czm golicie ok bikini?

hej dziewczynki :) mam takie pytanko czym golicie okolice bikini. a morze podpowiecie co robić żeby nie było tych okropnych krostek. z góry dzięki :)

maszynką + żel pod prysznic

na krostki pomaga balsam nivea (for men niestety) po goleniu, taki w białym opakowaniu. Poza tym sudocrem lub bephanten ;) przynajmniej u mnie. Ewentualnie golenie z włosem porządną maszynką (ostrą)

Morze o tej porze roku jest piękne...:)

Jezu a do czego Ci zapalniczka?

Zaczerniłam nick tej idiotki. teraz nie będzie głupot pisać :) autorko możesz też kremikiem :)

depiluję depilatorem, a jak uda się bardziej zapuścić to pasta cukrową

Ja też miałam duży problem z krostkami ;) Ale kupiłam nie tak dawno depilator z dużym wyborem "końcówek". Jedna z tych końcówek okazała się świetna do golenia bikini. Nie wiem w sumie, jak ona się nazywa. Ale nie jest to do depilacji jako takiej, tylko działa jak elektryczna maszynka do golenia dla mężczyzn - tj. nie wyrywa włosów, tylko je "ściana", jednocześnie ostrza nie dotykaja bezpośrednio skóry, więc nie ma podrażnień, krost - przynajmniej w moim przypadku ;).

to sie nazywa trymer

O, właśnie, trymer :)

nie tam depilator, KREM i tylko KREM! perfecta albo veet zadnych krost kilka minut i tym plastikiem wszystko zlazi i gladka..

ja do kosmetyczki na woskowanie , na poczatku zaciskałam piesci tak mnie bolało , za 3 razem idzie sie przezwyczaić do bólu

owłosienie stanowi warstwę ochronną, nie zdziwcie się później jak załapiecie jakieś choroby weneryczne albo raka szyjki macicy

to namydlać się szamponem przeciwłupieżowym - zero krostek, ja tak robie od kilku miesięcy i jest extra