czy byla ktoras z wegrem? jacy sa?

Ja znam dziewczyny z Węgier. Jedną ze studiow a drugą z pracy i są jednymi z lepszych koleżanek. :) facetów nie znam a obydwie mają parterów z innych krajów. Ogólnie Węgrzy sa bardzo podobni do Polaków (mentalnie, broń boże wizualnie).

Znam kilku ale tylko jako znajomych z pracy więc nie mogę nic powiedzieć o charakterach.

Kolejna śmierdząca polczyna ma jakieś ale do Polakow. Kto by cie smierdzuchu oprócz Timorow chciał. Przecież wy jestescie wstrętne i śmierdzicie kapusta na odległość. Te wasze ryje z krwiakami i tona tapety to po prostu jakas karykatura kobiecości. Polczyny walą tylko Timory.

Ja nie znam Węgrów teraz ale kiedyś jeździliśmy na Węgry i mieli dobre żarełko hehe

Znam jednego i mi wystarczy na całe życie haha!

Co tu bez przerwy się wchrzania jakiś zboczony goguś i szuka zaczepienia na swoje zwyrodniłe teksty ,a kysz ty chory niedorobiony gawędziarzu.

Ja bylam z Węgrem. Faktycznie opisy sa nad wyraz trafne. Super do towarzystwa , lubiani , w zwiazku trudni trzeba miec duzo cierpliwosci. Za to w lozku amazing. Dla mnie najlepszy. Sama odeszlam ale zaluje.

Z Węgrem miałam najlepszy seks w życiu i wiem, że lepszego już nie będę miała (zwłaszcza jak się porówna do Brytoli czy Polaków). Ale był dość problemowym i zazdrosnym człowiekiem (nie mogłam nawet do pracy normalnie iść). No i leniwy w obowiązkach domowych i stwierdziłam, że nie będę sobie brała kogoś z mentalnością typowego polaczka. Chociaż z Polakami jest tak, że ani seks dobry ani partnerstwo dobre. Węgier chociaż coś z siebie dawał ;)

Babiarze. Zakompleksieni i probuja na wymiar. Ciagle szukaja abrobaty.

polczyny w KAŻDYM widzą jakieś wady, a same ku'rwa są takie idealne, wy się leczcie lepiej

Dziecko...bo wiesz jest tak, że każdy ma wady, więc oczywiście się je widzi ;) tylko Polacy mają SAME wady. Ani dobrzy w łóżku, bez wykształcenia, kultury, mentalnie w średniowieczu. Dosłownie każdy jest lepszy niż typowy Polak. Taka prawda. Ty to dobrze wiesz i dlatego tutaj płaczesz w dzień i noc.

gość ty jesteś głupia jak but, że takie wypociny piszesz. Debilka i tyle

Polacy maja lepsze wykształcenie niz inne ludy UE. I są piekniejsi :) mamy lepsze geny dlatego dzis rozwijamy sie w tempie wyzszym niz unia ;)

Kolezanka byla, przystojny wprawdzie ale skur... ,bezczelny cham i zarozumialec o wysokim ego, do tego uzytkownik narkotykow i mysle ze niezly bajkopisarz, zeby nie powiedziec klamca

^^ to chyba ja jestem tą twoją koleżanką :D ogólnie są przystojni, wysocy, dobrzy w łóżku (i obdarzeni przez naturę) ale co z tego skoro drama queen, narkotyki (i to wszyscy równo, gdziekolwiek na Węgrzech czy w UK poznałam facetów czy kobiety). Mają podobne poczucie humoru, ale nie są do życia.

Nie gosciu powyzej, skoro bylas w UK to nie jestes nia, a juz myslalam ze zbieg okolicznosci.a propo jeden Wegier troche starszy sprzedal mi prawde o ktorej inni emigranci nie wiedza (jeden z krajow polnocnych)Nigdy nie uzywaj ich jezyka lokalnego tylko angielskiego, sprawisz wrazenie duzo inteligentniejszej, bo ich jezyk 100% z nich zna ale angielskiego duzo mniej, zagniesz szefa i poczuje sie jak idiota.Zauwazylam to po latach jak nabralam doswiadczenia, mial racje Wegier

Haha no widocznie oni wszyscy bardzo podobni :) a z tym używaniem języka to masz na myśli węgierski na Węgrzech? Osobiście znam tylko podstawy i tam nie mieszkam, ale wszystko dało nam się lepiej załatwić mówiąc po węgiersku (zwłaszcza jak przyszło się pytać o drogę policjantów w Budapeszcie, lub tłumaczyć kanarom). Tam odmawiali rozmowy po angielsku i już bardziej chcieli po rosyjsku.

Nie, jeden z krajow polnocnych, ja emigrant i ten wegier tez, radzil zeby uzywac tylko angielskiego.w niektorych sytuacjach rzeczywiscie racja, ale nie zawsze.mysle ze duzo zalezy od znajomosci jednego i drugiego oraz sytuacji

A jak wam sie podobal tegoroczna reprezentacja Wegrow na eurowizji?jak dla mnie rewelacja, szkoda ze nie wygrali bo po raz pierwszy od dlugiego czasu cos naprawde do sluchania na tym festiwalu.Zespol ma pare fajnych kawalkow, szkoda ze po wegiersku glownie

Nie podobała mi się ich reprezentacja w tym roku. Może dlatego, że po exie mam traumę kiedy słyszę ten język :D

Wiem ze mozna miec traume jezykowa lub jakis moze od czasu do czasu wkur...c.na szczescie wegierski tak nie dziala na mnie tylko wkurza jak nie rozumiem, ale wersja angielska tej piosenki jakas zimna bez takiej wsciwklosci, a szkoda

To widze, ze wszystko sie zgadza. Faceci sa przystojni , weseli , pomocni ale do zycia trudni. W domu lubia narzekac i nie lubia obowiazkow domowych. Moj lubi czystosc ale nie lubi sprzatac. Do tego troche egoista i w lozku egoista tez.

No tak, ale co nam po ładnej twarzy jak charakter jest do d**y? :) Byłam z Węgrem, ale kompletnie nic nie pomagał w domu, zachowywał się jak dzieciak (był blisko 40tki), nie sprzątał po sobie, żył w kompletnym syfie, nieporadny finansowo... mój obecny facet to sam sprząta, przynosi śniadanie do łóżka, robi wszystko sam bez pytania (piszę to jakby to było osiągnięcie a to przecież minimum, niestety wśród dzisiejszych facetów to ze świecą takich szukać). Teraz od Węgrów (i wszystkich maminsynków ze wschodniej Europy) trzymam się daleko :D

przynosi śniadanie do łóżka x Masz rączki od bozi to sama sobie przynos pustaczko:D

Moj Wegier jest kiepski w lozku i nie ma czym sie pochwalic jesli chodzi o przyrodzenie.. ale jesli chodzi o charakter to kest spokojny i ulozony.w przeciwienstwie do mnie bo ja jeetem dominujacym charakterem...to mi odpowiada. Razem juz 4 rok. 

Ja mogę tylko powiedzieć coś z innej perspektywy, bo w mojej firmie pracują też Węgrzy i koleguję się z nimi. Z doświadczenia więc wiem, że to fajni i sympatyczni ludzie. Jacy są w związkach, tego nie wiem.

Jestem z Węgrem i jestem z nim bardzo szczęśliwa i chyba mogłabym pisać jedynie dobre rzeczy tutaj :D natomiast z tym, że palą od kołyski, to zgadzam się w 100%, mój zaczął jak miał 14 lat 

Kolezanka miala Wegra.Takiego klasycznego narcyza to ze swieca szukac.Cham i zarozumialec przekonany o swojej wyzszosci traktujacy innych jak goowno.Jak ktos go znal to sie z niego nabijal, ale nieznajomych potrafil zrownac z ziemia.Na pewno wszyscy Wegrzy tacy nie sa, trafil sie wyjatkowy egzemplarz