Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kwiat kalafoira

,,dwa słowa: k...c..."-takego smsa mąż wysłał do PRACA MAREK!!!

Polecane posty

Gość kwiat kalafoira

Jestem strasznie zdenerwowana. Wczoraj wieczorem nie mogłam spać,nie wiem co mnie podkusiło ale wzięłam komórkę męża ( jak ten smacznie spał) i zaczęłam ją ,,prześwietlać".Serce mi staneło jak przeczytałam takiego smsa w wysłanych wiadomościach. Poza tym o ile sobie przypominam u niego w pracy nie ma żadnego Marka. I czy napisałby takie coś do faceta??Poza tym odkryłam mnóstwo połączeń do tego kontaktu Praca Marek. Męzowi nie przyznałam się o tym smsie. Ale Dziś rano zadzwoniłam jako nieznany do Marka Pracy i nogi się pode mną ugieły bo odebrała jakas kobieta... Boże boje sie najgorszego...czy to oznacza że on może kogos mieć?? Napiszcie co tym sądzicie bo jastem wstrząsnieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
wpisał sobie numer kochanki jako kolege zeby nie wzbudzac podejrzen, niestety ale Twój maz albo juz ma romans albo zaraz bedzie go miał, musisz z nim porozmawiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiaaa
hmmm.........skąd ja to znam , na pewno jesteś zdradzana 100 %

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehe 85495
faceci to palanty, ja spotykałam się z kolesiem, który miał dziewczyne i na gadu gadu miał mnie zapisaną "marian praca"....te same pomysły, zdrada jak nic...i to jeszcze jak słowa Kocham Cie, to juz daleko idąca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podobnie z przystojniakami
jestes dla niego niedobra, to masz za kare! Myślisz, że jak żoną jesteś, to możesz spoczać na laurach? Widocznie na to zasłużyłaś. W dodatku głupia jesteś, dziecko by się zorientowało o co biega :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vi-
taaaa niestety, nie jest zbyt oryginalny w kamuflażu. I jeszcze fakt, że odebrała kobieta :( przykro mi - jak najszybciej z nim pogadaj - po co tonąć w domysłach - lepiej wiedzieć i coś razem postanowić. Im szybciej, tym lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mlodaaa żona...
No, wychodzi na to, że ma romans.. Tak jak napisano wyżej, wpisał kochankę jako kolegę z pracy, żeby nie wzbudzać podejrzeń, to mówi samo za siebie, niestety..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komu masz
teraz ochote wpierdolic mężowi, kochance czy sobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiaaa
no to żeśmy kobietkę pocieszyli :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość albo ukrywa laskę
pod tą nazwą albo odkrył swoje powołanie do pedałowania :D zapytaj go czy były zainteresowany trójkącikiem z markiem :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amissy
tu nie mamy pocieszac, tylko lepiej zrobimy jak napiszemy jej prawde. piszac "Nie, nie zdradza Cie, moze zartuje z kolega" to by pogorszylo sprawe, niech dziewczyna przejrzy na oczy bo jest ZDRADZANA, niech cos z tym zrobi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heheagawgfaw
zadzwon na ten numer telefonu i popros Marka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj kochanek tez tak robi
żony, to jest również wasza wina!!! Żalił mi się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwnie, nie?
sama jesteś sobie winna! jak można tak nie ufać mężowi, żeby mu z partyzanta grzebać w telefonie!. facet wyczuł sprawę, że ma żonę nie teges i prewencyjnie zaczął pracę da drugi etat :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhhhh nuda
topik o podobnej tresci pojawia sie na kafe regularnie :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o maj god o maj god
bo regularnie panowie zdradzaja swoje zony i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruoriturioyt
autorko, trwanie w takim stanie może jedynie wpedzić cie w nerwicę itp. musisz coś z tym zrobić...jedno jest pewne, że jeśli wprost powiesz mężowi o "Marku" to zacznie Ci sypać wyrzutami typu " jak mogłaś grzebać w moim telefonie", odwróci kota ogonem i to z ciebie zrobi winną. Poszukaj innego dowodu, albo skontaktuj się z tamtą kobietą, dowiedz się kim jest, czy ma męża itp.zapytaj dzisiaj meża, czy Cię kocha....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruoriturioyt
albo idż do jego pracy w odwiedziny...macie dzieci? kochasz go w ogóle??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruoriturioyt
w zasadzie wszystko teraz zależy od twojego meża...gdyby zdradził cię tylko raz, żałował, chciał z tobą być, przepraszałby, to byłaby jakaś szansa na uratowanie związku...ale w momencie gdy do innej kobiety pisze :kocham cię, to nie wiem, czy jest co ratować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiat kalafoira
Bardzo kocham męża tym bardziej mi jest przykro. Mam 40 lat i córkę 18 letnią. Naprawdę układało nam się dobrze, nie wiem co mogło być powodem że szuka szczęścia gdzie indziej Jak przyjdzie z pracy powiem mu o tym smsie. Wziełam sobie tabletke na uspokojenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bim bom bim bom bim bom
a kupke tez zrobilas? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooohhhhhhhhh
No to jak podpisał ją jako faceta to już naprawdę daleko to zaszło...Współczuję Ci i naprawdę nie zwlekaj z rozmową z nim...wóz albo przewóz...postaw sprawę jasno,niech wybiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiat kalafoira
Kupy nie zrobiłam bo z tych nerwów nie myśle nawet o takich sprawach!!! Niech tylko do domu wróci to ja sobie z nim pogadam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooohhhhhhhhh
Ja kiedyś też coś podobnego przeżyłam... :( Nałykałam się tabletek na uspokojenie i czekałam aż wróci do domu.Wiedziałam że dzika awantura nie pomoże bo wtedy on zacząłby krzyczeć i to ja byłaby winna...a tak na spokojnie zaczęłam...zapytałam czy było mu źle w naszym związku...i czy chce do niej odejść,bo jeśli tak to ja mu nie będę tego zabraniała...i zbaraniał.Powiedział że skończy się z nią kontaktować,że to ona ciągle do niego pisała (to akurat wiem bo ją znałam i bardzo chciała mi go odbić) A on połasił się na jej pochwały jaki to on jest super itp...ale udało się...przestała istnieć dla niego.Zerwał kontakty i nasze życie się poprawiło-znów było jak dawniej.Jeszcze do tej pory mnie za to przeprasza,że taki był głupi... Wiem że niektórzy mogą mnie potępić,ale mi naprawdę bardzo zależy na nim i postanowiłam dać mu szansę i naszemu związkowi.Teraz wie że jeden taki wybryk i koniec...już nie będzie wybaczenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Róża-różana XYZ
Skąd ja to znam? Ten scenariusz przewinął się także w moim życiu. Ja sms-a przeczytałam przypadkiem, jak mąż chwalił się nowym telefonem. A tu sms-ik taki... Kazałam mu się wyprowadzić i zastanowić z kim chce być. Wiesz jak się wystraszył?Z tamtą zerwał jeszcze tego samego dnia. Co innego flircik z inną jak żona nie wie, a co innego zmiana dotychczasowego życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×