co sądzicie o dziewczynach - abstynentkach?

pytanie jak wyżej ogolnie oraz czy związalibyście się z taką "sztunią"? ostatnio poznałem pewną dziewczynę - studentkę. Wydawała się spoko, miła, ogarnięta, przystepn, ładna. By nawiązać szerszy kontakt zaprosiłem ją wraz z znajomymi do pubu na piwkową integrację. Ona odmówiła podając powód, że nie pije wogóle alkoholu, dopytana dlaczego? poiwiedziała, ze wzgledu na to że jej ojciec przez pijaństwo zniszczył życie rodzinne u niej w domu. Kolega zapytał, czy piła kiedykolwiek alko na co ona powiedziała, że tylko parę razy piwo bezalkoholowe. co sądzicie ogólnie i o takim przypadku 20 letniej dziewczyny?

bardzo ok wporzadku dziewczyna

Każdy robi co chce. Ale wg mnie popadanie w przesadę jest złe, mogła pójść i sok wypić. Ja miałam podobny stosunek jak miałam z 14-15 lat (też doświadczyłam alkoholizmu w rodzinie). I faktycznie wiele osób swym brakiem umiaru odstręcza od jakiegokolwiek alkoholu, ale teraz nie widzę problemu by okazyjnie trochę się napić:) Lecz jak napisałam, każdy ma swoje zasady.

ja takze nie pije, czasem od wielkich dzwonów lampke wina

ale przyznacie, że branie abstynenta na imprezę, gdzie się mocniej w czambko daje jest ryzykowne...

ogolnie nie pijam alkoholu wcale bo nie lubie w barze przewaznie zamawiam sok czy cole, zeby sie dobrze bawic nie potrzebuje dawki alkoholu

ja tez nie pije wiesz dlaczego? nie odpowiada mi stan po alko , nie lubie ,zle sie czuje po prostu ale........ lubie od czasu do czasu zapalic marihuane wiec nic w tym dziwnego nie kazdy lubi hten stan upojenia

też wolę zapalić niż wypić. Ostatnio trochę za często pale ale na razie ani mnie ani żonie to nie przeszkadza w niczym.

może jedynie non stop mam ochotę na seks :d

"zeby sie dobrze bawic nie potrzebuje dawki alkoholu" tobie wystarcza alkoholik tamtej dziewczyny nie interesuje każdy pretekst aby nie uczestniczyć w piwkowych integracjach z alkoholikiem jest dobry

zaproponuj jej integrację teatralną dowiesz się dlaczego jest też teatralną abstynentką