kiedy dawałyście dziecku mięsko w kawałkach?

Np.skrzydełko gotowane,ale nie zmiksowane tylko w kawałeczkach? Moja córcia ma 8,5 miesiąca i nie wiem czy mogę dać już takie,dodam,że ma 5 zębów i np.ziemniaka czy marcheę z zupy daje w kawałkach i sobie ładnie gryzie.

Ja lolci już daje. Kroje na drobno, ziemniaka rozgniatam widelcem i takie zjada. Nie miksuje już. (skonczy 30 listopada 8 miesiecy i ma dwa ząbki) Radzi sobie.

pamiętajcie, ze te ząbki 1 i 2 sa tylko do ozdoby, a nie do gryzienia - opinia pediatry, nawet w telewizji ostrzegali przed utkniecie takiego kawałka w gardle do właściwego gryzienia są 4 i potem 5

Ja Ami dawałam od ok 8 miesiąca , mimo iż nie miała zębów dobrze sobie radziła z 'gryzieniem' . Teraz córa ma 19 miesięcy i je już wszystkie mięsa i kotlety np, schabowego - ma 8 zębów . Zależy od dziecka i jak radzi sobie ze stałymi pokarmami . Na początek możesz dać do spróbowania kilka kawałeczków dla 'próby' :)

moja córka ma jedynki i od razu wyszły jej czwórki .

dziżsłami niestety niczego nie pogryzie, ale będzie tylko żuć, a to zupełnie inna sprawa, jedzenie będzie po prostu nie strawione estera no skoro ma już 4 to może gryźć w miarę jak należy, a le dość szybko jej wyszły

dziąsłami

to logiczne, ze dzieciak musi miec zeby, zeby porzadnie pogryzc, ale wy tepe jestecie, dziewczyny, czy wy w ogóle czasem uzywacie mózgu? Dziaslami tylko pomamla mieso i tyle, nie bedzie dokladnie pogryzione.

No ale przecież chyba nie chodzi o 2 cm kawałki tylko po prostu o coś takiego jak w sloiczkach po 7 miesiącu ze są ciut większe kawałki czegoś miękkiego jak nop ziemniak czy marchewka, dobrze ugotowane mięso które można "rozdziamlać" jezykiem na papkę. Moja sobie radzi na prawdę dobrze mimo ze ma tylko dwie jedynki dolne. Starszym najpierw wyszly 4 jedynki, a potem trójki :)

yyyyyyyyyyyyyyyyyyy ... Pierwszy ząbek wyszedł jej jak miała 13 miesięcy . Od razu wyszły cztery jedynki . Następnie w 15,16 miesiącu wyszły wszystkie czwórki . Teraz dopiero wychodzą dwójki . W niezbyt dobrej kolejności i troszkę wolno to idzie , ale grunt , że idzie :))

Przecież nikt nie da dziecku mięsa twardego . To oczywiste , że do mięsa kurzego dobrze ugotowanego wystarczy tak jak napisała wiosenna mama - języczek .

wiosenna czytaj jw my mozemy sobie myśleć co chcemy, ale dzieci bez zębów zwyczajnie nie pogryzą a mamlanie nie jest gryzieniem i w efekcie nie ma odpowiedniego trawienia no ale skoro tak szybko chcecie dzieci w dorosłość wprowadzać to wasza sprawa ja tylko myślę nad tym co radzą lekarze i specjaliści

estera no śmiesznie troche, ale dobrze, bo mój syn miał późno te całe 4

mięso kurze mnie wymaga gryzienia? no ciekawa teoria to, ze jest miękkie nie znaczy, ze zostanie strawione bez gryzienia wszystko, zeby było strawione i wchłonięte do organizmu musi być odpowiednio pogryzione poczytajcie sobie z kawałka nawet najmniejszego nic się nie wchłonie

kolejnym etapem po miksowaniu mięsa,jest siekanie,a dopiero potem kawałki,które są żute,czy gryzione.Wątpię,żeby dziecko,które jadło papki od razu poradzi sobie z kawałkiem mięsa,no chyba,że ten kawałek od razu połknie i oby się nie zadławiło

No ja koniecznie chce na silę wprowadzac w doroslość ;) Nawet daje malej ciastko i chrupkę kukurydzianą- w jednym kawalku! A czasem marchewkę, jablko, skurkę od chleba (i wyobraź sobie ze już od 5 miesiaca). Taka ze mnie zla matka. To dlatego ze wiedze czerwie z praktyki a nie "dzien dobry TVN" ;) Moze mi praw rodzicielskich nie odbiora :)

eddafi o właśnie to to o czym piszesz. tyle że u mnie siekanie= kawałki. I o tym ja pisze. :)

mięso??? w tym wieku? z tymi wszystkimi hormonami i antybiotykami, ktore w nim są? zastanów się, czy naprawdę dobrze chcesz dla dziecka.

może i dobra z ciebie matka, widze, ze nadepnęłam na jkiś odcisk niepotrzebnie sie tak obrażasz no, ale dawanie jedzenia dziecku w kawałku nie jest wykładnia do bycia dobrą czy złą matką trzeba jednak mimo wszystko sie czasem zastanowić i posłuchać innych, a nie bo ja daję, to jest ok, a jak ktoś coś tam neguje, to juz jestem chyba złą matka po to piszesz tak, zebym napisała, ze jesteś jednak dobrą nie w tym rzecz ja też tu korzystam z wielu rad i nie twierdzę, ze jestem nieomylna, bo coś tam mi sie wydaje

no to my pojmujemy to tak,a autorka jakie kawałki miała na myśli?bo zrozumiałam,że nie chodziło wcale o siekanie

i edafi ma racje, ale muszą byc jeszcze właściwe zęby, zeby pogryźć

piszecie o skrzydełkach a to najwiekszy syf jaki mozna dac dziecku w skrzydlach kurzych kumuluja sie wszelkie hormony, chemia i ogolnie syf nie z tej ziemi.... znajomy razem z bratem prowadzi ferme kurza i oni w ogole nie jedza kurczakow, zero....i odradzaja kazdemu.

nie jestem nieomylna. Już zrozumialam gdzie tkwi błąd. Mnie chodzilo o siekanie, o którym pisala eddafi, a nie o jakieś duże kawałki. Po prostu coś innego niż konsystencja papki- bardziej grudkowate (czyli z większymi kawalkami). Z inną strukttura Lolka by sobie na pewno nie poradziła. Bylam przekonana ze o tym wlasnie piszemy i stąd moje nastawienie ;)

ja synkowi wciaz miksuje,bo chociaz ma juz 6 zab na widoku to w sumie nie gryzie nimi za bardzo,bo nie ma tych tylnich,ktorymi w zasadzie sie gryzie.wiec wypluwa jakl cos ma nie taka konsystencje.pozatym mozna kupic mieso bez antybiotykow nie przesadzajcie juz z tym.

Kurczaki mam "babciowe" jedzą pszenice i dżdżownice. Pasza z hormonami wyszłaby za drogo w takiej malutkiej hodowli, na własny użytek ;)

zapraszam www.kobiecy-kaprys.pl do końca listopada niskie ceny!!

żeby dzieco nie pluło grudkami,trzeba wstrzelić się w odpowiedni moment,bo jak się tego nie zrobi(ok 6 m-ca)jest problem i chce tylko papki.Powoduje to zbyt długie miksowanie,niestety

nie prawda moje dziecko długo jadło papki, a teraz pięknie gryzie wszelkie małe i duże kawałki,a za papkami nie przepada jak czasem chcę mu coś tam wcisnąć zmielonego

oki,nie będę się spierać:)

chodzi mi o takie małe kawałeczki,posiekane norzem,nie duże kawały. Moja córeczka bardzo ładnie gryzie sobie ziemniaczki czy marchewkę a mięsko tez jest mięciutkie. To wg niektórych dopóki nie ma wszystkich zębów to nie powina jeść nic co trzeba pogryżć???