Pytanie do kobiet ze spiralą

Mam założoną wkładkę od prawie 3 tygodni.Do tej pory było wszystko super,ale od 2 dni mam plamienia,takie skrzepy krwi.Wcześniej byłam na plastrach i odrazu przeszłam na wkładkę.Marwią mnie te skrzwpy,nic mnie boli,ogólnie baaardzo jestem zadowolona z tej wkładki.Mam miedzianą UT380.Bardzo proszę o radę,czy to coś złego?czy też może plamiłyście?na kontrolę idę po 1 miesiączce.

proszę o wypowiedzi........

to ba rdzo zle ze krwawisz w postaci skrzepow

spirala to srodek wczesnoporonny.

helenka z okienka dziękuję ci,ale o to akurat nie pytałam,jak sie nie znasz to milcz!już dawno udowodniono,że to nie jest środek wczesnoporonny!

musisz ją usunąć- a skad takie spostrzeżenia?,że muszę ją usunąć?masz sama spiralę?

doszlo do zaplodnienia a spirala usunela twoje jajeczko zaplodnione -to srodek wczesnoporonny

matko,jakie wy jesteście stuknięte!!tak,a niby jak doszło do zapłodnienia skoro kompletnie nie kochałam się z mężem od jakiegoś miesiąca, a w ciązy na pewno nie byłam!!!weźcie się leczcie!prosze o normalne wpisy!

aha, i pytałam kobiety ze spiralą!!powtarzam-ze spiralą a nie jej jebnięte przeciwniczki!!

proszę rozsądne osoby o odpowiedzi

A możę najlepiej idź do ginekologa i zapytaj.

przecież mówię,że pójdę po piwerwszej miesiaczce,nie będę bólić za wizyty co 2 tyg kasy

moja koleżanka miała spirale miała podobnie z tym że ją również brzuch bolał.poroniła ciąże i ty się zastanów nad tym,jak jest coś nie tak to chyba możesz iśc do lekarza zdrowie to zdrowie i na pieniądze nie przeliczaj!

ja się czuję bardzo dobrze,nic mi się nie dzieje,tylko te plamienia,dodam,że miałam je też ciągle na tabletkach,potem plastrach i teraz też na spirali,lekarz przed założeniem jej badał mnie dokładnie,usg wnikliwe,cytologie też mam ok i skąd te plamienia??