Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ona_zlaaaaaaaaaaaaa

dziewczyny!co to?!

Polecane posty

Gość ona_zlaaaaaaaaaaaaa

Dziewczyny ja juz chyba glupieje. Ale zaczne od poczatku. Jestem w ciazy-40 tydzien. Termin z OM mam na 24listopada, z USG roznie-21-28.11.11. Mala juz dawno jest nisko, lozysko dojrzale w III stopniu z licznymi zwapnieniami po lewej stronie. Rozwarcie od 2 tygodni na 2 cm, szyjka 1 cm. Dzisiaj odczuwam bol w lewym boku, konkretniej w podbrzuszu, szczegolnie jak chodze. Bol ten nieraz promieniuje rowniez na prawa strone. Czasami nawet nie moge kroku zrobic. Oprocz tego momentami odczuwam takie klucie w pochwie jakby ktos mi igla w dol przejechal. Lekki bol w kregoslupie tez wystepuje. Brzuch twardy caly czas jak siedze. Jak leze to tez ale monetami jakby robi sie mniej twardy ale lewa strona calyczas twarda. I co wizyte w kibelku mam mokra wkladke a czasami wokol wkladki na majtkach. Jest to ciecz wodnista, bezbarwna. I czuje ciagle ze mi mokro. Oprocz tego nic nie mnie boli. Wszedzie czytam: porod to straszny bol, wiec tak czekam do tego bolu, ale nie chce nic przegapic. I ta ciagla "mokrosc" mnie przeraza. Wydzielina ma czasami dziwny zapach, ale nie moczu. Wczoraj wieczorem pilam olejek rycynowy-mialam nadzieje ze przyspieszy skurcze, jednak cala noc mnie czyscilo i tyle. Juz nie wiem co robic, czy jechac na IP czy siedziec w domu. Wsluchuje sie w swoj organizm, ale jakby nic konkretnego powiedziec mi nie chce. Jkabym miala REGULARNE skurcze(wlasciwie jak to wyglada?) i bardzo bolesne to bym jechala i juz a takto nie wiem co robic. Moze ktos cos doradzi? opisze swoj porod?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona_zlaaaaaaaaaaaaa
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurcze...sama nie wiem
może sączą Ci sie wody płodowe i dlatego masz cały czas mokro????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurcze...sama nie wiem
a skórcze na pewno poczujesz...:) najpierw są delikatne a potem robia sie coraz silniejsze...poprosru do zrobienia sie rozwarcia jest masakra a parte to już luzik:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona_zlaaaaaaaaaaaaa
ale jak te skurcze wygladaja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parus
Najbezpieczniej dla Was będzie jak pojedziesz do szpitala. Jeżeli nic się nie dzieje, wrócisz do domu. Jednak osobiście uważam, że powoli zaczynasz rodzić. Pamiętaj, że poród fizjologiczny(naturalny) zaczyna się sączeniem wód płodowych, lekkimi, nieokreślonymi bólami i może trwać książkowo nawet do 24 godz. Twardy brzuch(macica) może świadczyć albo o skurczach, których może nie umiesz jeszcze rozróżnić lub o tzw.stawianiu się macicy. Dlatego lepiej jedź do szpitala, tym bardziej, że termin porodu masz na chwilę obecną, a kilka dni nie robi dla dziecka różnicy. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Popieram przedmówczynię ! Prawdopodobnie zaczynasz rodzić.Poród nie musi się zaczynać skurczami a właśnie sączeniem wód a nawet niekiedy pęknięciem pęcherza płodowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona_zlaaaaaaaaaaaaa
to wolalabym to pekniecie. Bylabym pewna ze to to a takto pewnosci nie mam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi się wody sączyły 8 dni w pierwszej ciąży i tyle mam wpisane że trwał poród :) jedz do szpitala niech ci zrobią ktg to się wszystko wyjaśni i o tym uczuciu wilgoci im powiedz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aska63258
a biegunka to tez objaw porodu, mnie przeczyscilo i to konkretnie a moze to juz wody?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aska63258
tak jedz do szpitala, lepiej sprawdzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pytasz jak wygladaja skurcze, najpierw lekkie ból jak przy miesiaczce. mi sie długo wody sączyly pare godzin i juz jak polozna miala przebijac pecherz to sam pękł zanim zdazyła go tknąć. jestem pewna ze zaczyna sie poród u ciebie, powodzenia przezyjesz napewno:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona_zlaaaaaaaaaaaaa
teraz wlasnie twardnienie mi podbrzusze(wczesniej gora brzucha) i kregoslup. No i podbrzusze coraz bardziej boli. Ale wody jakby ustaly. No coz, czekam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziwna sytuacja.A co na to lekarz prowadzacy ? Moze tak na patologie ciazy bylo by bezpieczniej,monitorowac dziecko,skorcze,ruchy..Nie wiem moze jedz rano sama na P.C i powiedz o objawach i tyle,spakuj torbe bo raczej Cie zostawia..Powodzenia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona_zlaaaaaaaaaaaaa
lekarz? powiedziala ze wszystko ok. Ma prawo bolec i ze jak nie zacznie sie do pt do mam jechac na IP.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym nie czekala. od momentu jak zaczynaja sie sączyć wody powinno sie jechac do lekarza, bez wód płodowych dziecko nie ma tlenu. jezeli bodajze w ciagu 12 godzin od rozpoczecia sie sączenia dziecko nie wychodzi:D robią najczesciej cc zeby dziecko nie bylo niedotlenione. oczywiscie nie strasze cie cesarka tylko próbuje ci uswiadomic, że gdy odchodza wody warto byc juz pod okiem lekarza , ja bym do rana nie czekala, chyba ze cie w nocy ból zerwie to bedziesz jechac w nocy. ale torbe koniecznie miej spakowana dla siebie i dzidzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona_zlaaaaaaaaaaaaa
wszystko spakowane czeka:) mysle zeby poczekac do rana. Moze przy polezeniu przejdzie. Rano bedzie juz TZ a teraz jestem sama. No chyba ze mnie zerwie bol to pognam:D dziekuje za rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja byłam w szpitalu 2 dni przed porodem, na porodówkę przechodziłam bez żadnego bólu, jedynie ze stawianiem brzucha. Zorientowałam się że coś się zaczyna dziać bo cały dzień odchodził mi czop i mały się mało ruszał.Na wieczornym obchodzie ordynator mnie zbadał i kazał iść na porodówkę. Jedź na IP, być może wody ci się sączą i poród się zaczyna,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta mokra wkładka to napewno wody!! Mi tak sączyły od nocy po troszku na wkładkę, myslalam ze to mocz , bo wody niby chlustaja... pojechalam do szpitala w poludnie i okazalo sie ze odeszly ju\z całkowicie jedz do szpitala sprawdza czy to wody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×