RZUCAM PALENIE __ szukam sojuszników__ KTO ZE MNĄ

:) Postanowiłam rzucić palenie ,palę 10 lat , wiem że moje mieszkanie jest przesiąknięte dymem , ciuchy ,kanapy , nawet okna coraz żółtsze. Wstydzę się swojego nałogu. Szukam osób ktore nie czekając nowego roku , zaczną wraz ze mną od jutra walkę o zdrowie a także pieniądze .Co poczyniłam - to kupiłam opapierosa elektrycznego . to jak kafeterianie , rzucamy ? bo sama nie dam rady ,mieszkam sama ,a do papieroska ciągnie najbardziej wieczorem.

ja mam dwa elektroniczne.Nie pomogły... Plastry i gumy też ... Palę dalej...

nie ma to jak samotna nałogowa palaczka w przesiąknietej dymem norze

a tabex ?

filipek czemu zaraz dowalasz...skąd wiesz,że w norze? Ja tam trzymam za Autorkę kciuki i kibicuję, aby się udało ...

ja też trzymam kciuki :-D dziewczyny nie pomoże nic ,absolutnie nic prócz silnej woli i duzo dużo zajęć aby o tym nie myśleć ,a jak dziewczyna mieszka sama to ma przejebane w rzucaniu ,zwłaszcza jak ma wszystko przesiąknięte

Aj tam przesiąknięte....środków czystości nie ma ?

niby sa ,ale smród po fajkach to nie takie proste wyplenić,ja nigdy nie paliłem w domu we wszystkich pomieszczeniach ,nie wyobrażam sobie palić w sypialni i spać ,ale nic nie pomoze prócz silnej woli nie ma sie co łudzić

przestańcie mi tu jebać takie smuty kochani moi mili bo zaraz sie rozpłaczecie tylko skierujcie oczęta swoje na te fotke nizej i mowic szybciutenko która by chciała takiego kawalera u siebie na utrzymaniu http://republika.pl/blog_oy_957843/1916113/tr/pan_dziedzina.jpg

filipek w sypialni to ja też nie palę. Najczęściej w kuchni i salonie :-)

Tabex ponoć działa ale jest na receptę i ma w cholerę skutków ubocznych ja co prawda nie palę ale wspieram każdego kto chce rzucić bo juz tam zdrowie to pikus ale ten smrodek-fuuuuuuj

Matko Boska co ja bym z tobą robiła?

w kuchni do przyjeci,ale mnie ogólnie wkurwia jak kobieta pali,takze dziewczyny rzucajta palenie bo nie spotka was walenie :-D

filipek znowu wypowiadasz się niepoprawnie

filipek. w kuchni do przyjeci,ale mnie ogólnie wk**wia jak kobieta pali,takze dziewczyny rzucajta palenie bo nie spotka was walenie W przerwie najlepiej smakuje:-)

Ja zabieram do wora i na odwyk.

najlepiej smakuje po ,ale ty kasia juz pewnie nie pamietasz jak to jest,więc radzę rzucaj

ja tez palę i wtyd mi ze to robie bo pale tylko w przerwach zajec w szkole i czasami na imprezach Jak wychodze z domu zawsze jestem pachnaca :)) wystarczy ze pojde na uczelnie.. po pierwszych zajeciach oczywiscie fajka i juz smrod!!! Jest mi wstyd jak obcy ludzie mnie widza z papierosem Nie wiem dlaczego tzn sama nie lubie widoku dziewczyny z fajka a ja nie potrafie rzucic :(( lubie palic i nie mam silnej woli a jednoczesnie nienawidze tego smrodu!! Ostatnio juz zrobilam pierwszy krok wyrzucilam ostatnioa fajkę i zamiast kuupic nastepna poszlam kupic sobie kosmetyk na ktory zawsze szkoda mi kasyi tak nie kupilam papierosow przez dwa dni ale to nie znaczy ze nie palilam... Nie umiem rzucic :((

miło ,ale ja nie szukam tutaj opini o moim mieszkaniu tudzież opini na temat kobiet palących ,ja szukam osób które wraz ze mną , wspierając się wzajemnie RZUCĄ TO GÓWNO ! Więc daruję sobie tłumaczenia czy pale w wyrku ,na kiblu ,czy koło zlewu ,KPW ?