pomożcie :(!!!!!!!!!!!!

Jestem z chłopakiem ponad dwa lata.. poznalismy sie w 2009 roku w maju. wczesniej spotykal sie z jakas dziewczyna ktora do tej pory daje o sobie znac;/ Niby oni nie byli razem przynajmniej tak moj chlopak twierdzi.Krecili ze soba i podobno nawet sie nie calowali..Jak pojawilam sie ja to ona zaczela tez z kims byc az do pazdziernika tego roku. Jestem o nia strasznie zazdrosna bo czesto pisze do mojego chlopaka sredniej tresci smsy ;/ ale on mnie zapewnia ze gdyby chcial to by z nia byl juz dawno ale jest ze mna i z nia nie bedzie nigdy.Tylko martwi mnie jedna rzecz.. dzisiaj gadalam z jej bylym chlopakiem i dowiedzialam sie ze jednak laczylo ich cos wiecej.. spotykali sie.. przesiadywali w samochodzie i na pewno sie calowali.. czemu on mnie oklamal ? ;/ boje sie teraz ze on bedzie chcial znow z nia krecic skoro teraz jest sama. nie wiem co mam zrobic dreczy mnie to.. nie moge do niej napisac bo ona mu to powie a on wezmnie mnie za wariatke.. nie chce zeby mial on z nia jakikolwiek kontakt

Postaw sprawę jasno. Powiedz,że jeżeli jesteście razem to nie życzysz sobie,żeby miał kontakt z dziewczyną z którą się kiedyś spotykał. Powiedz mu również,że życzliwi Ci donieśli,że łączyło ich coś więcej i zapytaj dlaczego Cię oszukał.

caly czas go o to prosze a i tak wiem ze z nia pisze;/ niby ona do niego zagaduje ale nie jestem tego pewna;/ moze sobie tak mowic tylko. naprawde przez 2 lata zbieram to w sobie i mam ochote do niej napisac ale wtedy dam jej satysfakcje i wolna droge do tego aby mogli byc razem

on mnie zapewnia ze ona go nie obchodzi ale po co jej odpisuje ma ja na gg.. w znajomych na naszej klasie.. masakra;/

Eh.. Może to dlatego chce mnie zostawić, bo jestem gruba. Nie wiem..

Namawiał mnie żebym zapisała się na siłownię, ale się nie zgodziłam. W zamian jeździłam codziennie na rowerze do czasu aż włosy łonowe wciągnęły mi sie do łańcucha i z bólu dzwonek odgryzłam.

tak wiem można kupić nowy dzwonek, tylko problem w tym, że mam pustą skarbonkę...

Powiem Ci tak...jak do mojego Mężczyzny pisała ex dziewczyna to skwitowałam to krótko:' słuchaj...nie podoba mi się fakt,że piszesz z tą kobietą. Masz wybór...albo sms-y z nią,albo ja. Ranisz mnie w ten sposób'. Więcej do niej nie napisał.

no sorry, ale jak po takim teście dowiesz się o jakimś ich kontakcie to zakończ sprawę. Wtedy będzie ewidentnie widać,że facetowi nie zależy na Tobie.

Tylko, że on chyba nie chce być z takim grubasem. Najpierw musiałby mi kupić nowy rower, a ten rower jest bardziej cenny niż ja.

przecież to OCZYWISTE, że ją wybierze. Ja mu płacę za ten związek. Dlatego też mnie na nowy dzwonek nie stać.