziadków jak było za ich czasów. I się zdziwisz.