Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość iiiiiiiiiiixxxiiiiiiiiiiiiii

mojego narzekania ciąg dalszy...

Polecane posty

Gość iiiiiiiiiiixxxiiiiiiiiiiiiii

I widzicie TYLE Z CAŁEJ HOLANDII bez passu USA, a w Niemczech też. I wiecie - ja tej carycy nie skreśliłam tylko jakby nie ta ksywka to skandal. A skąd ta ksywka jest? Na pewno nie z niej. Ksywka była NA NIEGO wiecie, zeby O NIĄ STAŁ. A po co? A nigdy nie zaszkodzi. I tak właśnie wartość mają dziwki. Zaczął o nią stać z tej ksywki , a to sie na mnie zemścił SŁUSZNIE los za matkę w Polsce, która...ciekawe czemu poszła z teatru pornograficznego. Ciekawe. Wiecie czemu? Bo mówili na nia caryca. I on sie tak w nią wciągnął wiecie i tak dalej.A ona w ogóle nie reagowała. Powinna się obrazić i tyle. Nie ma żadnych ksywek i juz. I ciekawe czy ona miała pass USA. Chyba miała. A leciała na nazwisko i tyle to warte wszystko. Miała sie nie nazywać tylko być passem USA. I widzicie - tak NIKT SIE NIĄ nie przejął. I znowu to samo co moja matka - tyle kasy i ona nie wyjechała do USA bo się nazywała. No tym się już nikt nie przejął. A tak chyba kazali mu przez to tą ksywką stać o nią i tyle. Kazały - dziwki pod szkołą. I sie wciągnął. Własną matką i jej porodem. Poród też odebrał - jak jego ojciec - dosłownie. I to byl koniec jego życia i tyle. Jeszcze powiesił panią Poniatowską ale ona to całkiem sama sobie winna była i tyle. Nie jego dziecko. Ja nie mogę :( I wtedy miał się powiesić wiecie to żyje do dziś. No szkoda - bo ten dziadek mu mówił - jeszcze nie czas, ale 22 to miał ze sobą skończyć i dać mi normalnie zyć. I wiecie - tak bym CHYBA miała stałą pracę, a tak? Nic z tego do dziś i tyle :( I jedyny powód czemu pieniądze dostanę. Oby wiecie - bo już sie modlę bo nie mam z czego żyć i powiem wam OD LUTEGO tego roku miałam sie modlić - tyle myślę o tym ogrodnictwie. WIELKIE NIC. A Niemcom to po nic - oni nie mają ogrodnictw i tyle. A wielki Niemiec nie powinien mieć ogrodnictwa i koniec. I tyle mnie to obchodzi. Idę dziś znowu świeczki palić na grobie. Coś trzeba robić... i tyle w sumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no skoro jestes teraz sama to moze skusisz sie na randke? Co powiesz na kawe badz kolacje w e dwoje, badz troje, jak chcesz wez ze soba kolezanke jak sie mnie boisz, nie mialbym nic przeciwko. Moge po Ciebie przyjechac badz spotkamy sie w miejscu ktore wyznaczysz, np centrum miasta bys sie mnie nie obawiala, bo nie ma czego swoja droga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiixxxiiiiiiiiiiiiii
Dzien dobry Pasterzu Owiec Tylko Ty mi już tu zostałeś, zeby wysłuchiwać moje zrzędy. Jak będę miała za co wiesz - to NATYCHMIAST się z Tobą spotkam, a tak to nie bo wiesz - zycie mnie nauczyło, że jednak nie warto wiesz spotykać sie Z NIKIM jak nie masz kasy wiesz. I powiem Ci - tego narzeczonego jak dostanę kasę to juz skreślam. Czy ja jeszcze jakieś dzieci bym mogła mieć. Pomyślę, pomyślę - może coś wymyślę wiecie - tu pojadę , tam pojadę. Powinnam robić po matce biznes i może tak będę robić. Tak POWINNAM a czy mi się chce i tyle. Bo wiecie - wiesz Pasterzu - jakbym dostała te pieniądze to muszę byc gospodarna i z procentów zyć. Tyle mi zostaje. Coś wziąć , coś robić. A oni na mnie, że pieniądze muszą przepływac. W Wielkiej Brytani, w USA, ale w Polsce. No ale na koncie oszczędnościowym to mogą być i tyle. I wiecie bo oni na mnie , ze też mają procenty i oszczędzają no i co z tego mają? Rurę sie dowiecie - NA... medycynę? Na MATMĘ i tyle. Bez sensu i tyle. Oszczędzanie jest bez sensu. Znaczy ma sens tylko w banku najważniejszy jest kredyt i nie dostanę pieniędzy i wszystko im poleci wiecie. Co ja robię w tej Polsce. Bo wiecie - w innym kraju to w ogóle nie ma problemu, ale Polska 1 problem. No powiem wam, że muszę myśleć o mieszkaniu. Czy od razu? I też tylko wynajem i po kosztach i tyle. No jakieś muszę mieć - może nie od razu ale coś tam i tyle i koniec. I to wszystko.A do WB nie chcę jeździć - jeszcze mnie ktoś ciachnie - tu mi nic nie zrobią. I wiecie bo wiem to - wszystko pójdzie mi dobrze tylko muszę zacząć od tego co mi matka i babcia kazą. Tak mi nic nie pójdzie - żadne mieszkania, a jak będę z nimi trzymac to mi byle co powiedzą i wszystko mi dobrze pójdzie i ja nawet wiem co będę robić dalej, ale tego nie napiszę wiecie. Bo nie warto i tyle. No i jeszcze byle czego musiałabym sie nauczyć i to wszystko. No i zobaczymy co będzie dalej. Żadne tam rozrzutności - nic w tym stylu. Tylko pracę sobie muszę skombinować przy użyciu środków, które mi się dawno należą. Wiecie gdybym była młodsza to bym studia za to skończyła w Polsce i wyjechała na wschód i nigdy bym nie wróciła. Tyle myślę o Polsce. A tak? No to juz tu coś. Wyjazd nie biorę pod uwagę żaden - na zachód też się boję. Zawsze pani Janina mi przypomni co to warte - taka sympatyczna kobieta i zniknęła i na borówki jeździła do Szwecji czy Norwegii - mogłam się z nią zabrac. I wiecie NA PEWNO miała pass USA , była sama i miala mi powiedzieć - nie chce pani ze mną jechać na borówki w przyszłym roku? Ale cóz... znowu bez wartości byłam bo bez passu USA - jedynie, ze zęba se zakleiłam i tyle z całości i koniec. I wiecie - tylko plomba mi wyleciała na twardej landrynce i tyle - czy coś tam - nie czekoladę chyba. Coś tam i się rozleciało. Wszystkie se miałam powymieniać. Może se powymieniam i tyle. Jak będę mieć za co i tyle. Bo znowu mi sie troszeczkę ułamała, ale cóż... to tam takie. Na zęby będę mieć, gryżć czym będe mieć i tyle. No i widzicie - tak można sobie myśleć co dalej i tyle. A ten brat miał wiecie skreślić tę matkę i widzicie już dostał taka z kasą, on też miał na kasę się nastawić, a te wszystkie dziwki pod szkola to wszystko wiedziały NA PEWNO - on nic nie wiedział, a one wszystko wiedziały i tyle. To od tej - to ta go dała. Choć tej matki drugiej nie musiały znać choć zaś matka była prostytutka i to takie wiecie - zaś dziecko wzięła żeby sie dowartościować i ta córka bez matury została - niby sama przez siebie, ale tak ja potraktowali, że musiala spadać nie spadać. Zostało jej zrobić sobie dziecko i WSZYSTKICH DOKUMENTNIE OLAĆ - ale to WSZYSTKICH. I nawet nie zaszła - 2 lata chciała zajść. I pózniej zaszła, ale z Kevinem z uczelni i tyle. Z kretynem w sumie. Chociaż róznie moglo być, ale martwe i chyba wina szpitala i taki koniec. On wiecie jako człowiek pracę miał, etat na uczelni ten ojciec tego martwego dziecka, ta go olała i co było dalej? Musiała wyjechać, ślad po niej zaginął wiecie i zostało mu w sumie - co tego dziecka szukać? Bo ten Kevin jeszcze mógł być oddany do tego ojca tego martwego dziecka i też wiecie - badania genetyczne i tak dalej. Ale wciągnęło go inaczej i tyle. Tej swojej kochanki powiedzmy szukał i tak dalej. Choć ta matka co go oddała to nie była jego kochanka - po prostu poszła se zrobic dziecko z nim. On tego chyba też nie rozumiał i tyle. I oszalał i sie powiesił. Kiedy on zaczął jej szukać to nie wiem ale tak się skończyło bardzo tragicznie. Choć mógłby go wziąć - zrobić np. badania genetyczne i sie mogłoby okazać, ze to nie jego dziecko i co teraz? I tyle. Dlatego miał się interesować pewnie tą matką co tego brata oddała czy coś. Wiecie - to sa takie historie - samo życie i tyle. A ona była od brygidek wzięta ta jego matka - w ogóle się miała nie uczyć - to się uczyła bo dziecko nauczycielki i dyrektora szkoły i wiecie TEGO MIAŁA TA MATKA NIE ROBIĆ - no to ceniła sobie te studia czy nie. Bo dzieci brygidek NIE UCZĄ SIĘ. Normalnie sa to zakute pały i tyle. I dlatego miałam nie być w żadnych brygidkach i normalna bym była. Dosłownie te okolicę miałabym bez tych brygidek i tyle. Choć jest tu św. Brygida też. Ale wiecie no to gdzie ona jest w tych brygidkach i tyle.A jak ktoś tego nie wie że jest od brygidek to też to takie wszystko i tyle... No takie życie jest i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiixxxiiiiiiiiiiiiii
Dzien dobry Pasterzu Owiec Tylko Ty mi już tu zostałeś, zeby wysłuchiwać moje zrzędy. Jak będę miała za co wiesz - to NATYCHMIAST się z Tobą spotkam, a tak to nie bo wiesz - zycie mnie nauczyło, że jednak nie warto wiesz spotykać sie Z NIKIM jak nie masz kasy wiesz. I powiem Ci - tego narzeczonego jak dostanę kasę to juz skreślam. Czy ja jeszcze jakieś dzieci bym mogła mieć. Pomyślę, pomyślę - może coś wymyślę wiecie - tu pojadę , tam pojadę. Powinnam robić po matce biznes i może tak będę robić. Tak POWINNAM a czy mi się chce i tyle. Bo wiecie - wiesz Pasterzu - jakbym dostała te pieniądze to muszę byc gospodarna i z procentów zyć. Tyle mi zostaje. Coś wziąć , coś robić. A oni na mnie, że pieniądze muszą przepływac. W Wielkiej Brytani, w USA, ale w Polsce. No ale na koncie oszczędnościowym to mogą być i tyle. I wiecie bo oni na mnie , ze też mają procenty i oszczędzają no i co z tego mają? Rurę sie dowiecie - NA... medycynę? Na MATMĘ i tyle. Bez sensu i tyle. Oszczędzanie jest bez sensu. Znaczy ma sens tylko w banku najważniejszy jest kredyt i nie dostanę pieniędzy i wszystko im poleci wiecie. Co ja robię w tej Polsce. Bo wiecie - w innym kraju to w ogóle nie ma problemu, ale Polska 1 problem. No powiem wam, że muszę myśleć o mieszkaniu. Czy od razu? I też tylko wynajem i po kosztach i tyle. No jakieś muszę mieć - może nie od razu ale coś tam i tyle i koniec. I to wszystko.A do WB nie chcę jeździć - jeszcze mnie ktoś ciachnie - tu mi nic nie zrobią. I wiecie bo wiem to - wszystko pójdzie mi dobrze tylko muszę zacząć od tego co mi matka i babcia kazą. Tak mi nic nie pójdzie - żadne mieszkania, a jak będę z nimi trzymac to mi byle co powiedzą i wszystko mi dobrze pójdzie i ja nawet wiem co będę robić dalej, ale tego nie napiszę wiecie. Bo nie warto i tyle. No i jeszcze byle czego musiałabym sie nauczyć i to wszystko. No i zobaczymy co będzie dalej. Żadne tam rozrzutności - nic w tym stylu. Tylko pracę sobie muszę skombinować przy użyciu środków, które mi się dawno należą. Wiecie gdybym była młodsza to bym studia za to skończyła w Polsce i wyjechała na wschód i nigdy bym nie wróciła. Tyle myślę o Polsce. A tak? No to juz tu coś. Wyjazd nie biorę pod uwagę żaden - na zachód też się boję. Zawsze pani Janina mi przypomni co to warte - taka sympatyczna kobieta i zniknęła i na borówki jeździła do Szwecji czy Norwegii - mogłam się z nią zabrac. I wiecie NA PEWNO miała pass USA , była sama i miala mi powiedzieć - nie chce pani ze mną jechać na borówki w przyszłym roku? Ale cóz... znowu bez wartości byłam bo bez passu USA - jedynie, ze zęba se zakleiłam i tyle z całości i koniec. I wiecie - tylko plomba mi wyleciała na twardej landrynce i tyle - czy coś tam - nie czekoladę chyba. Coś tam i się rozleciało. Wszystkie se miałam powymieniać. Może se powymieniam i tyle. Jak będę mieć za co i tyle. Bo znowu mi sie troszeczkę ułamała, ale cóż... to tam takie. Na zęby będę mieć, gryżć czym będe mieć i tyle. No i widzicie - tak można sobie myśleć co dalej i tyle. A ten brat miał wiecie skreślić tę matkę i widzicie już dostał taka z kasą, on też miał na kasę się nastawić, a te wszystkie dziwki pod szkola to wszystko wiedziały NA PEWNO - on nic nie wiedział, a one wszystko wiedziały i tyle. To od tej - to ta go dała. Choć tej matki drugiej nie musiały znać choć zaś matka była prostytutka i to takie wiecie - zaś dziecko wzięła żeby sie dowartościować i ta córka bez matury została - niby sama przez siebie, ale tak ja potraktowali, że musiala spadać nie spadać. Zostało jej zrobić sobie dziecko i WSZYSTKICH DOKUMENTNIE OLAĆ - ale to WSZYSTKICH. I nawet nie zaszła - 2 lata chciała zajść. I pózniej zaszła, ale z Kevinem z uczelni i tyle. Z kretynem w sumie. Chociaż róznie moglo być, ale martwe i chyba wina szpitala i taki koniec. On wiecie jako człowiek pracę miał, etat na uczelni ten ojciec tego martwego dziecka, ta go olała i co było dalej? Musiała wyjechać, ślad po niej zaginął wiecie i zostało mu w sumie - co tego dziecka szukać? Bo ten Kevin jeszcze mógł być oddany do tego ojca tego martwego dziecka i też wiecie - badania genetyczne i tak dalej. Ale wciągnęło go inaczej i tyle. Tej swojej kochanki powiedzmy szukał i tak dalej. Choć ta matka co go oddała to nie była jego kochanka - po prostu poszła se zrobic dziecko z nim. On tego chyba też nie rozumiał i tyle. I oszalał i sie powiesił. Kiedy on zaczął jej szukać to nie wiem ale tak się skończyło bardzo tragicznie. Choć mógłby go wziąć - zrobić np. badania genetyczne i sie mogłoby okazać, ze to nie jego dziecko i co teraz? I tyle. Dlatego miał się interesować pewnie tą matką co tego brata oddała czy coś. Wiecie - to sa takie historie - samo życie i tyle. A ona była od brygidek wzięta ta jego matka - w ogóle się miała nie uczyć - to się uczyła bo dziecko nauczycielki i dyrektora szkoły i wiecie TEGO MIAŁA TA MATKA NIE ROBIĆ - no to ceniła sobie te studia czy nie. Bo dzieci brygidek NIE UCZĄ SIĘ. Normalnie sa to zakute pały i tyle. I dlatego miałam nie być w żadnych brygidkach i normalna bym była. Dosłownie te okolicę miałabym bez tych brygidek i tyle. Choć jest tu św. Brygida też. Ale wiecie no to gdzie ona jest w tych brygidkach i tyle.A jak ktoś tego nie wie że jest od brygidek to też to takie wszystko i tyle... No takie życie jest i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiixxxiiiiiiiiiiiiii
Ja powiem wam TAK SOBIE wyglądam z tą szkoła - tak jak ta moja matka ze studiami w brygidkach i tyle. I wiecie dadzą mi tę kasę - muszę z nimi trzymać, żeby biznes szedł i tyle. Bo tak mi nic nie pójdzie. No i teraz powiem wam szczerze, ja myślę że niedługo będzie koniec świata i tyle mnie to w sumie obchodzi, no ale jakieś pieniądze muszę mieć, matka wszystko będzie miała w USA albo we Francji - ona nie chce słyszeć o Wielkiej Brytani pod względem kasy bo wiecie oni na nią, ze wszystko matka jej wymyśliła - szkołe średnią, książeczkę no dobra - to miały ją w szkole pokierować dalej - ona wymysliła pieniądze. Ciekawe jacy bylibyście wy gdybyście powiedzmy w wieku nastu lat mieli no nie wiem ile powiedzmy 50 tys. zł - coś w tym stylu. W WIEKU NASTU LAT i tyle. Co by wam się chciało? Bo jej sie coś chciało i co byście robili i tyle. No to więcej kasy ale wiecie powiedzmy średnia pensja na rok - ja nie wiem ile i to sobie wszystko policzcie i tak dalej i tym podobne. To są skomplikowane rzeczy. I z tej ksiażeczki to mogły sobie mieć Kanadę po prostu - po co? No wiecie - tyle umiały wymyślić z tym passem USA. Bo ona nie myślała, a inni myśleli. A ten Otto? On wymyśliłł - pass USA - zaś to samo. I tyle. No i to jest koniec myślenia i tyle. Pewnych osób, a reszta to rodzina , ale wiecie niektórzy muszą więcej robić, myśleć i tak dalej. Ludzie mają rózną sytuację życiową i tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiixxxiiiiiiiiiiiiii
No i tak widzicie mam zainteresowanie randkami wszelkimi - żadnego. Widzę tylko martwą Janinę bez grobu wiecie i takie tam. Gdyby wiedziała jaka jestem to by sie odezwała , powiedziała mi coś - o tym co tam się dzieje w tej pracy. Wszystko wiedziała, a nic nie powiedziała. Tylko o domku ja jej mówiłam - że kijowy, ale nie mam klucza żeby się wynieść i tyle. I koniec :( No i nie zyje. A o czym ja mam rozmawiać z tym Dostojnym. Choć no gdzieś na wycieczkę mogłabym z nim jechać. Jakbym miała za co. Może np. w góry chciałby jechać? Kto wie. Może na wiosnę - nie mówię , ze teraz. Co wiecie - będziemy siedzieć i jeść? i gapić się na siebie? bez sensu. Może lepiej gdzieś pojechać. Bo to to nic nie powiem. Pojechałabym gdzieś. Ale za co? i tyle. Nie mam za co. Do Łazienek bym pojechała do Warszawy - nad morze. Wiecie gdzie bym chciała jechać? Na mierzeję helską - naprawdę. Pojechać sobie po mierzei nad morzem. Są dwie - na jakąś mierzeję i tyle mi starczy. I koniec. Ja mam skromne wymagania i tyle. Albo np. do Indii, w Tybet. Chiny to juz za dużo. Ale Indie i Tybet bardzo mi pasują. I hinduizm trochę poznać. W Indiach przyroda jest bardzo ładna i tyle. Tam zawsze mogę jechać i tyle. A reszta to wiecie ten cały Zachód to tylko kościoły - reszta wszedzie to samo. No w Irlandii nie byłam, ale co to tam. Do Pragi mogę jechać. Berlin mam gdzieś, Pragę też, ale to by uszło. A wiecie jak sie tak zacznie jeździć - ile to kosztuje i tak dalej. A pogoda? też musi byc i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiixxxiiiiiiiiiiiiii
Może jeszcze napisze coś ten Pasterz Owiec tutaj. Napiszę wam, ze za biznes to się muszę brać sama , to se poszukam ludzi z branży i tyle. To was nie potrzebuję - tylko matka i babcia muszą mi sprzyjać i właściwie w tym powinnam siedzieć i żadnego mieszkania właśnie - STARA RUDERA, zeby mi coś wyszło. Bo wszyscy myślą, ze nie wiadomo jakie. TAKIE JAK MATKI - takie coś - ostatni łom byleby mieć gdzie się przespać i tyle. Tak przegrałam w szkole wiecie. A coś robić i tak muszę bo o czym to świadczy takie zgnilstwo i tyle. O niczym dobrym. Ale zanim kontaktów nałapię, dowiem się byle czego to czas upłynie i tyle. Jak? A to mam swoje znajomości i sposoby również i tyle. Ale to musze mieć pieniądze i to moje życie. No wiecie - na razie mi nic nie możecie zarzucić. I tyle. Ten dyrek w szkole mnie zgnoił, tu pociągnęli zamiast powiedzieć - a olej to - zmień se zawód. Nic mi nie pasowało sie dowiem - no widzicie sami, ale zycie mam. Tak już dawno bym miała dzieci, rodzinę. A tak doktorat to przestańcie. Głupota i tyle. Jakbym pracę stała miała to się można tak bawić. To wszystko było bez sensu i tyle tylko nie rozumiałam tego. No ale odejść ze szkoły to mogłam i też się nie dam. No sklep mi zostawał sie dowiem. No w Polsce. Ale mogłam dokończyć doktorat, prawko i wyjechać do Anglii. Jeszcze w 2007 wyjeżdżały znane mi osoby no to nie mówcie, ze musiałam siedzieć w tej durnej szkole tylko co ja miałam robić - a pojechałabym sie zapytać - powiedzieliby - a niech se pani robi co chce, a na mnie by zwalili i tyle. Dlatego wszystko smolę bo wiem , że z matka i babcią mi sie wszystko uda, a tak wiecie ja dostałam OCENĘ NEGATYWNĄ PRACY i ZWOLNIENIE DYSCYPLINARNE. Rozumiecie co to są za papiery? I wyłącznie za umowę o pracę takie coś. Bo w sumie - nawet się zdziwiłam że dostałam stała umowę o pracę. Ale podpisałam, zeby nic nie było. I wiecie ja wyszłam na wariatkę bo PODPISAŁAM UMOWĘ STAŁA O PRACĘ. A oni byli Ok , ze mi ją dali? Przestańcie i tyle. To jest ich wina, że dali mi tę umowę nie znając mnie. Musieli? Tak pasowało się dowiem. No z niczego normalnego. Nie MUSIAŁO pasować i tyle. I nie chciał mi dyr tej umowy mi dawac to wiecie miał sobie znaleźć telefonicznie jakiś nie wiem odpowiedni organ PRAWNIKA - czy musi mi taką umowę dawać jak nie chce, a mnie NIE ZNA. Tylko tyle. Bo wszystkiemu ja jestem winna. No wszystkiemu wiecie. Że się urodziłam to też ja sama se jestem winna i tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiixxxiiiiiiiiiiiiii
Wiecie bo ja się nie dam - to on MUSIAŁ mi dawać umowę o pracę, ale w tej pierwszej szkole W TEJ PODSTAWÓWCE - tam co - nic mi sie nie należało? Tam mi się należało, a w tej pierwszej szkole nic - no bez przesady. Papiery żebym.... sobie poszła? No wiecie i tym się miałam zająć, ale OD RAZU. Po prostu OD RAZU WYŻEJ co mi sie w tej szkole W MOJEJ SYTUACJI NALEŻY bo dziś wiele wakatów jest, a za 5 minut nie wiadomo co będzie i co ja powinnam robić żeby pracę utrzymać. NA PEWNO gdzieś wyżej się udać miałam. To na pewno. Bo wiecie ja leciałam wiarą i tak dalej. Ale na pewno szkoleniami miałam lecieć, skreślić ten doktorat. Ja miałam pomówić Polskę, a ja wziełam wiecie i zwaliłam wszystko na siebie, a nie na Polskę. I tak miałabym drugi język - bo przecież byle co można robić i np. wyjazd - ale co w związku z tym? No ale pracę stałą bym miała i wylać bym się nie dała. Książki bym poczytała sobie , co tam się uczą na studiach bym wiedziała. Choć wiecie - 5 lat bioli. Bo czemu nie szukalam pracy w zawodzie? No ale jakiej. Jedyne co miałam w głowie to szkoła w sumie. Tak uważałam, że co ja mogę robić. Coś w labie. A gdzie one są? No to zachód. Za mało - nie taki lab. Coś bym musiała robić w tej Polsce. Ale co? I tyle. To są skomplikowane rzeczy, ale taką miałam rodzinę, a ja sama z siebie PO PROSTU miałam NIE IŚĆ do liceum. Jedyne co żle. Że poszłam do liceum. Taki ojciec chory na łeb i matka też tu i tyle. Bo szkoła ogrodnicza zawód mam. No ale patrzcie - ktoś powie - i teraz by pani wyglądała - z tym angielskim angielskim w tej szkole, a tak nawet to pasuje i tyle. Jeszcze zależy co chcę robić - sklepy i tyle. Małe. I pasuje mi TYLKO tyle. Ile? 1 malutki sklepik i tyle. Tyle mogę i mi pójdzie i nie zbankrutuję, nic nie do ruszenia i to z życia wiem gdzie i tak dalej. Z MOJEGO ŻYCIA, z tego co było. Bo ja nie mieszkalam w domu, ja sie wyprowadziłam po studiach tylko nie miałam mieszkania. I rodzice mi obiecywali. I MIAŁABYM to mieszkanie i wszystko by grało, a tak nic. I miałam ich olać, wyjechać za granicę ,zarobić. Kto wie? Możebym miała matkę , moze tego brata bym wcześniej spotkała - nie wiem po co , ale jeszcze hmmm... możeby coś z tego wynikło więcej niz pierd i jakiś KAŁ i tyle :( No ale... i to wszystko :( Tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiixxxiiiiiiiiiiiiii
napiszę wam jescze, że może bym sie czymkolwiek przejęla ale wiecie co się stało to sie stało i się nie odstanie, a co to nie napiszę - datę mogę napisać i cudnie wszystko ograne jest. A matka też data i tyle. I koniec. I wszystko moje. I tyle. A babcia- co w tym babcia. Bo sie ZAJECHAŁA tą matką. Jak ona mogła ZASTANÓWCIE SIĘ w wieku nastu lat NASTOLATCE!!! dać do pisania książke jak mąż żonę powiesił i tyle. I koniec. No to jest skomplikowane bardzo i tyle wam napiszę. Ktoś powie - to by jej się zdarzyło no właśnie - skomplikowane. A ta córka to łaski spowiedzi nie dostąpiła nigdy i tyle. I zobaczcie ona by miała tę rodzinę - tyle ile, ale... no ale ta kasa i koniec. I ta kasa jest gdzie indziej i wiecie - bo nawet za życia jej mieli te pieniądze kazać jej brać, żeby wszystko wyglądało. To nic tylko te pieniądze i paszport. Coś strasznego. I tak sie wszystko skończyło jak skończyło. Bo tak jej nie pasowała ta stała praca - z tych pieniądzy. Dlatego o nie nie stoi bo najważniejsze to stała praca. A JA CO MIAŁAM JEŚĆ? I widzicie - bo ja ich na oczy nie chcę widzieć. Ile ja miałam problemów w życiu, W PRACY. A oni? O CZYM ONI W OGÓLE ROZMAWIAJĄ? CZYM SIE INTERESUJĄ w tej pracy. Bo ja przepadlam za to, ze się przejęłam pracą. No to teraz chce swoje i niczym sie nie przejmę i koniec. Binzes jaki mi pasuje wiem i koniec. I do liceum pasuje i do studiów i jestem nie do ogrania. A czy mi sie CHCE to jest moja sprawa. Wiem gdzie i co mam robić - no i tyle. Wszystko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiixxxiiiiiiiiiiiiii
Powiem wam - a Tobie Pasterzu też , ze dostanę te pieniądze - Net mam w domu, biznes mi pasuje i jeszcze byle co się może stać. Choć co się w sumie stanie. Nic i tyle. Ale TEORETYCZNIE jeszcze mogę moje plany spełnić i tyle. Bo np. 10 lat temu - no powiedzm w 2004-2005 roku to poznałam przez net dyrektora szkoły językowej w Nepalu. Wiecie pracować tyle ile, ale taka znajomośc była - masz kasę przyjedż sobie - można nawet coś próbować robić. Nepal - najwyższe góry świata - każdy tam pojedzie - czemu akurat zachód. Tu samolot, tam samolot. I do Indii jeździł i byle co robił. Nie wiadomo - wycieczkę sobie zrobić, byle co pooglądać, pogadać przez Net. Ale wiecie - życie swoim tokiem idzie i tylko co ta matka i babcia mi wymyślą. I tyle. I z tego powinnam się cieszyć i tyle. I tak jest. Bo tak to co? Coś się uda, coś nie. A tak sie uda. A skąd to wiem? Z matki i tyle. Ta babcia też jej miała pomoc, ale nic z niej nie rozumiała i tyle. A ta matka też i tyle. A ja też z wszystkiego. No teraz dobrze wyglądam z tym liceum NIBY, ale powiem wam - nie chodzcie do liceum , bez sensu. Lepiej rok dłużej, zawód - bez sensu. Nawet jak sie niczego nie nauczysz to zawód masz, a tak co - wiecznie jakiś UŁOM i tyle. I tak to jest. I do Polski to pasuje bo wiem. A w kwiatkach 2 tygodnie byłam i tyle. I rodziców matki też mam i co mi ktoś zrobi? Nikogo nie potrzebuję - tu wszystko będę mieć i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiixxxiiiiiiiiiiiiii
Zastanawiam sie czy ktoś czyta te moje listy. Pasterzu Owiec - napisz - czy sądzisz że koniec świata nastąpi za rok? W przyszłym roku? Jak uważasz i tyle. Napisz. I tyle. I wiecie - codziennie będę wam tu pisać jak mi ciężko i żeby mi przysłali te pieniądze. Jak poszła Janina przemądrzała z powodu passu USA a mnie chcieli zabić bo ODE MNIE pasował i tyle. Dlatego mam gdzies Niemców. I tyle. Zrobili ze mnie Czeszkę, a zabić mnie chcieli na pass USA. kto wie wiecie czy na tym amazonie.de ta lesba też na pass USA nie zamierzała mnie zabić. Bo tak się chodzi - jakaś głupia baba niewydana, ale zabić ja i jest pass USA. tak są paszporty USA teraz. Tam będzie kryminał kiedyś najgorszy, aż wszystko szlag trafi moim zdaniem. Już ta Europa będzie lepsza. Bo co to teraz robić z tymi passami USA? Taka Janina widzicie - czy to był człowiek czy pass USA? I co jej tak żałują w tej Holandii - się domyślcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiixxxiiiiiiiiiiiiii
Patrzę co tu napisaliście - nic niestety :( Szkoda :( Ja piszę swoje rzeczy i powiem wam MAM JUŻ DOSYĆ i tyle. Po co ja poszłam do tego liceum. Za to mam koło na medycynę, ale to nie był dobry pomysł. Miałam iść w swoją stronę, ale... nie miałam siły. Miałam ...troche więcej wiedziec byle czego - to, tamto. W ZASADZIE 1 rzecz. Ale czy to jest dobre? Jednak mnie by się z tego nic nie stało. Tylko czy o to chodziło? I tyle. No ale takie życie. I wiecie - ja już mam dosyć. W zasadzie to myślę, że tak miało być - bez tego doktoratu i tyle. Po prostu - po co mi to było? Bo powiem wam - w zasadzie co ja miałabym mowić - to miała być MOJA kariera , moje myśli, moje wyniki, moje życie i tyle. I tylko chciałam to skończyć - oczywiście wiele lat temu. I powiem wam naprawdę pasowała mi Z CAŁOŚCI mojego myślenia - od takich wartościowych??? Polaków też - no mających swój pomysł na zycie jakaś lepsza praca w Wielkiej Brytani. Oczywiście tak z 7 lat temu. Stąd mam mniemanie o sobie się dowiem. Wyobraźcie sobie, ze NIE. I nie mogę mieć mniemania o sobie z tego - wręcz ZMARNOWALAM CZAS. Pieniędzy nie. No ale też nic ciekawego wiecie. No to skąd mniemanie o sobie mam. Z nawrócenia , że sie nie dałam. No może za dużo sie spowiadałam, ale co miałam robić. Nie rozumiałam swojej sytuacji w szkole zwłaszcza. Mialam przejrzeć na oczy, że Net nic nie znaczy - a urząd pracy coś znaczy? I tyle. Bo ja byłam ostatni rok w szkole z urzędu pracy - to urząd pracy coś znaczy? i tyle. Ale rozłożyłam się na necie - każdy kłamie i taki koniec. Chociaż... bo ja wiem. No ale do Irlandii się nie wybierałam na pewno i tyle. Pamiętam, że coś z Irlandią było i tak się zastanawiałam co robić a na początku roku dali mi więcej prac wiecie i w sumie we wrześniu 2008 WYDAWAŁO SIĘ, że będzie 20 godzin, a tu? Nic i tyle. No i to wszystko pasuje, że w 2006 miałam sie domyślić z MYŚLENIA jednej dyrektorki w Korfantym, że wiecie to moja ostatnia szansa na stała pracę. Po tej stałej pracy w jej szkole. No nie - to juz mnie przerosło. A wcześniej nie mogłam dostać stałej pracy tudzież odejśc i pisać doktorat i tyle. Najwyżej skończyłabym go gdzieś indziej i tyle. Rośliny i zwierzęta z tego miałam i się nie dam. Przyjdzie tylko ten profesor Szafer i powie MOJE NAZWISKO. Bo wiecie oni nie rozumieją, że ja im zmieniłam nazwisko na uczelni i zrobiłam z nich EKOLOGÓW żeby im kariery z ekologii pasowały bo on nie zrobił kariery i sie powiesił - ten profesor , w którego ZOSTAŁAM WKOPANA. No to choć tyle mogli mi powiedzieć - że mnie wkopują w powieszonego przez karierę profesora i tyle. I ja się nie dam bo tym W KOŃCU z nimi przegrałam. No to on nie zrobił żadnej kariery, a oni zrobili? A te powieszenia od 2004 roku - na kogo to ma być? Bo wiecie ja wyszłam na osobę bez zasad moralnych, bez czegokolwiek - bez grosza przy duszy też i tyle. A przecież co - no w jakiś sposób się totalnie poświęcałam, żeby ten doktorat mieć, a walczyłam z KK w sumie w Polsce i z KASĄ. Bo oni są tylko kasą tutaj. Może mi ktoś miał powiedzieć - proszę panią PANI NIGDY NIC TU NIE BĘDZIE PASOWAĆ. Może tylko tyle. Co jeszcze? Nie wiem. No i w 2004 roku powiesiła się przez brak konkursów w szkole wygranych rzeczmy najbardziej Analiza polska - tak te koleżankę moją dawną nazwijmy - co to miało być i to jest też moje życie. Ale z tego nic by sie nie stało. Stało się dalej z powieszonej kobiety w 2 ciąży. Ta też była w ciąży - ale to jest takie religijne choć zły kierunek z tym mysleniem? Ale ta druga koleżanka to cos strasznego, wtedy śnił mi się sen, że no... no własnie - i pasuje idealnie - że sie powiesiła przez pass USA, ze mnie sie wszyscy śmiali, ze mnie pasuje jej dziecko wyobraźcie sobie. A mieli mi powiedzieć, że przez pass USA to sie stało i wiecie powiedziby mi jaka tragedia się stała i ona na mnie i tak musiałabym się w sumie poddawać że nie mam racji a tak? Ja nic nie wiedziałam. A całość DOSŁOWNIE o paszport USA. I tak mi się śniło i wszystko idealnie pasuje. I się jeszcze doktor powiesił i tyle. I co ja z tym mam wspólnego? No tyle, ze - no własnie nie myślałam po polsku? a po jakiemu? skąd był profesor? Z Wiednia? Bez sensu i tyle. No wiecie - czyja to jest wszystko wina. Bo tak jak dziś to nawet bym im zapłaciła choć też nie - to nazwisko mieli wziąć i mi powiedzieć, ze nie mam tak myśleć. Mieli coś zrobić. Ja im sie nie dam. Skoro nie pasowało to mieli sie tym przejął. A oni tylko, ze sie powiesił i mam spadać - no to proszę nie wydawać jego publikacji albo napisać po prostu gdzieś z tytułu , że ten profesor popełnił samobójstwo. No wiecie co - ile ja mam lat. Wybaczcie. No co o tym sądzicie i tyle :( A co ja mam o tym sądzić? Bo ja zostałam wkopana w tego profesora i sie nie dam. Nie o to chodziło sie dowiem. A GDZIE BYŁO NAPISANE czy POWIEDZIANE o co chodzi? Ja zrozumiałam swoje. I tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiixxxiiiiiiiiiiiiii
Powiem wam i zobaczcie ja sobie stałam o NAZWISKO i poglądy powieszonego profesora i co? I ale się obroniłam to raz. A dwa wiecie powiem wam tam jest taka sprawa, że właściwie i o to mam pretensje i DLATEGO TEN SEN MI SIĘ ŚNIŁ - ale to diabeł wiecie w 2004 że mam się zainteresowac tym USA, coś w tym stylu wiecie. Takie rzeczy. I tak własnie myślałam co to znaczy a to chyba też od niej było, ze tyle to wszystko warte bez paszportu USA bo chyba jej się mnie żal zrobiło, że ja skończę jak ona bez paszportu USA w tym towarzystwie i tyle. No to już nie żyła i widziała co sie stało wiecie i tyle wam napiszę. No ale niczego nie zrozumiałam. Ale tyle mogłam zrozumieć. Choć to było takie - co tu z tego zrozumieć wiecie i tyle. No i w tym momencie ten profesor Szafer i nie po mnie, a tak po mnie. I tyle. Jeszcze nie po mnie z tą praca moją a tak po mnie. Bo bym pasowała, a tak nie pasowała - tylko kasa. No ale co ja bym z tego miała? No właśnie nawet bym coś miała, ale niekoniecznie tam. I wiecie z tej matki też byle co się przyplątało - pasował profesor do matki? Pasował i tyle. I koniec. No ale widzicie - nikt mi nic nie powiedział i taki koniec i tyle :( No co mi mieli powiedziec... no nie wiem - widocznie wszystko żle i tyle :( Ale ten sen to był własnie niezły i tyle. Powiedzmy koło na medycynę mi się śniło tylko nie zrozumiałam i zobaczcie z tego snu mam matmę z państwa i figury i koło na medycynę w 2004 roku na wiosnę i nie po mnie. A reszta? Bez znaczenia i tyle. I to miał być koniec - dr i wyjazd za lepszą pracą. WTEDY. A teraz to juz bez znaczenia i tyle. I tylko tyle bym się domysliła i też nie po mnie. Z tego snu. Musieliby mi SŁUSZNIE za darmo doktorat dawać. I tyle. I pracę stała z matmy bym miała. W następnej szkole do dziś. Bo wiecie - o co chodziło z tym snem. Spowiedz ktoś powie. Z koła miałam matmę z państwa i figury - to bylo ostrzezenie czy coś? I tyle :( i tylko tak nie po mnie, że PRACA STAŁA WIECIE MI SIĘ NALEŻAŁA. Ze snu o diable żeby nie było że ściemniam bo mnie Niemcy wykończą, ze Polska idealne państwo i żadna stała praca mi sie nie należała. Co ja w ogóle wyprawiałam? No nalezała się ? Ze snu o diable i fruwaniu pod sufitem Z SZYBKOŚCIĄ ŚWIATŁA. Tak latałam dokołoa sufitu. I to było na tę powieszona laskę i na tę Analizę też. I to był mój koniec bez matmy i tyle. No ale mam tę matmę z państwa i figury tam i należała się stała praca z papierów i tyle. Niezłe nie - Z PRZEPISÓW, studia skończylam. Na wiosnę 2004 studia skończylam i tyle mam do powiedzenia. A czy tak powinno być? I koniec. Dlatego mi się to śniło, żeby mieć na zawsze święty spokój. A tak by była tylko szkola i szkoła i szkoła wszędzie, a co mnie to obchodzi. Ja ich nie obchodziłam, a oni mnie mają obchodzić? I nigdy nie przebaczę i koniec :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiixxxiiiiiiiiiiiiii
Wiecie czemu ja przegrałam z tą szkołą? Bo w 2004 roku był ten sen mój i BARDZO MAKABRYCZNE W SUMIE samobójstwo - niekoniecznie w tej szkole, ale brat brata się zabił i to było takie STRASZNE wiecie. I miałam tym odejść. I za rok znowu to samo i papiery na łopacie strasznie. I teraz maja nawet dobre wspomnienie po mnie, a tak COS STRASZNEGO. Przez wynajem wiecie, ale nie tylko - przez ten sen. No to ten sen ograłam, z przepisów stała praca i wszystko dobrze - tylko te ploty. No ale nic mi dalej nie zrobią. To miasto - nie mój teren. A wiecie , że ktoś się moimi studiami zainteresuje to bym W ŻYCIU NIE POMYŚLAŁA. Wybaczcie. Żeby nie było , że jestem skończona w mieście K. No tyle ile. No nie planuję tam wrocić i tyle. A reszta moja sprawa. Tak uważam przynajmniej i juz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiixxxiiiiiiiiiiiiii
I jeszcze wam powiem tak - zyjcie sobie z taką rodziną, że od dziecka studia, a uczelnia - urwij łeb żabie. A ochrona przyrody. No to ochrona środowiska w domu sie dowiem. No a matma ustna? SKąd ja miałam miec ustną matmę? Czy wy jesteście normalni? Bo gdyby nie kazała mi się matka przeprowadzać to od babki NIE ŻYJĄCEJ z matmy lekarz był i bym wyglądała - to by przeżyć nie mogli. I tyle. No i po co ja się wynosiłam z domu? Niedaleko, ale sie wynosiłam i tyle. Bez sensu i tyle. A znowu lekarz bez rodziny? I co dalej? Tak bym coś dostała - nawet z Polski, a tak? i tyle. Bo w sumie ich bym była - a tak? I tyle :( Choć i tak chciałam iść do ogrodniczej. A z tego też matma była i tyle :( No wiecie - najlpiej i tak miałabym sie w ogrodniczej - matma z panstwa i figury bym miała. No bo ja byłam głupia , że poszlam do liceum, a medycyna? A zawód? A medycyna z czego? Z powołania. A miałam? Z matmy i tyle. No to też rok dłużej i możebym pracę miała i tyle. A w tym liceum z literką R to dajcie se spokój. Bo w tej ogrodniczej to bym tak nie oszalała i tyle. A tak? A co to było warte ani koła na medycynę. Bo czemu sie nie chcę poddać. Temu i koniec. I zawsze żałowalam że nie poszłam do ogrodniczej i do dziś żałuję i z tego prędzej bym miała medycynę i wiecie nawet jakbym odeszła to wyglądam - zaczęłam ale nie mogłam. I wiecie - normalna bym była. A tak nie i tyle. I po co ja tam poszłam i tam łaziłam. Z tą literką r myślać o niebieskich migdałach - tak sie tam idzie, a ja? Bez sensu :( Wielki patron - bez sensu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wierze Owieczko w koniec swiata za rok, a nie wierze dlatego, ze w Biblii napisane jest o koncu swiata, ze NIE ZNACIE DNIA ANI GODZINY wiec raczej to bedzie w czasie gdy nikt sie tego nie spodziewa, wiec raczej nie w 2012 roku...moze predzej 2013 jesli juz, bo tej daty nikt nie podaje to moje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a do Indii mozemy jechac Owieczko, ja Ci zafunduje:) Na jakies rundreisen:) pozwiedzamy, poogladamy, bedzie milo, kto wie moze sie we mnie zakochasz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiixxxiiiiiiiiiiiiii
W tym św. Józefie to wiecie jak w tym UP. Wszystkiego się domyśl stara niewydana babo i tyle. No to mogli mnie sobie darować. O co im chodziło? O to żebym miała stała pracę , ktorej się miałam domyślić z ŻYCZEŃ PO CICHU??? wyznawczyni króla Maciusia I i tyle. No wiecie no czy to było realne? Jak zaludnienie pustymi. I tyle :( No i po co ja im tam byłam bo poszłabym na bezrobocie doktorat jest, praca w szkole też by się znalazła. A tak? Tak mnie uwalili i nigdy im się nie dam. Żeby się nikt nie łudził. Po roku przerwy i obronie praca stała też w szkole by mi pasowała - a przynajmniej rok próby, ale pasowałoby wrocić a tak? Tyle z głupów i koneic. No głupów - kasy nie mam ja i tyle. Bo za dużo sie uczę się dowiem. To taka rodzina. A mnie starczyłaby matura i tyle. Ale rodzinę mam Z KARIERĄ wiecie - tak KK uważa. Ich bo nie moją. Ja juz takie kariery ich przerobiłam. Siostry też. Żeby nie było, że sióstr nie miałam. To są ich kariery - moje nie. Dla mnie - pierdel i koniec. DLA MNIE. A dla nich - kasa na tacce i tyle. I godzinki w szkole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dlaczego chcialabys studiowac medycyne, a raczej cze,mu zalujesz ze jej nie studiowalas? myslisz ze to taki fajny zawod? watpie..... wiele pracy, nauki i uzerania sie z ludzmi lepiej siedziec za biurku i pic kawke i trzepac euro:) taka praca jest fajna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiixxxiiiiiiiiiiiiii
Witaj Pasterzu - do Indii? A czemu nie chciałbyś w Tybet pojechać? Zobaczyć najwyższe góry świata. Nie chciałbyś? Może byś chciał. Może akurat? kto wie. Ale Indie też ciekawe choć tam trzeba uważać, ale jak wiesz gdzie to można pojechać. Tam te wyspy wszystkie - bardzo ładne a w Indiach też jest ładna przyroda tylko trzebaby coś z tym robic i tyle. A nikt się tym nie interesuje i już. I tyle i koniec. Co jeszcze? A nie wiem. No tyle napiszę i że mi smutno, ze taki koniec marny bo wszyscy tylko kasa, kasa, kasa - no to kasa i tyle. Że też się też wiesz Pasterzu tej matmy nie domyśliłam z tego snu w 2004 roku. Taka matma wiecie... ach szkoda gadać i tyle. No i to wszystko. Co jeszcze? i juz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wole do Indii niz do Tybetu:) no ale jak wolisz Tybet to moze byc kto wie moze sie zakochasz we mnie w tym TYBECIE :) i wrocisz zaplodniona i wezniemy slub i bedziemy zyc dlugo i szczesliwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiixxxiiiiiiiiiiiiii
No jasne medycyna straszna choć też sie można urządzić. A bank to mi się tylko z ludobójstwem kojarzy i tyle. A jakoś tak. I z poniżaniem się tego brata. Dyrektor szkoły i z tego dzieci będzie miał bo reszta to wiecie. Wy tak oglądacie te kolorowe magazyny, słuchacie co kto tam gada, a to same brednie i tyle. No ale... co miałam robić? Wszystko byłoby na mnie i tyle. Z tym bratem. 2 siostry nie żyją - zaś wzięła i Holendra zadżgała. Dosłownie wzięłam nóz i go zadżgałam i tyle. A tak? Troche mu załatwiłam i mogę być, ale w jego pracy sie wypaliłam - jestem tam wypalonym petem i nie ma mnie. Co za łos okropny i tyle. Łosia na niego szkoda. To jest KARACZAN z Polski i tyle :( Jakiś nie wiem - wynaturzony umysłowo egzemplarz i tyle. I za nim idą jego samice z tego samego kraju. A ja wiecie wszystko wypalam petem i taka miałam być. Miałam nie ODRYWAĆ Skrzydełka muchom i płakac że 2 skrzydełka oderwałam tylko wziąć i całość petem wypalić i tak każdy dostanie roślinę. I tyle. Zrywasz z czyms i masz wartość. Ale czy to ma sens? i tyle. Choć w sumie... tak jest roślina po mnie - za oderwanie skrzydeł i nózek musze i wypalenie muchy petem - dowód że byłam w teatrze pornogrficzynym jak byłam mala i wiecie to mam ograne taką wycieczką i tak dalej. I piszę to i zobaczcie z tego pasuje mi pornografia, ale nic mi ta rodzina ojca nie może zrobić bo im wymyśliłam jak mają odejść a ja też mam sposób jak sie tam nie dostać i tyle. Nie tylko z tego wschodu - inaczej i tyle. I tak miałam wymyślone w Niemczech, żeby nie po mnie. No zobaczcie idealnie . Bo mogłam wyjechać - i nie pasował mi teatr pornograficzny, a z tego wypalenia muchy mi pasuje, ale to co? Porwac by mnie musieli. Z matmy. No to by był szczyt żenady a głupoty też. Bo napisałabym coś w gazecie i nie po mnie. I mogę iść. Zreszta i tak by mnie tam nie zaciągnęli i koniec. O czym? O tym teatrze, że co to ma być? Skąd to jest? Takie coś moglabym gdzieś napisac i nie po mnie i tyle. I się nie dam bo dla mnie to jest bez sensu. Mam na to argementy że to jest tak wymyślone, ze NIE WOLNO SIE TEMU PODDAĆ bo to nie ma sensu bo NIE I JUŻ i tyle. Bo taki jest układ i koniec. I tyle. I co dalej? No nie wiem. I tyle. A ja podlegam teraz pod pewne PISMA, ze tak napiszę porozrzucane wszędzie, ktore ojciec po swoim ślubie miał pozbierać ale nic nie zrobił. No to widzicie - co ja mam wspólnego z tym człowiekiem, który na pogrzebie zawarł ślub i tyle. No takie zycie i tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiixxxiiiiiiiiiiiiii
Wiesz Pasterzu Owiec powiem Ci, że mi naprawde pasowała średnia ogrodnicza, matura i stała praca. Starczyło mi to zupełnie i tyle. I koniec. No a reszta? A te siostry nawet by mogły być, ale musiałyby sie przedstawić. Bo one były nienajgorsze, ale wiesz jak jest w Polsce. Tu są wartości KK. Nawet Hitler się tak nie zachowywal jak oni i tyle :( No i tak przegrałam. Ale jak ta koleżanka na studiach - ona las, one matmę. Wszyscy mnie okradali i tyle. Ale patrz - ten Holender ROPUCHA - wypalić ropuchę i nie ma i tyle. I co to warte? A zrób to samo z tymi Polkami jego? On jest ropuchą. A one? Passy USA i tyle. Tego sie nie da nawet wypalić. Ale można wypalić im passy USA. I wiecie ta moja matka - ona trochę żle paliła. Jak ona palic by zaczęła jak nalezy to ten Otto nie żyje i tyle. Ta miała wiedzieć co ten jej stary wyprawia i wydana z dziećmi by była, a tak paliła, paliła, a sens tego? Sens tego na sznurze, a niestety powinna miec rację. I tylko 1 rzeczą przegrała. Ale jaką nie powiem i koniec. Nie ma szans. Tak durnie paliła bo paliłaby dobrze i mnie by nie było sie dowiem - no nie tak ale coś innego i tyle. W innej formie bym mogła się narodzić. Coś w tym sensie. I wiecie mogę byc bo ten ojciec nie istnieje. Nie istnieje w WB ten gwałt W NIEMIECKIM LESIE. I tyle. I to w sumie przez zachowanie jej rodziców ja się poczęłam i tyle. No to jak ja się miałam wydać? Od dziecka mi sponiewierali ten rodowód, ze brak szans a jeszcze ich pomysły i tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiixxxiiiiiiiiiiiiii
Pasterzu nie rób sobie na mnie nadziei i tyle. Bez sensu wszystko. Ale zauważyłam, że lubisz ciepełko. Czy masz jakąś ZIMNICĘ? I tyle Cię zapytam i to wszystko w sumie. Bo Tybet nie, ale Indie tak - bo ciepło. Żyjesz Afryką i tyle. I potrafisz być ropuchą. I co zrobisz jak cię wypalę? Bo 1 błąd popełniłam MIAŁAM CIĘ WYPALIĆ I TYLE. Już wtedy paliłam jak przyszłam na kafe , ale wszystko żle niestety i tyle :( Tak jak ta moja matka - ona paliła na tego Otto ale nie umiała sie go pozbyć i TO JEJ MIELI PORADZIĆ RODZICE, a nie że ma palić. I za to nie dostała stałej pracy. No to żeby Otto sie z niej nie śmiał wypaliła go tak, ze w sumie niby jest a go nie ma. Ale nie oczy mu wypaliła - co ona mu wypaliła? I teraz może być. Bo wiecie - co on jej zrobił? Ale cieniaska. Troszeczkę żle paliła i za to ci rodzice się powiesili. Oczywiście zwolnienie dyscyplinarne i tak dalej. I oni jak widzieli jak żle pali na tego Otto to ją powiesili bo wszystko przez palenie i powiedzcie jak to możliwe, ze w tym mieszkaniu do dziś nie było pożaru. A powinien być. I CAŁY LONDYN BY SIE ZAPALIŁ jakby tam ktoś ogień podłożył. Bo wszyscy powiedzą teraz - jak ona się mogła WYPALIĆ w tym mieszkaniu i zrobią, ze sie wypaliła. Nie powiesić. Nie pasuje wszystkim. A jednak tak sie stało i tyle. No i tak żegnam WB - nie interesuje mnie to państwo i tyle. No co mam robić? Muszę pilnować swego. I tyle :( Jak zwykle i tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiixxxiiiiiiiiiiiiii
A byłeś kiedyś w Brazylii Pasterzu Owiec? Napisz proszę i tyle :( Napisz bo to ciekawe jest. Chyba sie na mnie obraziłeś. I tyle :( Nie wiem wiesz - tego narzeczonego już tak długo znam. Nic nam nie wyszło i dalej nie wyjdzie, ale nie jest złym człowiekiem. A Ty jesteś wszystko może być. I nawet może się zdarzyć najgorsze i tyle :( No i to wszystko. Ale zarobiłam za granicą - ja nie mogę. A najlepszy był amazon.wiecie. I wartości amazona. de. Dziś nie zapaliłam swieczki Janinie, ale jutro zapalę 2 świeczki wiecie. Żebym zawsze pamiętała jak nie skonczyłam. CUDEM. Tak ważna jest Iwonka. A ja musiałabym dobrze gotować i to bym sie odważyła wrócić, a tak nie. Tak wolę badać WILKI W LESIE. Uwierzcie mi i tyle. Do tego Pasterza Owiec też sie nie przekonam. Ściemnia równo i tyle. Nie wiem czemu - tak po prostu. Ale kulturalny jest i tyle. On tylko gdzie kasa i kościół - to tez kasa i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiixxxiiiiiiiiiiiiii
Wiecie on jest taki jak ten Otto - jak mnie będzie wnerwiał to go wypalę rodzicami mojej matki. A wiesz Pasterzu że uratowałam Ci mieszkanie? Bo córka i ex zona na pewno czytają Twoje listy i wiesz - Ty zapomniałeś o mieszkaniu. O rodzinie to nie wspomnę. I uratowałam Ci to mieszkanie bo by było na mnie. A ta Janina S. to dla mnie jest wilczyca z lasu i tyle. Ale super wszyscy. A ja jej mąż jestem - tak to wygląda. Eee samo życie :( Jedynie, ze się nie wydałam się dowiem - no a praca stała? I tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiixxxiiiiiiiiiiiiii
Pasterzu Owiec - mam nadzieję, że jeszcze niebawem Cię znajdę - od jutra uczę sie gotować i tyle. Co robię w domu -uczę sie gotować 🌼 A Ty dobrze gotujesz Pasterzu Owiec? Napisz 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×