co byscie pomysleli o osobie ktora:

raz w zyciu zrobila to za kase, ale nie dlatego, ze nie ma kasy, tylko chciala poczuc smak seksu za pieniadze poznala kogos na imprezie i poszla z nim po imprezie do jego mieszkania uprawiac seks byla w seksukladzie z jednym facetem przez rok lubi sobie zapalić marihuanę ukradla sukienke na bazarze ;D zostala spisana przez policje i zamknieta na 24 h za picie alkoholu w parku (znajomi z uczleni tez ;D ) To są najgłupsze rzeczy, które zrobiłam w życiu, ale nie żaluję ich ;D Dziś wiem, że się w zyciu wyszalałam, przeżylam wszystko co możliwe. I strach, i podniecenie, i wstyd i uniesienie :D Co o mnie myślicie? Jestem patologią? :D

józef oleksy

nie.mam lepsze rzeczy na koncie, bo bylam na studiach, wiec wiem co sie dzieje. i udajeswieta matrone

no i git :D wyszalalas masz dobre spomnienia ? masz wiec ? przeciez tego na czole nie masz wypisane aleeeeeeeeee z tym zamknieciem na 24 to dobry hard core:D:D:D

tez pare grzeszkow mam (oprocz sex za mony oczywiscie ) bylam porzadna ale maryche tez zapalilam :D i raz sie spilam tak ze bylam nieprzytomna do dzis nie wiem jak to sie stac moglo :O:D i git i i i i wiele wiele innych rzeczy raz sie zyje

na serio. robiliśmy sobie before, a że alkohol na imprezach drogi, trzeba było go skonsumować w parku ;D niestety, policja nas wypatrzyła ;D

jestem zawiedziona do cholery, myslalam ze ktos bedzie mnie tu wyzywał od kurew a tu cisza;D

Sądzę że ta osoba jest kobietą powiem więcej jest kobietą nie lubiącą życia na trzeźwo

hahaha, wszystkie te rzeczy zrobiłam raz w życiu ;D i nie uważam, że były błędęm - spróbowałam, nie spodobało się, więc już tego nie powtórze ;D

o fajnie. jak jest w seks układzie? warto? na czym to polega?

u mnie to polegało na tym, że przez rok spotykałam się raz w tygodniu z mezczyzna. nie wymagalismy od siebie niczego oprócz seksu. nie wiedzieliśmy jak się nazywamy, gdzie dokladnie mieszkamy, co robimy. nawet ze soba za bardzo nie rozmawialismy. tylko seks. i maryha ;D

a całował cię wtedy? wystarczał ci sam seks? nie pojawiły się uczucia( więź) w trakcie? wymagałaś od niego badań? dlaczego postanowiliście zakończyć spotkania? co cię pociągało w tym układzie, co było fajnego?

odpowiem bo pytam, a nie odpowiadam na twoje pyt. z moralnego pk. widzenia zła dla mnie jest kradzież, bo to byla czyjas rzecz, ktos mogl potrzebowac kasy za tego łaszka. seksem nikogo nie skrzywdzilas, wszystko bylo jasne od poczatku nikt nie ucierpiał. resztą szkodzisz albo nie szkodzisz tylko sobie i to już kwestia wyboru. dla ciebie wyszlo wszystko na plus, wiec było fajnie i nie poniosłaś strat.

odpulil bym taka szmate :D nawet jak bym sie w niej ju zakochiwal czy bylbym zakochany to i tak bym odpulil kradziez kradzieza ale kurestwa nie zniese :D

całowaliśmy się nie wytworzyła się żadna więź, żądne nie chciało miłości badań nie było, bo uprawialiśmy seks w gumie, nie zgodziłam się inaczej zakończyłam to, bo czas było zacząć normalny związek podobało mi się w tym to, że nie musiałam ponosić odopwiedzialności za nic nie musiałam się nim opiekować. myslalam tylko egoistycznie

co to znaczy odpulić? zaintrygowało mnie to :D

widzisz, a ja w tej chwili uważam sie za osobe o uprzywilejowanej pozycji, madrzejsza o pewne przezycia. jestem pewna, ze juz ich nie sprobuje, bo co przezylam juz bylo i nie potrzebuje juz tego ;) inna pipa pomysli "nie probowalam tego, wiec sprobuje" ja juz tak nie pomysle;p

mam swoje sekreciki a no to swietnie powodzenia w zyciu...

dzieki LordKoks powodzi się ;)

hmm. ja NIE próbowałam i tak NIE pomyślę, a juz na pewno nie o puszczaniu się za kasę, wybacz, mam swoja godność a upadlanie sie nie jest moim fetyszem ;p

ja myślę, że ludzie powinni zająć się swoim życiem a nie obrażaniem innych. każdy ponosi konsekwencje swoich decyzji, a wpierdzielanie się i obrażenie innych jest próbą poczucia się lepszym, moralniejszym itp. ludzie chyba chca uważać, ze ich decyzje sa słuszne. szukają społecznego poparcia narzuconego ładu społecznego i chętnie obrażają innych. miałaś ochotę, nie skrzywdziłaś nikogo ok. osobiście podjęłabym inne decyzje, ale to moja sprawa. o tobie nic nie uważam, bo cię nie znam. na podstawie tego co napisałaś można wnioskować, że odważnie ryzykujesz, robisz to co chcesz i idziesz do przodu.

wspominac ale wstyd opowiadac.

nic wielkiego sie ie stało,nie jeteś patologią

Oj tam oj tam Dlaczego patologia??? Sex uklad fajna sprawa jeden partner skoro wam w lozku bylo fajnie to jaki problem oj tam dolek za picie nic wielkiego maryske tez zdarzalo sie zapalic sex za kase coz... zycie zadna z Ciebie patologia dziewczyno A co do kradziezy kiecki ja swisnelam ra zel pod prysznic pomaranczowy :D