Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kanapka1989pp

powiedzialam chlopakowi ze albo alboo.

Polecane posty

a jakie ma znaczenie fakt, czy się spóźnia?" no tak :) kobiety :) Jakie ma znaczenie czy sie spoznia? Czyli uwielbiasz niepunktualnych facetów? Lubisz jak sie umawiasz na dana godzinę a twój ukochany sie spoznia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze zrobiłas, z alkoholikiem się nie gada i mu nie pomaga. On sam musi sobie pomóc. Tak, Regres, alkoholikowi sie NIE pomaga jeśli ma się zaleczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mireczko widzę że nie radzisz sobie za grosz z definicjami wiec powiem ci że alkoholizm to zaburzenie polegające na utracie kontroli nad ilością spożywanego alkoholu.!!! a nie przychodzenie do dziewczyny pod wpływem alkoholu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a bo to...
facet miał do wyboru Ciebie i butelkę z alkoholem - wybrał butelkę współczuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alkoholikowi sie NIE pomaga jeśli ma się zaleczyć" nie wspiera się ,nie pomaga mu się w leczeniu, nie wspiera sie go i sie go olewa :) kochająca kobieta "inaczej"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko no to napisz jeszcze ile wypija za nim do ciebie przyjdzie i napisz co dla ciebie oznacza słowo alkoholizm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Regres, miałes kiedyś alkoholika w domu? Pytam się, MIALES? Jak nie to zamknij japę, tak się własnie robi. Zapytaj jakiegokolwiek niepijącego alkoholika. Nie pomaga się, nie stara się zrozumiem, nie usprawiedliwia. Im szybciej taki jebnie ryjem o chodnik tym lepiej dla niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mowi ze bedzie o 18 a jest o 18.30 albo jest pijany dzwoni pyta sie cos powtarza cos w kolko. potem za chwile dzwoni i znowu cos mi powtarza w kolko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a na leczenie on musi iśc sam, a nie dlatego, ze ktoś mu każe. A jak juz zacznie to się z niego bohatera nie robi. Ach sorki, zapomniałam, ze regres wie wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kanapko może ja ci napisze cos a ty sobie poczytaj ... Aby móc mówić o uzależnieniu od alkoholu muszą wystąpić minimum trzy z poniższych objawów. Do objawów należą: "Silna natrętna potrzeba spożywania alkoholu (głód alkoholowy) Upośledzona zdolność kontrolowania picia alkoholu (trudności w unikaniu rozpoczęcia picia, trudności w zakończeniu picia albo problemy z kontrolowaniem picia do wcześniej założonego poziomu). Picie alkoholu w celu złagodzenia albo zapobieżenia alkoholowemu zespołowi abstynencyjnemu oraz subiektywne poczucie skuteczności takiego postępowania. Objawy abstynencyjne (drżenia mięśniowe, nadciśnienie tętnicze, tachykardia, nudności, wymioty, biegunki, bezsenność, rozszerzenie źrenic, wysuszenie śluzówek, wzmożona potliwość, zaburzenia snu, nastrój drażliwy lub obniżony, lęk). Zmieniona (najczęściej zwiększona) tolerancja alkoholu (ta sama dawka alkoholu nie przynosi oczekiwanego efektu, potrzeba spożywania większych dawek alkoholu dla wywołania oczekiwanego efektu). Zawężenie repertuaru zachowań związanych z piciem alkoholu do 1-2 wzorców. Postępujące zaniedbywanie alternatywnych do picia przyjemności, zachowań i zainteresowań. Picie alkoholu mimo oczywistej wiedzy o jego szczególnej szkodliwości dla zdrowia pijącego."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkaa
Regres, Ty się dokształć bo pojęcia nie masz co to jest alkoholizm. A potem się wymądrzaj, ok? Rozumiem, że chłopaka autorki muszą wystąpić te trzy objawy, żeby mogła zdiagnozować u niego alkoholizm? Sorry, ale jesteś idiotą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kanapko ja tu widze czyjeś zranione uczucia i pokazywanie fochów ze akurat chłopak poswieca czas kumplom anie tobie ... to raczej z alkoholizmem niewiele ma wspólnego pomysl nad tym czy aby twoja duma nie jest zbyt zraniona a zarys twojego faceta nie jest brany po przez pryzmat twojego złego samopoczucia po tym jak facet cie trochę olał 🖐️ :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie powiedzialam ze jest alkoholikiem. tylko jak ma problem to pije. np dla niego powodem do wypicia bylo to ze jego szef nie placil skladek do zusu. i z tego powodu pil. albo zwolnil go bo pil w pracy i to byl dla niego powod to wypicia. stracil prawo jazdy bo jechal pod wplywem alkoholu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaroslawe-84
kurfa mać co za nicki :O kanapka może jeszcze chleb ze malcem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a bo to...
nie ma problemów z alkoholem, ale wywalili go przez alkohol z pracy i nie ma prawka przez % no to istotnie, zaden to problem z tym jego piciem :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkaa
kanapka- Twój facet jest alkoholikiem!! Tak samo jak Regres jest idiotą:) Pije w pracy, pije prowadząc samochód- postaw mu ultimatum- albo Ty albo alkohol. I bądź w tym kosekwentna. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak nie jest alkoholikiem :) Regres, nie musi mieć objawów odstawienia. Większośc alkoholików leczących się ma tylko kilka "podpunktów" "zaliczonych", mało kto ma wszystkie. Jej chłopak na 100% jest alkoholikiem, bo nie radzi sobie z ustaleniem kiedy i jak może pić. Picie w pracy czy prowqadzenie po pijaku. Tyle wystarczy,na 100% go przyjma na leczenie jeśli się zglosi. Ale wtedy nie wypije już ani kapeczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do jaroslawe-84
Jeszcze ten temat ujdzie, ale inne, w ogole jak niektorzy zaloza topik to rece opadaja ... ;-]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w obronie regresa
czytajcie uwazniej,regres nie pisał że ma go nie zostawić lecz pisał by mu pomogła w rzuceniu nałogu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MOjiito
a przy okazji pokpił, wysmiał chociaz gowno w temacie wie, tyle co sobie w internecie poczytał i zgrywa znawce Juz regres nie ma nic do powiedzenia? pomagac i wspierac w leczeniu mozna osoby ktore chcą sie leczyc i wiedzą ze mają problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MOjiito
a jak dla ciebie regres "robienie" flaszki z kumplami co weekend jest normalne to gratuluje szerokiego swiatopogladu. Twoi rodzice tez co tydzien siedzieli zajebani w domu ze nie znasz innych sposobow spedzania wolnego czasu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhh
Miałam chłopaka pijaka i nigdy więcej. Bardzo się cieszę, że już z nim nie jestem - minęło już kilka lat od rozstania. Uciekaj, jak możesz najprędzej, szkoda życia na takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×