Czy jest ktoś szczęśliwy tutaj ????

Zadaje takie pytanie bo juz szlak mnie trafia jak czytam na forum same desperatki, zdradzane i nieszczęśliwe kobiety itp. Jestem załamana bo zastanawia mnie czy można być jeszcze szczęśliwym w związku????? kobitki te szczęśliwe piszcie prosze o swoich radościach, chce wiedzieć że są takie :) :)

w zasadzie gdyby nie sex, to jestem szczęśliwa :P

ja jestem bardzo szczęsliwa po nowym roku zamieszkam wreszcie ze swoją miłością,nie mam wiekszych zmartwień,a ty autorko?

ja jestem szczęśliwa :-) mam wspaniałego męża ,dwoje dzieci i stanowimy zgrana rodzinkę ,raz w tygodniu dostaje po ryjy i siusiaka do buzi

Ja tam jestem szczesliwa czasem i przeszczesliwa,zycie jest piekne .

O chyba takich tu nie ma :)

Ja zaczne :) Mam wspaniałego narzeczonego który jest moją motywacją, na którego moge liczyć, który mnie kocha mimo że nie mówi mi tego to jego czyny dotyk i spojżenia wyrażają wszystko, planujemy ślub i wspólne życie, staje się przy nim lepsza a on dzięki mnie też jest lepszym człowiekiem. Kłócimy się bardzo sporadycznie i to są najczęściej głupotki, ale zaraz się godzimy, nie ma fochów i złosci. Traktujemy się z szacunkiem, często przytulamy i jest na ze sobą dobrze :)))) teraz wasza kolej :)

mi dopiero zaczeły się układać wszystkie plany,trafiłam na wspaniałego faceta,kochamy się i wogóle jest cudownie

jest do dupy. byłam szczesliwa, ale mnie zdradził :( kazdy facet zdradza..

kinia ależ ty durna :-D

heniek z krematorium a czemu myslisz ze autorka jest głupia?

Boska lukrecjo a jak wygladaja wasze relacje? jak spędzacie czas? ja od pół roku mieszkam z narzeczonym i jest jeszcze lepiej... ciągle czuje się zdobywana, dostaje od czasu do czasy bardzo miłe esy takie typu: chce żebys była moja, pragne z tobą więcej czasu spędzać, jest mi z tobą cudownie!! po takich eskach aż się ciepło na sercu robi i życie staje się wspanialsze :)

sprawdż dobrze te esy ,może on pomylił numery :-D

Ty heniek tu stronki nie zaśmiecaj, ja tu tylko szczęśliwych zapraszam, uciekaj gdzieś indziej

narazie widzimy sie jakies 2-3 razy w tyg ale po nowym roku się to zmieni (na przełomie lutego) stworzyłam z nim niepowtarzalna relację,jest wobec mnie uczciwy,kocha mnie,dba o mnie,na pierwszym miejscu stawia moje dobro,a przede wszystkim ma do mnie ogromny szacunek,myślimy przyszłościowo,patrzymy w jednym kierunku,chce miec ze mna synka,jest pracowity,w towarzystwie wygadany,jestem z nim przeszczęśliwa

o nieeeeeee ,posiedzę sobie z wami ,bo dawno frajerów nie widziałem,a swój widok mi sie znudził :-D

tak dba o ciebie,a ty jestes tak szczęśliwa ,ze doba ma dla ciebie 35 h,żebyś mogła ogarnąć swoje szczęście ,nie siedząc na kafe lukrecja :-D

Jak ja cię cieszę że są ludzie szczęśliwy, szkoda że tak mało... Kobitki piszcie o swoim szczęściu!!!!!!!!!!!!! Heniek, stronka desperatów jest troszkę dalej dołacz do nich albo siedz cicho z dupskiem :)

w sumie to go nie zawiodę bo w po cichu marzę o córeczce :-D nie będzie miał wyjścia :-D heniek ja sie w twoje wypowiedzi nie wpierdalam więc nie rób tego samego,widac ześ zdesperowany bo nie umiesz sie cieszyć czyimś szczesciem

kinia ja nie jestem desperatem,tylko śmieje się z waszej naiwności ,którą wy szczęściem nazywacie :-Dale jak wam tak dobrze to w sumie cieszcie się póki co bo tematy o zdradach i nienawiści do partnerów już czekają :-D

Nazywaj to jak chcesz ale my bynajmniej jestesmy szczęśliwe i nawet jeśli kiedyś dojdzie do kryzysu a biorę to pod uwagę to przynajmniej potrafię się cieszyć chwila obecną a ty Heniu widać nieszczęślwy bardzo!!!! jesteś z gatunku tych wiecznie niezadowolonych i szukających powodu do narzekania... tylko współczyć!! A my lukrecjo cieszmy się dalej bo mamy z czego :) :) Robicie sobie prezenciki? bomój luby od czasy do czasu pieniędzy nie szczędzi :)

i ty kinia tez dołączysz do grona zaliczonych i to niekoniecznie przeze mnie ,ale w ogóle,bo lukrecja jedyne co może zaliczyć to myszkę od klawiszy :-D

zgadzam się z heniek z krematorium naiwniary :D

Kinia222 świetny temacik wymyslilas ;* to fakt ze ciezko znaleźć optymistow ;) jestesmy raczej narodem sfrustrowanych marud ;)