Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytanie do doświadczonych

Czy to normalne, że rezygnuje się z kogoś bardzo wysokim kosztem własnym

Polecane posty

Gość mnknjkhg
dokładnie największe szanse na spełnioną miłość mają osoby które takiej miłości doświadczyły. Ja bardzo się starałam ale nie umiem kochać na dłuższą metę, mam w sobie okrutnie zranione dziecko i ono domaga się cierpienia, nie pozwala mi na szczęście. To okrutny stan ale nie umiem sie z tego wyzwolić, pomimo terapii i faceta który kochał mnie jak wariat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurzona złotowłosa
Ja to zrobiłam z miłości :D druga sprawa, że mój analityczny ideał i tak wolałby tę lepsza, prosta logika, więc nie miałam zamiaru z nią i z jego umysłem walczyć. Żądam mężczyzny, dla którego będę najlepszą z możliwych opcji, nie kołem zapasowym :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blog krokodyla
mam w sobie okrutnie zranione dziecko i ono domaga się cierpienia, nie pozwala mi na szczęście. To okrutny stan ale nie umiem sie z tego wyzwolić, pomimo terapii i faceta który kochał mnie jak wariat. Może będę naiwna ale i tak ci powiem, że leczeniem okrutnie zranionych dzieci zajmuje się Bóg. Proscie a bedzie wam dane... Przepraktykowałam. Polecam. Wybór nalezy do ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnknjkhg
wiecie przepracowane tego pod okiem terapeuty nie daje gwarancji wyjścia z impasu. To bardzo trudny proces. Teoretycznie każdy potrafi kochać i chce być kochany ale w praktyce ludzie więcej się ranią i tak to się kręci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie do doświadczonych
To może na koniec zapytam. Od czego powinna zacząć się budowa pewności siebie, pozytywnej oceny własnej wartości, kiedy dajmy na to zaczynamy z pułapu -10 w skali -10 - 0 - 10 ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ttrree
to nie jest zależne tylko od nas. Wychowanie, rodzina. Potem są efekty. Jestem kochana, a kochać nie potrafię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnknjkhg
Krokodylu, Bóg mi dał i bóg mi zabrał, jak w tej przypowieści o Hiobie. Ja Hiobem nie jestem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze to otoczenie
może zmień otoczenie. skąd te kompleksy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To może na koniec zapytam. Od czego powinna zacząć się budowa pewności siebie, pozytywnej oceny własnej wartości, kiedy dajmy na to zaczynamy z pułapu -10 w skali -10 - 0 - 10 ??? Terapia. Długoterminowa ( przy założeniu , ze destrukcyjnie nie wpływa na Ciebie tylko i wyłącznie otoczenie ) A autoafirmacje typu " jesteś fajny, wszystko Ci sie uda" sa skuteczne , przy chwilowo zanizonym nastroju:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blog krokodyla
Ja Hiobem nie jestem.. Nie wiem kim jesteś... ale wszystko ma swój cel, swoją przyczynę i swój skutek i tego pogladu raczej będę bronic do upadłego :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrób bilans dnia ale obiektywnie :) Patrz na wszystko co zrobiłeś z pozycji osoby trzeciej, jakbyś oceniał dzień który przeżył ktoś inny. I spróbuj znaleźć w nim coś pozytywnego. Jeśli znajdziesz choć jedną rzecz która nie jest negatywna to juz nie masz -10. I najważniejsza jest wdzięczność. W zależności czy jesteś wierzący czy nie podziękuj za to że coś tam zrobiłeś pozytywnie. Możesz sobie podziękować, Bogu, sile wyższej, losowi,itp. Pamiętaj że pozytywne jest również to że coś nie jest negatywne. Tzn. jeżeli w jakiejś sprawie czegoś nie spieprzyłeś wyszło neutralnie to bierz to na kupkę pozytywną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×