Dziewczyny, fitnes i rowerek a podniecenie...

A to ja mam takie pytanie do cyklistki - czy jak wtedy używala roweru męża to zmieniała wysokość siodelka pod siebie? Bo ja np. zauważyłam po sobie, że czasem jak korzystalam z roweru mojego ex, a z pośpiechu lub lenistwa nie przestawilam wysokości to nawet zwykle siodelko dawało mi nieźle w d*** bo nawet nieznaczna różnica wysokości właśnie wymusza taki wahadlowy ruch i wtedy faktycznie tyłek jeździ po siodełku, bo musi :D i wtedy się cierpi :D i wtedy nawet fakt, że było to siodelko męskie miało chyba mniejsze znaczenie niż ta zła wysokość. I o tym nawet gdzieś tam wyżej wspominalam. ;) A jeszcze jak się do tego dołoży naprawdę niekobiece siodelko to skutki mogą być opłakane :D No ale to sa sytuacje ekstremalne na szczęście :D

co za idiotyzm jakis frajer z koksem w nicku sie podniecił oglądając w TV sport w damskim wykonaniu i myslał ze sobie potrzepie pod wyznania kobiet które POCHWOM trą o siedzenie. Pewnie mu staje jak jeździ na rowerku. Koksie tobie pewnie staje od patrzenia na dupęę kozy bo masz nie więcej niż 15 lat, idę o zakład gooowniarzu do książek

Popiertolone raszple czy wy zawsze musicie sie masturbować na kafeterii :D

pewnie że ustawiłam ja mam 160cm on195cm więc musiałam obniżyć z tym że ja jeżdżę z wysoko podniesionym siodłem tak że mam prawie całkiem wyprostowaną nogę tylko w górach wyraźnie obniżam ale to chyba oczywiste

zapomnialem dodac ze kolezanka ktora mi to opowiadala podlozyla sobie recznik pod pupe, wiec tak rower stacjonarny na ktorym na siodelku podlozyla sobie recznik, nie pamietam po co albo zeby bylo bardziej miekko albo zeby nie obcieralo... nie pamietam w kazdym badz razie pod pupa byl recznik.... nie wiedzialem ze tu takie halo zrobi ten temat :D

jak to na wsi - haha jaki ty zalosny...