Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość krystiannno

Moje grudniowa wypłata - porażka.Kto też tak ma?

Polecane posty

Gość krystiannno

1900 zł 150 - opłata samochodu 30 zł - karta do tel 60 zł - telewizja i internet 200 zł - rata 300 zł - paliwo 30 zł - fryzjer 150 zł - na prezent dla dziewczyny 500 zł - dla rodziców razem 1420 zł zostaje mi 480 na cały grudzień. też tak macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam renty 820 złotych
masz pytania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krystiannno
jak dajesz rade żyć za to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam innego wyjścia
tylko musze żyć. trochę pomogą rodzice i jakoś się turla wózeczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbita z tropu:P
ja utrzymuję dom za swoją pensje-az 1100 zł w grudniu-z premią:D dobrze ze mieszkam tylko z jedną osobą,która tez utrzymuje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iganda24
ja mam 1100 zł i z tego 160 zł dojazd do pracy 60 zł na telefon 50 zł internet 200 zł na prawko egzamin 400 zł na badania i lekarza razem 870 zł zostanie mi 230 zł z czego muszę kupić prezenty drobne dla rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jeszcze trzeba cos
jeść:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość personifikująca swoje kaktusy
ja mam tez 1900, nie chce mi sie liczyc, bo bieda bedzie. normalnie zarabiam wiecej ale tak wyjdzie mi w listopadzie na koniec. ok 450 oplaty (mieszkanie, telefon), jedzenie to z 600 zl ja wydam. plus inne rzeczy, leki itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość personifikująca swoje kaktusy
w grudniu tez przed swietami nam wyplacaja, powinno byc wtedy okolo 2500 czyli tyle ile zazwyczaj, plus zazwyczaj fundusz socjalny w firmie cos rzuca, w zeszlym roku to bylo chyba jakies 500 zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfdsf
zacznij od zmiany fryzjera bo coś drogo :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdwrdwdfr
a ja mam 550 fajnie co nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z taką pensją masz kredyt i samochod to co narzekasz? pracuj wiecej. a czy szefowi się opłaca Ciebie zatrudniać i dać Ci 1900 zl? pany polskie typowe. do kogo pretensja i ta demagogia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxderr
A ja mam 650 zł alimentów i za to do tej pory musiałam przeżyć, a właściwie za 340 bo 310 idzie na akademik. I da się...teraz mam lepiej bo dostałam stypendium naukowe, z takiej kwoty mogę nawet coś odłożyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×